jezeli twe dane sa warte powyzej 200 zl to moze i warto je ratowac. w przeciwnym razie daruj sobie. poza tym poszukaj troche w necie sa programy do tego tylko to kwestia w jaki sposób ten pen jest uszkodzony.
a co do kingstonów - wcale nie sa takie wspaniale bo sa strasznie wolne. a psuja sie jak wiekszosc innych
dane, są więcej warte niż 200 zł... a uszkodzony jest w dziwny sposob, bo ma wyrwaną wtyczke USB. wszystko fajnie, tylko dalej nie wiem, czy ktoś w zambrowie czymś takim się zajmuje, i jeżeli tak, to kto?! :)
mam pytanie.. mianowicie, orientuje się ktoś z was gdzie, lub kto zajmuje się odzyskiwaniem danych z zepsutych urzadzen?
skoro jesteśmy już w tym temacie, to chciałbym właśnie na być sobie coś takiego. ktoś ma jakieś propozycje?
najlepsze pendrive są kingstona,z kolei nie polecam Toshiby.. najtansze sa w harry & sond..
ja tez mam az 2 kingstona,w biedronce były po 32,99 i polecam
jezeli twe dane sa warte powyzej 200 zl to moze i warto je ratowac. w przeciwnym razie daruj sobie. poza tym poszukaj troche w necie sa programy do tego tylko to kwestia w jaki sposób ten pen jest uszkodzony.
a co do kingstonów - wcale nie sa takie wspaniale bo sa strasznie wolne. a psuja sie jak wiekszosc innych
dane, są więcej warte niż 200 zł... a uszkodzony jest w dziwny sposob, bo ma wyrwaną wtyczke USB.
wszystko fajnie, tylko dalej nie wiem, czy ktoś w zambrowie czymś takim się zajmuje, i jeżeli tak, to kto?! :)
przylutuj gniazdo usb do płytki pen-drive :) i po robocie :)
spróbuj zapytać czy ci tej wtyczki nie wlutuje w serwisie z telefonami . oni mają do takich drobnych rzeczy sprzęt