Reklama
  • player102010-09-16 10:55:07

  • player10 2010-09-16 10:55:07

    Osobiście myślę, że dzięki temu, wejdziemy na drogę powolnego ostudzania emocji i upamiętnienie ofiar będzie w głowach, sercach tych wszystkich manifestantów (tak, jak powinno od początku być) , a nie pod pałacem urzędującego prezydenta. Jeśli jednak będą potrzebowali namacalnego kontaktu z tą relikwią, udadzą się do kościoła św. Anny. Oby ta chora sytuacja w końcu odnalazła jakieś, nie mówię dobre, bo to jest niemożliwe, ale chociaż w miarę spokojne zakończenie.

  • Michas_007 2010-09-16 11:51:41

    Bardzo dobrze że w końcu go przenieśli. Brawo!!!

  • marla 2010-09-16 14:42:31

    Tego juz sie ogladac i sluchac nie dalo...

  • Reklama
  • girlsss 2010-09-16 15:14:43

    wkoncu spokoj amen :D

  • madziusia938 2010-09-16 21:04:02

    "zło-dzie-je! zło-dzie-je!"
    "oddajcie nam nasz krzyż!"

    w końcu przeniesiony, słuchać sie o tym nie dało :]

  • koszarek 2010-09-16 21:53:37

    A ja się pytam gdzie jest krzyż?! Żydokomuna zaprowadza swoje porządki tak? Tfu na taką Polskę. Nie po to walczyłem na froncie w 39, by teraz mi krzyże żydokomuchy zabierali! ;)

    ...ufff nareszcie :)

  • r61 2010-09-16 22:11:41

    Zostawcie ten krzyż!!!
    Czy nie widzicie co się dzieje ???

    Dość znamiennym komentarzem do sytuacji w Polsce jest fakt, że osoby, które mają odwagę przyznać się do głosowania na PO przestały już praktycznie polemizować na temat kompetencji i osiągnięć rządu Tuska.
    Natomiast podnoszą argument "wyboru mniejszego zła", tudzież powielają stare kombatanckie kalki z lat 2005-2007, kiedy to toczyła się nasilona walka z tyranią kaczystowską.
    Cóż, "hasta siempre comandante Che Guevara..." - od 2007 PiS nie rządzi, rewolucja skończona.

    Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać od ironizowania, to taki odruch samoobrony wobec wszechobecnego matrixu :)

    Ale ja mam inną propozycję dla naszego Gościa - całkiem na serio.
    Proszę spróbować mnie przekonać dlaczego miałbym zmienić swoje poglądy polityczne (nie są one zbieżne z linią oficjalną, jak nietrudno wywnioskować) i skłonić mnie do oddania głosu na PO w nadchodzących wyborach samorządowych, czy też parlamentarnych.
    Prosiłbym również, abyśmy w naszej rozmowie (o ile rękawica zostanie podjęta) ominęli w ogóle wątek PiS.
    Chciałbym zostać postawiony wobec argumentów bazujących na dotychczasowych osiągnięciach PO, chciałbym wiedzieć dlaczego mam ufać politykom tego ugrupowania, nie od rzeczy byłoby również poparcie tej tezy danymi ekonomicznymi, które świadczą o tym , że do tej pory rządy PO przyniosły Polsce wymierne korzyści. Oraz, że przyniosły korzyści mojej skromnej osobie, rzecz jasna.

    Ze swojej strony obiecuję solennie, nie posługiwać się napiętnowaną wyżej "retoryką nienawiści" i stronić od emocji.

    I jak? Spróbujemy?

  • Reklama
  • r61 2010-09-16 22:20:26

    Komorowski usunał krzyż z pola swojego widzenia — nie usunął jednak problemu tajemniczej katastrofy...

    http://niepoprawni.pl/blog/164/polski-watek-zbrodni-smolenskiej-zawiadomienie

  • dotix2 2010-09-17 08:19:16

    Nareszcie krzyż jest tam ,gdzie powinien być...w kaplicy.Sami ,,obrońcy krzyża``go beszczeszczą.Ja jestem katoliczką i nie podoba mi się to jak się zachowują i z jaką wściekłością ludzie się do siebie odnoszą stojąc właśnie pod tym krzyżem.Czy to jest właśnie po katolicku wyzywanie kogokolwiek?Jastem katoliczką,ale czasami się wstydzę tego co wyprawiają ,,katolicy``w imię obrony wiary,krzyża.

  • glock 2010-09-17 09:13:13

    zastanawiam sie gleboko czy my zyjemy w europie tylko geograficznie czy tez i kulturowo bo ogladajac obrazki z krakowskiego przedmiescia odnosze wrazenie ze przenieslismy sie do sredniowiecza.
    jaka trzeba miec wate z mozgu aby tam stac i robic z siebie posmiewisko dla calego swiata.do tego jeszcze te smiechu warte okazywanie zaloby przez pana prazesa i jego przydupasow.zerowanie na tej ciemnej masie.a swoja droga nie jest on taki glupi skoro udalo mu sie w czesie wyborow otumanic tylu polakow.na szczescie wiekszosc juz przejrzala na oczy.
    ja sie pytam: dokad idziesz polsko?????????

  • GoNzi17 2010-09-17 10:46:44

    http://www.youtube.com/watch?v=cCJVaMzXB4E
    [:-D]

  • Reklama
  • wredn_a 2010-09-17 11:55:16

    przeniesienie krzyża nastąpiło o 2 m-ce za późno, ale dobrze że w ogóle ;)))
    co do ostudzenia emocji, to boję się, żeby te oszołomy nie rozpętały teraz piekiełka na czele z Panem Kaczyńskim .

  • psotnik 2010-09-17 12:28:13

    No, krzyż został przeniesiony, a Jaro dalej swoje. Teraz zamaniło mu się palić znicze na betonie.

    Czy jest w tym kraju ktoś, kto może wsadzić tego człowieka do psychiatryka? ...
    Myślę, że niestety, ale ta sytuacja nadal będzie trwać. Dopóki Jaro nie odda życia za pomnik na Krakowskim....

  • kamea 2010-09-17 15:30:35

    Nie liczyłabym na taką dyskusję :)
    Tutaj zawsze wszystkie wątki sprowadzały się do tego, jaki PiS jest zły i jakie PO wspaniałe (nieważne, że w zasadzie nic nie robi, a jak już coś robi, to nijakiej korzyści dla przeciętnego Kowalskiego nie ma). Ceny idą w górę, pieniążków w budżecie brakuje, ale jest super, a co tam ;)
    Ten krzyż był świetną zasłoną dla finansowej sytuacji państwa i cichaczem przeprowadzanych podwyżek. A co teraz, kiedy cała ta "szopka" skończyła się?

  • koszarek 2010-09-17 17:31:18

    O! Już mnie nie boli w krzyżu! [:-P]

  • boel 2010-09-17 18:42:58

    Z krzyżem i bandą przekupnych i nawiedzonych na Krakowskim Przedmieściu należało dawno zrobić porządek. Dobrze że się w końcu to stało.
    Ale fakt, że są ludzie o poglądach jak r61 i kamea, którzy z uporem maniaka udają, że nie wiedzą o co chodzi, nie widzą Jarka, który zamiast czcić pamięć brata i składać kwiaty na jego grobie, woli wzorem hitlerowskich SA i SS prowadzić swoich pełnych nienawiści wyznawców przy blasku pochodni pod pałac prezydencki [bad], mnie osobiście martwi. Mam jednak nadzieję, że większość obywateli rozumuje rozsądnie i nie dopuści do powrotu PISu do władzy [:-)].

  • Reklama
  • xyz 2010-09-18 07:52:09

    jak widać koluniu między uszami masz pustkę a procesy myślowe są tobie obce

    o czym ty piszesz o jakiej europie?
    sam jesteś ciemna masa manipulowana przez głupawych pismaków

  • glock 2010-09-18 09:01:38

    domniemuje kolego ze byles jednym z wyborcow dzieki ktorym ten pajac mial zostac prezydentem.
    przez ta komedie na krakowskim przedmiesciu zaczelismy cofac sie do sredniowiecza a gdyby prezes wygral wybory to albo bysmy cofneli sie do epoki kamienia lupanego stawiajac las krzyzy i pomnikow ku czci wielkiego brata albo wywolalby wojne swiatowa w zacietrzewieniu machajac szabelka.

  • kamea 2010-09-18 14:09:31

    Kolejna nadinterpretacja z Twojej strony, [b]boel[/b]. Ale w sumie nie mam nic przeciwko, że zaliczasz mnie do tej samej grupki co r61 i wcale nie mam na myśli poglądów politycznych. Uważam, że akurat r61, to jeden z najbardziej rozsądnych, inteligentnych ludzi na tym forum. Można się nie zgadzać z jego poglądami, ale nie sposób nie zauważyć, że on swoje racje potrafi poprzeć merytorycznymi, sensownymi argumentami w przeciwieństwie do większości tzw. krzykaczy, pozbawionych obiektywizmu, bezkrytycznie oceniających naszą władzą, będących zwolennikami jednej partii tylko dlatego, że to "obciach" głosować na inną.
    Najfajniejsze jest to, że jak pada konkretne pytanie odnośnie PO - co zrobiło i dlaczego warto zagłosować na tę partię, to jakoś brakuje argumentów. Jestem otwarta na wszelkie opinie, ale nie interesują mnie uzasadnienia w stylu: tak, bo tak, nie, bo nie, tak dla PO, bo Jarek jest zły. Dla mnie to za mało... i dlatego nigdy ktoś taki jak Ty nie przekona mnie do swojego zdania. Co więcej, jego opinia jest mi obojętna. Krzyczeć każdy potrafi, [b]boel[/b]. Nic w tym trudnego, gorzej gdy przychodzi wymienić fakty, świadczące o tym, że PO to dobry wybór, prawda? Póki co PO posiadająca pełnię władzy jakoś nie pokazuje się z dobrej strony, więc dlaczego mam twierdzić, że jest ok? Nie potrafiła poradzić sobie nawet z krzyżem, choć właściwie to wcale tego nie chciała, bo cała ta sytuacja była jej na rękę. Ludzie skupili się na konflikcie o krzyż, a nie na tym, co faktycznie było istotne. Za całą tę bezsensowną "akcję" odpowiada zarówno PiS, jaki i PO. Jedni są warci drugich i nie mogą funkcjonować bez wzajemnych utarczek. Natomiast, to właśnie Ty z uporem maniaka ;) udajesz, że tego nie widzisz.
    Co do Jarka, żebyś się nie zdziwiła, wcale nie popieram jego obecnych działań. Myślę, że postępuje głupio... i prawdopodobnie za to zapłaci. Tak czy inaczej to już inna historia..., bo przecież Jarek w tym kraju nie rządzi, więc nie rozumiem, czemu ciągle skupiamy się na nim.
    Szufladkowanie bardzo łatwo Ci przychodzi, ale często nijak ma się z rzeczywistością.
    Pozdrawiam[:-)]

  • boel 2010-09-19 12:49:59

    Jestem pewna, że opanowałam umiejętność czytania i pisania. Jeśli w temacie - dobrze, że nareszcie zrobili porządek z krzyżem, dyskutanci r61 i kamea piszą nie o krzyżu tylko o polityce, o PO i PIS, to może mniej rozgarnięty czytelnik przyjmie ich wypowiedzi za dobrą monetę. Ja natomiast wiem, że właśnie po to Jarek i jego poplecznicy mydlą ludziom oczy krzyżem, żeby walić nim w łeb przeciwników politycznych, czyli obecnego prezydenta i rząd. Co wynika choćby w wypowiedzi osób, o których wspomniałam. [:-P]

  • kamea 2010-09-19 14:24:21

    [b]"Jestem pewna, że opanowałam umiejętność czytania i pisania". [/b]
    Nie ma to jak znać własną wartość![ok] Brawo boel! Tylko co ma piernik do wiatraka? Pisałam o rozumieniu i wyciąganiu błędnych wniosków, a nie o umiejętności czytania i pisania. Jedno nie musi łączyć się z drugim, bo jest np. coś takiego jak wtórny analfabetyzm, oczywiście wcale Ci go nie zarzucam ;)
    Ciekawa z Ciebie osoba - z jednej strony uważasz, że nie wszystko jest takie czarno-białe (np. wątek o Jaruzelskim), z drugiej jesteś strasznie ograniczona i bezkompromisowa w swoich poglądach. Brakuje mi tu konsekwencji w postrzeganiu świata. O czymkolwiek byłaby mowa, to wszystkiemu winny ten Jarek. No proszę, ma jednak facet charyzmę i potrafi zrobić niezłe zamieszanie ;) Temat nr 1 to ciągle: JAREK. PO jakoś nie potarafi się przebić[:-)]
    Dlaczego w temacie o krzyżu piszemy o polityce (poprawka - nie tylko, ale również)? Nie wiem jak r61, ale ja uważam, że jedno nierozerwalnie łączy się z drugim. Zresztą Ty sama ciągle piszesz o Jarku - a to polityk, gdybyś zapomniała[:-)] Nie chcesz tylko dostrzec, że ten krzyż przysłużył się w sposób pozytywny PO i dlatego ociągano się z załatwieniem całej sprawy. Natomiast PiS raczej straci na całej tej aferze. Ponadto o krzyżu już się wypowiadałam w innym wątku. Ile można o tym gadać? Są ważniejsze sprawy. Odezwałam się tylko dlatego, że sama mnie "wyciągnęłaś". Przypisujesz mi poglądy odbiegające o tych, jakie faktycznie posiadam. Myślisz schematycznie - jak ktoś ma coś do PO, to na pewno jest zwolennikiem PiS. A tymaczasem świat nie jest czarno-biały ;) Chcesz się wykazać? Proszę bardzo. R61 postawił konkretne pytania. Dlaczego na nie nie odpowiesz? Chętnie poczytam, co dobrego zrobiła PO, w końcu niedługo wybory samorządowe. Tylko to nie jest takie proste. Łatwiej jest zrzucić wszystko co złe na jedną stronę.
    Z moich wypowiedzi wcale nie wynika to, o czym piszesz[bad], więc nie powołuj się na mnie.
    A swoją drogą, biedny ten prezydent i rząd... Kiedyś w działaniach przeszkadzał im L. Kaczyński, teraz krzyż. Jej, strasznie słabe głowy mają[:-)]

  • arek 2010-09-19 16:18:01

    To wielka gratka czytac tak "obiektywne"opinie pisane przez kamea i R61.Niewątpliwie ma racje kamea pisząc"Za cała tę bezsęsowną "akcje"odpowiada PIS i PO.Jedni są warci drugich..."Chetnie podejme polemike o dorobku poszczegolnych partii,ale pod warunkiem,ze R61 i kamea napiszą co konkretnie zrobiło PIS-bo to oni wczesniej nas uszęśliwiali."I jak?Spróbujemy?"

  • boel 2010-09-19 18:51:47

    Odwracając ciągle zadawane pytanie zwolenników PIS Arek pyta o osiągnięcia ich niesławnych rządów. Ja podam parę wartych pamiętania: wicepremier Lepper i jego: koniec Wersalu w sejmie, agent lowelas Tomek i uwodzone przez niego za ciężkie pieniądze podatników panie, podsłuchy i podglądy, sianie zamętu i nienawiści, itp. itd.
    Kamea? Nie wiedziałam, że mam tak wiernych i pamiętliwych czytelników. Dyskusja o generale Jaruzelskim była przed wiekami, a tu proszę...
    Co do charyzmy polityka Jarka Kaczyńskiego [bad][bad][bad]- znam jeszcze kilku charyzmatycznych przywódców, którzy w swoim czasie porywali tłumy - najwięcej osiągnęli na tym polu dwaj - Adolfek Hitler i Józek Stalin [:-P] .
    Ja oczekuje od rządzących uczciwości, odpowiedzialności i rozsądku, nie charyzmy.

  • Reklama
  • xyz 2010-09-19 23:04:55

    koniec wersalu w parlamencie by się przydał, wyszły by na jaw ciemne interesy posłów, pozbyto by się paru złodziei, ćpunów i palikotów

    z tym Tomkiem to przesada przyłapał jedną czy dwie babiny na lewych interesach, jego niefart że jedna była z PO, w sumie się opłaciło

  • boel 2010-09-19 23:23:49

    Masz zapewne na myśli tych, co stoją za dotychczas niewyjaśnioną aferą spółki Telegraf (politycy dawnego PC, dzisiejszego PIS-u) albo SKOKÓW (jak wyżej).

  • kamea 2010-09-20 13:51:52

    Cieszę się, że Ci się podobają[:-)]
    Tylko jest mały, choć myślę istotny szczegół dotyczący mojej osoby. Wyobraź sobie, że nie identyfikuję się z żadną z tych partii. Dziwne, nie? Dla zwolenników PO jest to równoznaczne z przynależnością do PiS. Niestety nie potafię być tak bezkrytyczna wobec rządzących, zarówno jednych, jak i drugich (obecnych). Bez wątpienia są sprawy, które można zarzucić PiS, tylko że ta partia już nie rządzi. Przeszłości już nie zmienimy, nie mamy na nią wpływu, ale przyszłość - owszem. Teraz jest "era" PO i co, jest tak super? Jeśli u Ciebie wraz ze zmianą władzy zaszły tak pozytywne zmiany, to zazdroszczę. Ja tego nie odczuwam..., a właściwie odczuwam wzrost cen. Z drugiej strony specjalnie nie oczekiwałam jakichś zmian na lepsze, bo obie te partie są wbrew pozorom bardzo do siebie podobne. Tak jest za każdym razem. Jesteśmy potrzebni politykom przed wyborami, póżniej mają nas w nosie. Normalka. Nie rozumiem tylko jednego, jak można być tak zaślepionym, zapatrzonym w daną partię i nie zauwważać, że w tym, co się dzieje PO ma swój udział?
    Wcale nie jest tak dobrze (Polska nie stała się drugą Irlandią), PO nie jest idealne i wiele można byłoby jej zarzucić. A tymczasem o tym ani mru mru. Wiele spraw załatwianych jest po cichu. Czyżby rządzący bali się stanąć twarzą w twarz ze swoimi wyborcami?
    Cała władza jest w rękach PO, a Wy ciagle Jarek to, Jarek tamto.
    Wiesz, jaka jest często najskuteczniejsza metoda na niegrzeczne małe dziecko, próbujące krzykiem osiągnąć swój cel? Mianowicie, nie zwracać na nie uwagi... i w końcu samo się uspokoi. Mam nadzieję, ze zrozumiałeś.

  • kamea 2010-09-20 14:16:26

    No i widzisz, boel, jest dokładnie tak jak napisałam. Jesteś za PO - ok, ale zamiast deprecjonować PiS, nie mogłabyś po prostu skupić się na osiągnięciach PO? Naprawdę nic dobrego Platforma nie zrobiła, że tylko w prześciganiu się na ilość afer, można osiągnąć wrażenie, że jest godna władzy? To trochę mało wiarygodny argument, gdyż o wielu rzeczach nie wiemy.
    Ok, to wszystko miało miejsce. Jest jedno "ale"... Takie afery zdarzały się, zdarzają (tylko może jeszcze o nich nie wiemy) i prawdopodobnie będą zdarzać.

    [b]"Nie wiedziałam, że mam tak wiernych i pamiętliwych czytelników. Dyskusja o generale Jaruzelskim była przed wiekami, a tu proszę...".[/b]
    Widzisz, też potrafię czytać[:-)] Co więcej, nie czytam tylko i wyłącznie Twoich wypowiedzi...
    Czas to rzecz względna. Dla mnie ten wątek wcale nie był dawno, a poza tym, to co tam napisałaś było dla mnie sprzeczne z Twoją postawą w innych wątkach, dlatego zapamiętałam. Sporo rzeczy można powiedzieć o człowieku czytając jego wypowiedzi...

    Co do charyzmy Jarka... Hmm, już o tym pisałaś, wymieniałaś te charyzmatyczne "przykłady" i zrobiłaś to zupełnie niepotrzebnie - nie dostrzegłaś ironii w tym, co napisałam[:-)]

  • Gru 2010-09-20 17:27:26

    Wszyscy którzy się tym "problemem" zajęli to banda frajerów! (Obie strony ci za i ci przeciw).

    Praktycznie nikt nie zdaje sobie sprawy, że w dniu pierwszej "przeprowadzki" krzyża. Sejm przegłosował podwyższenie VAT.

    Dziel i rządź, to stara i skuteczna maksyma. I tak społeczeństwo widzi problem z krzyżem i jest ślepe na prawdziwy problem w postaci podniesionych podatków.

    Ba, jeszcze podziękują za to tuskowi w najbliższych wyborach. Q... ludzie jak może cie dawać się tak manipulować!

    Problem krzyża to tylko zasłona dymna a nie problem. Jak nie można dać społeczeństwu chleba to daje się igrzyska.

  • kamea 2010-09-20 18:53:44

    Masz rację [ok][:-)]
    Skutecznie odwrócono uwagę od tego, co naprawdę istotne i co wpłynie na nasze życie.

  • boel 2010-09-20 20:37:35

    Aha, to premier Tusk chodzi pod pałac prezydencki ze zniczami i wieńcami i mówi, że krzyż na Krakowskim Przedmieściu do "substytut". I odwraca uwagę od istotnych problemów.
    Ja co prawda widziałam tam tylko Jarka i jego nawiedzonych ale to pewnie dlatego, że nie oglądam Pospieszalskiego. [:-P]

  • xyz 2010-09-20 20:55:20

    ale to wywołał

  • kamea 2010-09-20 21:02:14

    Nie wszystko złoto, co się świeci[:-)]
    Rzeczywistość bywa inna od tego, co się widzi na ekranie i ma czasem drugie dno. Trzeba czytać między wierszami, a nie bezkrytycznie przyjmować wszystko to, co przekazują media.
    Aaa... i najlepiej czerpać wiedzę z różnych źródeł[:-)]

    Premier Tusk nie musi tam chodzić. PiS niechcący zrobiło mu przysługę i on to sprytnie wykorzystał[:-)] Czysta manipulacja, ale niektórzy jak widać są strasznie łatwowierni - wolą zajmować się krzyżem, Jarkiem, a Tusk podnoszący podatki, które odbiją się mniej lub bardziej na portfelu każdego, jest dla nich świętością. Pokręcony kraj![:-)]

  • kamea 2010-09-20 21:21:35

    Właśnie, pominęłam fakt, że wszystko zaczęło się od słów Komorowskiego i rozdmuchaniu tematu przez media... ku radości PO (więcej mówiono o krzyżu niż o podatkach). Gdyby nie to, pewnie nikt nie zwróciłby aż takiej uwagi na ten krzyż, ale wówczas tematem nr 1 byłby wyższy VAT, a to w obliczu zbliżających się wyborów dosyć niewygodny temat.

  • arek 2010-09-20 22:09:51

    kamea-ja też cieszę się,że byłaś uprzejma odnieść się do mojego wpisu.Dziękuje.Szkoda tylko,że tak na "okrągło".Nie potrafiłaś,a moze nie chciałaś wymieniać osiągnięć PiS-u tych wcześniejszych i obecnych.Chyba zbyt pochopnie zaliczyłaś mnie do tych "a Wy ciągle Jarek to,Jarek tamto"Jak już znalazłem się w tej grupie,bezpodstawnie,pozwole sobie na wyrażenie własnej opinii.A mienowicie: PiS w takiej formie i pod takim kierownictwem nie powinien istnieć,bo poza sianiem nienawiści i dzieleniem społeczeństwa,lapidarnie określając,NIC nie robi.Wydaje mi się również,że nie dałem Ci podstaw do twierdzenia "jak można być tak zaślepionym,zapatrzonym w obecną partie i nie zauważać,że w tym co się dzieje PO ma swój udział"Mimo,że w II turze głosowałem na PO,uważam,że jeszcze kilka lat rządzenia przez obecne opcje polityczne,napewno znajdzie się następca umiejący skakać przez płot.To tyle i aż tyle.Pozdrawiam

  • boel 2010-09-20 22:17:59

    Macie rację, premier Tusk z prezydentem Komorowskim ustawili ten krzyż przed pałacem i robili wrzask - nie damy przenieść, tu stawiać pomnik kaczemu urzędnikowi, przed nosem księcia Józefa i jego kobyły! Oczywiści zrobili to potajemnie, normalnie jak na spiskowców przystało.
    Jesteście chorzy - rzeczywistość wam nie odpowiada, nie chcecie się z nią pogodzić i widzicie, co wasza chora wyobraźnia podpowiada. [b][i]Wzorem Jarka nie dajecie sobie wmówić, że białe jest białe, a czarne jest czarne![/i][/b][bad]

  • kamea 2010-09-21 14:07:35

    Nie ma za co dziękować [:-)]
    Napisałam, jak to nazwałeś "na okrągło", bo moim celem wcale nie była obrona PiS-u (zwróć uwagę na mój pierwszy wpis). Jeszcze raz powtórze: daleko mi (teraz chyba jeszcze dalej) zarówno do PiS, jak i do PO. Ja po prostu staram się patrzeć na to wszystko z dystansem sprzeciwiając się "gloryfikowaniu" PO i obwinianiu za wszystko PiS, zwłaszcza teraz, gdy jest tylko w opozycji, bo uważam, że za obecną sytuacją stoją obie partie, ale niektórzy mają jakieś problemy ze wzrokiem, kojarzeniem faktów, analizą.
    Ten sławny krzyż stał tam sobie spokojnie do momentu aż padła wiadomość o jego przeniesieniu. Mądrzy politycy powinni przewidzieć, jakie skutki przyniesie taka wiadomość. Wiadomo było, że chęć przeniesienia krzyża uwolni wiele emocji, spowoduje pojawienie się jego obrońców. Jak są zwolennicy, to i znajdują się przeciwnicy danej sytuacji - naturalna kolej rzeczy. No i cała sprawa potoczyła się już lawinowo. W tym momencie pojawia się pytanie: Czy tak musiało się stać? Moim zdaniem, NIE. Można było to załatwić zupełnie inaczej, tylko po co? Ludzie zaślepieni konfliktem odłożyli na bok działania rządu (nie każdy interesuje się polityką, a w mediach dominował krzyż), wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej (jakoś nie posuwa się do przodu, a wątpliwości coraz więcej). Dla rządzących to niewygodne tematy. I tyle w tym temacie...

    Ten post był co prawda skierowany do Ciebie, ale przyznam, że trochę go uogólniałam, stąd to "Wy". Ale ok, miałeś powody, żeby nie zrozumieć, więc wyjaśnię... Nie miałam zamiaru zaliczać Cię do żadnej grupy - nie oceniam ludzi na podstawie przynależności partyjnej, bo w każdej można znaleźć zarówno mądrych, jak i głupich. Daleko mi do podziałów, typu: PO - inteligencja, PiS - moher, Ci co mają coś do PO, to też pewnie PiS.
    Tylko... no właśnie..., popatrz, co napisałeś: PiS dzieli społeczeństwo. Widzisz, myślę inaczej - nie tylko PiS się do tego przyczynił, choć to, co teraz robi to rzeczywiście cyrk. Jednakże w tym momencie, to przecież PO dzierży władzę. A to w jaki sposób to robi świadczy, że jest nieudolna. Jeśli dobrze pamiętam (być może się mylę, więc z góry przepraszam, jeśli tak jest) to bliżej Ci do SLD, ale poprzedni post do mnie napisałeś tak, jakbyś w jakiś sposób sympatyzował z PO (nie było w nim obiektywizmu). Cofnij się stronę i przeczytaj mój pierwszy wpis w tym wątku. Odniosłam się tylko do wypowiedzi r61 i nawet nie miałam zamiaru uczestniczyć w tej śmiesznej dyskusji, gdyby nie niezawodna boel, która zna mnie lepiej niż ja sama i sugeruje jakieś fakty wyssane z palca.
    R61 nie ukrywa swoich poglądów politycznych (szacunek mu za to) i chciał rozpocząć merytoryczną dyskusję. Oczywiście na razie jest tak jak mu wtedy napisałam. Trudno, żebym to ja broniła PO, skoro nie podoba mi się to, co robi, a tymczasem jej zwolennicy potrafią tylko krzyczeć: wszystkimu winny ten Jarek![:-)]
    Popatrz sam, jest tyle wpisów, niektóre od zwolenników PO, ale żaden z nich nie odniósł się do r61, nie napisał niczego dobrego o swojej partii. Taka gadka szmatka bez żadnych konkretów, a miarą wartości partii jak się okazuje jest tylko i wyłącznie ilość afer.
    Pozdrawiam [:-)]

    PS. Chcesz merytorycznej dyskusji, a nie tylko wzajemnego obrzucania błotem? Odnieś się do wypowiedzi r61, w której postawił sensowane pytanie... i do tej pory nie otrzymał odpowiedzi. Ja w tym konflikcie nie jestem żadną ze stron...

  • kamea 2010-09-21 14:28:08

    W aptece jest mnóstwo specyfików poprawiających pamięć. Z wiekiem jak widać niektórym mocno słabnie i zaczynają tworzyć własną historię. Może więc warto wydać parę groszy i kupić?[:-)]

  • Jałokim 2010-09-21 15:28:26

    Krzyz to symbol Jezusa, a on jest nawet ponad VATem ;)

  • xyz 2010-09-21 21:33:58

    po pierwsze manipulacja i propaganda jest sztuką i PO uprawia ją po mistrzowsku, co wygaduje czołowy trefniś PO niejaki palikot? większych bzdur nie słyszałem ze dwadzieścia lat.

    A awanturę w okół krzyża wywołano w prostacki lecz skuteczny sposób,
    zamiast przenieść krzyż np. do kaplicy prezydenckiej bez zapowiedzi, sprowokowano ludzi do czuwania przy nim co jakiś czas umiejętnie podsycając emocje,
    jest to typowy przykład ""Gebelsowskiej"" propagandy

  • Gru 2010-09-22 11:56:58

    Nie ponad watem tylko pod VAT;em bo żeby kupić krzyż to trzeba go wyprodukować i dodać wartość dodaną. A to tego jest VAT.

    Czyli najpierw krzyż a nad nim VAT.

  • Jałokim 2010-09-22 17:27:27

    pisałem o symbolu, a nie o produkcie ;)
    Z resztą nie ważne, to co pisałem to czysta ironia.

  • arek 2010-09-22 21:24:05

    kamea napisała:"PS.Chcesz merytorycznej dyskusji.a nie tylko wzajemnego obrzucania błotem?Odnieś się do wypowiedzi r61,w której postawił sensowne pytania...i do tej pory nie otrzymał odpowiedzi.Ja w tym konflikcie nie jestem żadną ze stron..."Zbyt często podkreślasz,że nie sympatyzujesz z żadną ze stron. Za czesto żeby w to uwierzyć.W/g mnie Jeteś bardzo zaangażowana po stronie PiS i używasz nawet ich "języka".Robisz to bardzo umiejętnie "w aksamitnych rękawiczkach".Stare przysłowie powiada-najlepszą obroną jest atak.Wszystkiemu jest winna partia rządząca.Pozwle sobie też zwrócić uwagę,że nigdy i nikogo nie obrzucałem błotem.To nie w moim stylu.Zaspokoje też Twoją ciekawość,nie po drodze mi z żadną partią,ale często trzeba wybierać "mniejsze zło"i robie to biorąc udział w głosowaniach.Pragnę Ci również przypomnieć,że postawiłem podobne pytanie jak r61.Uważam,a to wynika z kolejności rządzenia,ze to zwolennicy PiS wczesniej powinni pochwalić się swoim dorobkiem,a pózniej żądać od innych.Mogłoby to byc ciekawe porównanie i stworzyć pole do merytorycznej dyskusji.Jesli ktoś ze zwolenników PiS podejmie się tego zadania,bardzo prosze nie pominąć szczególnego wkładu pp.Ziobro i Kamińskiego z CBA.w umacnianiu praworządności w Polsce.Wnosłaś też temat krzyża,chociaż wcześniej przekonywałaś ,że jest to temat zastępczy,a teraz piszesz"można było to załatwić zupełnie inaczej,tylko po co?"-recepty nie podajesz,bo i po co?Wyraznie atakujesz PO .Masz racje byli i są nieudolni,bo już dawno powinni rozpędzić tych fanatyków koczujących na Krakowskim Przedmieściu.Zapewne oglądałaś transmisje telewizyjne z próby przeniesienia krzyża do kościoła z udziałem księży,przedstawicieli Prezydenta i harcerzy.Sądze,że to ten epizod i pózniejsze wydarzenia,okresliłaś cyrkiem.Ale to nie cyrk-powtórze-to sianie nienawiści i dzielenie społeczeństwa,dodam też,cynizm i podłość.Komentarz i odpowiedz kto to robi pozostawiam otwarte.Pozdrawiam i jednocześnie uprzejmie informuje,że wyłaczam się z dyskusji,bo szkoda czasu na udawadnianie,że białe jest białe ... PS.Współczuje Ci,że lekarstwa na poprawę pamięci,w przyjmowaniu których masz napewno doświadczenie,na Twoją pamięć działają wybiórczo.Spróbuj zatem skorygować dawki na in plus bądz minus,może pomogą Powodzenia.

  • Jałokim 2010-09-23 14:14:17

    [b]Arek[/b]
    "[i]Pozwle sobie też zwrócić uwagę,że nigdy i nikogo nie obrzucałem błotem.[/i]"

    "[i]PS.Współczuje Ci,że lekarstwa na poprawę pamięci,w przyjmowaniu których masz napewno doświadczenie,na Twoją pamięć działają wybiórczo.Spróbuj zatem skorygować dawki na in plus bądz minus,może pomogą Powodzenia.[/i]"

  • boel 2010-09-23 16:27:50

    Ten cytat z Kamey poświęcam Jałokimowi.

  • Jałokim 2010-09-23 16:39:08

    agha, sory, przyznaję się, że nie chciało mi się zdobyć na czytanie całego wątku. Już milknę w pokorze :)
    I zwracam honor panie Arku.

  • kamea 2010-09-23 18:23:14

    [b]Arku[/b], zacznę od tego, że zbyt osobiście potraktowałeś moją odpowiedź - to raz, a po drugie - chyba niedokładnie przeczytałeś cały wątek łącznie z jego tematem.
    Współczucia mi nie potrzeba. Z moją pamięcią jest ok, a ta wypowiedź odnośnie specyfików w ogóle akurat nie odnosiła się do Ciebie - powinieneś zauważyć. Nie było o tym mowy w wypowiedzi do Ciebie. Masz jakieś problemy? Wierz mi, nie wszystko kręci się wokół Ciebie, nawet na forum[:-)]
    Co do moich poglądów politycznych - mylisz się, ale nie musisz mi wierzyć i możesz myśleć sobie, co chcesz - to wolny kraj. Nie mam zamiaru niczego udowadniać. Zarzuciłeś mi, że niewłaściwie, bezpodstawnie zaklasyfikowałam Cię do pewnej grupy. Ok, ale ja wyjaśniłam, że było to wynikiem kierowania mojej wypowiedzi nie tylko do Ciebie, ale i innych forumowiczów. Za to popatrz, co Ty zrobiłeś. Od początku wrzuciłeś mnie do jednego worka z r61, tyle że mi to za przeproszeniem wisi. Twoje poglądy polityczne również mnie nie interesują - nie mam pojęcia, w którym miejscu zauważyłeś moją ciekawość.
    Hmm... Napisałeś, że postawiłeś podobne pytania jak r61. To prawda, tylko co z tego wynika? Jest taka zasada, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Jabyś nie zauważył, pierwszy ich nie postawiłeś. Nie ma znaczenia, od której partii zaczęłaby się dyskusja - chodziło o osiagnięcia, a nie chronologiczny opis historii Polski.
    W dyskusji zawsze jest tak, że ktoś ją zaczyna - przed Tobą była już chętna osoba, więc jeśli faktycznie chciałeś meretorycznie podyskutować, trzeba było odpowiedzieć na jej pytania, a następnie zadać swoje. Takie są zdaje się reguły kulturalnej dyskusji. Powinieneś je znać, skoro obrzucanie błotem jest Ci obce. Tak na marginesie - obrzucanie błotem tyczyło się generalnie sposobu przedstawiania swoich poglądów na tymże forum. Za bardzo wszystko bierzesz do siebie.
    Wniosłam temat krzyża - tak, znowu masz rację. Ale jakbyś nie nie zauważył, taki był temat wątku. Ktoś już to nawet podkreślił, pisząc że nie powinniśmy łączyć jego z polityką, co jest wg mnie bezsensem. Nadal uważam, że to temat zastępczy. Nic się nie zmieniło w tej kwestii. Naprawdę nie podałam recepty na uniknięcie konfliktu? Hmm, wiesz, chyba za wysoko Cię oceniłam. Wystarczy trochę pomyśleć, dokładnie przeczytać i wyciągnąć wnioski. Nie wszystko trzeba pisać wprost, zwłaszcza, że już swego czasu istniał podobny wątek, w którym się wypowiadałam. Wspominałam o tym.
    Moje wypowiedzi rzeczywiście można uznać za atak na PO. I co w tym złego? Wolność słowa z tego co mi wiadomo nadal obowiązuje i jeśli coś mi się nie podoba, to o tym mówię. A może tak jak niektórzy z Was (uprzedzam: nie nie bierz do siebie), powinnnam udawać, że wszystko gra, jest dobrze i nic się nie dzieje?
    Cyrk - to była moja przenośnia, a pod nią kryje się wiele, m.in. to co napisałeś, ale nie tylko, bo myślisz dosyć jednostronnie.
    Atak jest (powiedziałabym: bywa) najlepszą obroną - to prawda, ale tylko wtedy, gdy nie ma się nic mądrzejszego do powiedzenia. Nie napisałam, że wszystkiemu jest winna partia rządząca. To zbyt duże słowo. Uważam jednak, że w tej chwili - ma premiera i prezydenta - to ona rządzi i ma dominiujący wpływ na wszystko. Mylę się? Jeśli jest inaczej i wbrew pozorom wszystko zależy nadal od PiS, to znaczy, że PO w ogóle nie powinno być u władzy.
    I jeszcze jedno, zwolennicy PO ciągle zarzucali PiS politykę historyczną. To takie ogólne stwierdzenie, Arku. Natomiast, gdy ktoś zajmuje się teraźniejszością - rządy PO, a nie przeszłością - rządy PiS, to nagle powstaje problem. Jak widać punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia - poglądy zmieniają się w zależności od opcji politycznej.

    I to tyle Arku. Życzę więcej dystansu do siebie[:-)]

  • kamea 2010-09-23 18:33:14

    Jestem wdzięczna boel! Niedługo moje wypowiedzi przejdą do klasyki dzięki Tobie[:-)]
    Tylko kierujesz je do niewłaściwych osób. To Tobie przydałby się taki specyfik. Zapomniałaś, kto postawił krzyż..., choć może lata Ci się pomyliły, bo faktycznie Komorowski był kiedyś harcerzem.

    PS. Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia, to czasem lepiej się nie odzywać, bo można trafić jak kulą w płot, a nie każdemu to wypada, choćby ze względu na wiek.

  • kamea 2010-09-23 20:17:36

    A jednak w tych dwóch cytatach można dostrzec zaprzeczenie[:-)]
    Dla niektórych coś takiego byłoby już tzw. obrzucaniem błotem.
    Jak to mówią: [b]Nigdy nie mów nigdy![/b]

    Ale zostawmy to, bo te słowa jakoś mnie "nie zabolały".
    Poza tym Arek, albo nie zreflektowował się, że moja ironiczna wypowiedź nie była do niego, albo wspomaga forumowiczkę boel - choć ta, wydaje mi się, jest w stanie poradzić sobie sama.

  • Jałokim 2010-09-23 23:35:50

    W kontekście zacytowanej przez Boel wypowiedzi, zacytowane przeze mnie fragmenty posta Arka nie przeczą sobie. Są bardzo zgrabnym zwróceniem uwagi na kulturę twoich wypowiedzi.
    Jednak to powyższe również jest podparte jedynie tymi kilkoma przeczytanymi postami. Moze być to mylne wrażenie, ale nie będę się zagłębiał w temat, bo musiałbym przeczytać wszystkie posty, a na to nie mam ni czasu ni chęci.
    Już nie przeszkadzam.
    EOT

  • kamea 2010-09-24 15:39:51

    A to ciekawe, że tę uwagę zwróciła akurat Tobie, mimo że dotyczy to mnie i właśnie ona[:-)] Sądzę, że chodziło o coś innego, ale przyjmijmy, że jest jak piszesz, bo faktyczny sens nie ma dla mnie żadnego znaczenia.
    Kulturę moich wypowiedzi pewnie można oceniać różnie - co człowiek to i opinia, ale myślę, że gdyby większość pisała tak jak ja, to nie byłoby tak źle. Poza tym, nie ma co oceniać, gdy przeczyta się kilka postów wyciągniętych z kontekstu.
    Naprawdę interesująca jest ta interpretacja, tylko że boel jest wątpliwym autorytetem w kwestii kultury wypowiedzi i jeśli ktoś ma zwracać na nią uwagę, to zdecydowanie nie ona, bo już nie raz mówiąc delikatnie pojechała po bandzie (wybacz, ale powoływanie się na nią brzmi dosyć zabawnie). Wystarczy poczytać…
    A przytoczone cytaty, czy tego chcesz, czy nie, abstrahując od jakiegoś kontekstu, który ja w dodatku zrozumiałam inaczej niż Ty, są sprzeczne, bo najpierw ktoś zarzeka się, że nigdy czegoś nie robi, a później w tym samym poście to robi, wykorzystując moją wypowiedź skierowaną w ogóle do osoby trzeciej i właśnie na to zwróciłam uwagę, a właściwie pomogłeś mi w tym, bo na początku tego nie dostrzegłam.
    Poczucie smaku jest indywidualną sprawą. Wobec takich słów jeden się obrazi, inny uśmiechnie. Dla mnie to nie były obraźliwe słowa, tylko ironiczna odpowiedź na ironiczną wypowiedź przekręcającą fakty, które wszyscy znają. Jednak aby to zauważyć i wyciągnąć słuszne wnioski, trzeba przeczytać całość.
    Pozdrawiam[:-)]

    PS. Wcale nie przeszkadzasz - to nie żaden krąg wzajemnej "adoracji".



Reklama
Reklama
Wróć do