Stanowczo odradzam ten przy urzędzie skarbowym nie dość że właścicielka jest osobą niekompetentną to w dodatku bardzo niemiła i opryskliwa . Omijajcie szerokim łukiem.
doprawdy dziwią mnie te wasze wypowiedzi... Bo ja mam zupełnie przeciwne odczucia. Właścicielka, to jak najbardziej odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Fachowo doradzi, porządnie uszyje. Głowa pełna pomysłów,... mogłabym tak jeszcze... ale cóż konkurencja Pani Ewy i tak mnie pewnie zakrzyczy :P
Mówiąc tak nie byłaś chyba nigdy w prawdziwym salonie sukien ślubnych. Bartnickiej nie poleciłabym nawet najgorszemu wrogowi.Jeszcze raz stanowczo nie polecam.
Chyba sama właścicielka założyła te konto. Pani Ewo reputacji w taki sposób nie da się odbudować. Jak dla mnie zachowanie tej kobiety w stosunku do klienta jest żenujące. Odradzam jeśli nie chcecie znosić grymasów wielkiej projektantki, która nie potrafi dostosować się do tego czego chce klient. Zero dyskusji. Ludzie dają projekty jednej sukienki a dostają zupełnie coś innego. Szkoda tylko, że krawcowa nie szyje dla siebie tylko dla ludzi. Szkoda słów.
Wiesz złotko, to nie ja założyłam specjalnie konto żeby wypowiedzieć się o jednej osobie :) jeśli chciałabym ją obsmarować specjalnie to zrobiłabym to już dawno. Także skończ swoje marne ratowanie tyłka bo żałośnie to wygląda. Pozdrawiam
po pierwsze -nie jestem dla ciebie złotko po dwa -zejdz ze mnie po trzy -gu....zik cie to po co i w jakim celu moje konto zostalo daaaaaaawno temu zalozone (cóż... jasnowidzka z ciebie marna) po cztery -nie pozdrawiam.
Który salon sukien ślubnych polecicie mi?
Ja polecam solon przy Urzędzie śkarbowym.
moim zdaniem w białymstoku najlepiej jest coś wybrać
Stanowczo odradzam ten przy urzędzie skarbowym nie dość że właścicielka jest osobą niekompetentną to w dodatku bardzo niemiła i opryskliwa . Omijajcie szerokim łukiem.
Zgadzam się w 100% z przedmówcą. Poza tym robi po swojemu, nie trzyma się projektu klienta.
A możecie coś powiedzieć o salonie na ul. Bema i Łomżyńskiej( bo to chyba na tej ulicy jest)?
w Łomży
A możecie coś powiedzieć o salonie na ul. Bema i Łomżyńskiej( bo to chyba na tej ulicy jest)?
doprawdy dziwią mnie te wasze wypowiedzi...
Bo ja mam zupełnie przeciwne odczucia.
Właścicielka, to jak najbardziej odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Fachowo doradzi, porządnie uszyje. Głowa pełna pomysłów,... mogłabym tak jeszcze... ale cóż
konkurencja Pani Ewy i tak mnie pewnie zakrzyczy :P
podsumowując -ja jak najbardziej polecam
Mówiąc tak nie byłaś chyba nigdy w prawdziwym salonie sukien ślubnych. Bartnickiej nie poleciłabym nawet najgorszemu wrogowi.Jeszcze raz stanowczo nie polecam.
Chyba sama właścicielka założyła te konto. Pani Ewo reputacji w taki sposób nie da się odbudować. Jak dla mnie zachowanie tej kobiety w stosunku do klienta jest żenujące. Odradzam jeśli nie chcecie znosić grymasów wielkiej projektantki, która nie potrafi dostosować się do tego czego chce klient. Zero dyskusji. Ludzie dają projekty jednej sukienki a dostają zupełnie coś innego. Szkoda tylko, że krawcowa nie szyje dla siebie tylko dla ludzi. Szkoda słów.
jak pisałam...
"ale cóż
konkurencja Pani Ewy i tak mnie pewnie zakrzyczy :P"
"uderz w stół, a nożyce..."
żenujące........................................
Wiesz złotko, to nie ja założyłam specjalnie konto żeby wypowiedzieć się o jednej osobie :) jeśli chciałabym ją obsmarować specjalnie to zrobiłabym to już dawno. Także skończ swoje marne ratowanie tyłka bo żałośnie to wygląda. Pozdrawiam
po pierwsze -nie jestem dla ciebie złotko
po dwa -zejdz ze mnie
po trzy -gu....zik cie to po co i w jakim celu moje konto zostalo daaaaaaawno temu zalozone (cóż... jasnowidzka z ciebie marna)
po cztery -nie pozdrawiam.
O, kulturka szybko wyszła na jaw :-)
I wszystko jasne ;) nie zamierzam z tobą ZŁOTKO dyskutować. Wystawiłaś reklamę, która mówi sama za siebie. Koniec tematu.