Witam. Jakiś czas temu zauważyłem dziwne zachowanie u swojej dziewczyny.. Pomyślałem se "CHYBA KOGOŚ MA" ale nie mogłem do końca w to uwierzyć..w sumie jesteśmy ze sobą już tyle czasu. Całę 6 miesięcy... Postanowiłem ją sprawdzić. Kupiłem drugą kartę telefoniczną z numerem znaczy starter.. włożyłem w telefon i wlazłem w funkcję MESSAGES znaczy smsy.. Se dumam że spróbuje napisać do niej jakiegoś smsa którym to bym ją poderwał i wtedy bym zobaczył jak ona reaguje na tego smsa. Więc stukam" Cześć ty mnie nie znasz ale ja Ciebie tak.. Bardzo mi się podobasz i czy mogli byśmy się spodać gdzieś na kawie.." Na odpowiedź nie musiałem długo czekać, po kilku sekundach przychodzi wiadomość zwrotna"KIM JESTEŚ"..o i tutaj trochę mnie to dało do myślenia bo normalna kochająca dziewczyna napisała by że ma chłopaka a ta odrazu kim jesteś. To se dumam że załatwię ją inaczej. Byłem u niej tego wieczoru i oglądaliśmy film na dvd "steup up 3d". Dziwny taki bo zamazany był ale pies licho chciała to ogląda. Myślę se że wyjde do kibelka i napisze esa w łazience i zobacze jak będzie reagowała.. Więc pisze " Hej to znowu ja.. rano pisałem do dziebie. słuchaj stoję pod blokiem u ciebie i nie odejdę póki nie wyjdziesz do mnie" i wysłałem... Słyszę jak jej sms przyszedł na telefon więc wychodze z łazienki i się pytam kto napisał. Ona przeczytała go, zaczerwieniła się i powiedziała że koleżana i żebym zapałzował film bo ona z pieskiem musi wyjść. Ale wzieła klucze też od samochodu. Zszedłem za nią skrycie i patrze że wsiada do samochodu z jakimś typem. To ja w swojego golfika i jadę za nimi. A kupiłem se nowe radio na mp3 z allegro i tak ustawiłem rmf fm i jade za nimi. Mineliśmy rondo na białostockiej i dalej jedziemy, tam w radiu jakiś konkurs jest żeby smsa wysłać ze swoim imieniem na 7271 więc se myślę "Kurde mam nowy numer to wyślę jak tyle jeszcze na koncie" no i wysłałem... Jadę dalej..mineliśmy wiśniewo i skrecają oni na kołaki... nagle "Dryn Dryn" patrze telefon mi dzwoni.. se myślę kurde przecież nikt nie ma tego numeru odbieram "słucham" a tam pan mówi ze nie wygrałem 20 tysięcy bo nie powiedziałem tam czegoś ale w nagrodę dostanę płytę CD... trochę się zmartwiłem bo radio mam na MP3 i jak ja tam CD włoże ale darowanej płycie się w radio nie zagląda... Zajechali oni na CPN wychodze za nimi. Widzę że poszlli coś zjeść. Wchodzę obok do cpnu...i patrzew ich strone.... O FAK normalnie no nie nie uwierzycie.. Płyn do spryskiwaczy na promocji.. po 6,99 za 5 litry...i tak chciałem się was poradzić czy go kupować? Ale w sumie on letni a tu zima idzie..a mi i tak spryskiwacze nie działają,, ale to bym se polewał po szybie bo błoto na jesień zapowiadają... Co wy na to.. pomóżcie bo nie wiem co mam robić. Błagam
Słuchaj, miałem ostatnio podobnie... Bardzo piękna dziewczyna, modelka mógłby ktoś rzec, a jednocześnie kucharka i kura domowa, nie miała nic przeciwko meczom z kumplami i zawsze wiedziała jaki browar, i ile mi go kupić, ładnie śpiewała, chroniła środowisko, natomiast nie broniła krzyża, rozwiązywała sudoku w 15 sekund, znała na pamięć "Pana Tadeusza" i niekiedy mruczała mi którąś księgę w nocy - generalnie była bardzo fajna. Mówię do niej któregoś dnia: -Grażyna, czy Ty mnie kochasz? -Oczywiście... Ile Ci kupić? -Ja Ciebie też, weź tyle, co zawsze. Podreptała w klapkach do tego sklepu. Wyjrzałem przez okno, by ją podprowadzić wzrokiem i co widzę? Właśnie jej nie widzę! Od razu się zerwałem, pogłaskałem psa, bo merdał mi ogonem pod nogami, nasypałem mu karmy, nalałem wody, obejrzałem powtórkę akcji sprzed chwili, gdzie nasi dostali czwartą bramkę i wybiegłem z domu. Jeszcze kątem oka zauważyłem jak chowa swoją nogę z klapkiem i zamyka drzwi od jakiejś bety 790 kombi. Tak się przyglądam, przymykam oko... Całują się! No i już akcja potoczyła się sama. Podbiegłem, zapytałem się, czym myje szyby, że tak ładnie wszystko widać. No i już wiedziałem - kupiłem ten płyn z cpn"u po promocji. Także gorąco polecam!
Pewnego sobotniego wieczoru, niedawno, miałem pewien nie najgorszy pomysł aby jak w każdą sobotę jechać do wnor na dyskoteke bo one są tam dobre zabawy. Jest godzina 19 ja się myję a tu nagle dostaje sms od kolegi który miał jechać ze mną a w tym smsie zapytał mnie on czy biore włosy na żel. Zamurowało mnie i nie wiedziałem co odpisać, bo ja zawsze jak jade na wnory to czasami biore włosy na żel i stoją mi ale jak już troche potańcze i się spocę to już nie stoją, ale najważniejsze jest pierwsze wrażenie jak wchodze na sale z włosami na rzel i wszystkie ludzie sie patrzą, a ja się świece bo założyłem białom koszule. No i nagle jedziemy na te wnory, ja pije bro a kolega prowadzi i też pije bro bo się wtedy czóje pewniej. Jak już zajechaliśmy ja wale na sale a mój kolega jeździ kadetem wokół dyskoteki z muzyką pogłośnionoł, bo kupił sobie nowe głośniki 2000 Volt Mega BAss bo on był na targach rolnych gdzie te głośniki sprzedawali i poznał tam dziewczyne która sprzedawała kebaba w bułce i tak mu posmakował, że wzioł do tego kebaba numer i teraz z nim pisze. No i niech ktoś mi powie, że przysłowie przez żołądek do serca jest głupie. No a na tej zabawó poznałem dobrą koleżankę, która miała 13 i pół lat ja tu bajere cisne jej, w sumie nie za bardzo wiedziałem o czym z nią rozmawiać to zapytałem co dostała na komunie a ona mi mówi że dostała hulajnoge na pedały, ale pedałów nie było. A mi od razu na myśl nasuneło się moje największe przeżycie w życiu, gdy ja chciałem kupić antene do CB RAdio i oglądam taką antene ale widze ze nie ma kabla i mówie sprzedawcy jemu gdzie jest kabel a on mi że kabla nie było więc ja mu na to że pewnie jest kradziona a on do mnie żebyś się nie zdziwił, żebyś sie nie zdziwił. No i ja kupiłem tom antene bo to i tak tylko dla bajeru te cb i uczepiłem sobie słuchawke od starego telefonu na lusterku i jak jade z mojom laską to biore słuchawke i mowie elo misiaczki jak tam ścieżka, bo ja tu sejem 0.9 gaz 110 już prawie wyciskam. A dziewczyna moja jest ze mnie wtedy dumna i się do mnie uśmiecha ale wole na to nie patrzeć. Nara.
Ostatnimi czasy zauwa¿y³em,¿e moja ¿ona póŸno wraca z pracy.Gdy j¹ pytam co tak d³ugo robi³a odpowiada,¿e musia³a d³u¿ej zostaæ bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pyta³em czy przyjechaæ po ni¹ do pracy,mówi³a,¿e wróci taksówk¹.W zesz³ym miesi¹cu wzi¹³em do rêki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuci³a siê z krzykiem,¿e to jej prywatny telefon,¿e mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotê na seks ona kategorycznie odmawia i wymyœla setki wymówek.Gdy ju¿ zasnê,czêsto wychodzi z sypialni i rozmawia z kimœ przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wysz³a do pracy postanowi³em pójœæ za ni¹.¿eby nie zorientowa³a siê,¿e j¹ œledzê,kucn¹³em za moja piêkn¹ Hond¹ Prelud¹ V 2.0 i 16V i zauwa¿y³em straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiœ dobry œrodek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego??
Ostatnimi czasy zauważyłem,że moja żona późno wraca z pracy.Gdy ją pytam co tak długo robiła odpowiada,że musiała dłużej zostać bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pytałem czy przyjechać po nią do pracy,mówiła,że wróci taksówką.W zeszłym miesiącu wziąłem do ręki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuciła się z krzykiem,że to jej prywatny telefon,że mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotę na seks ona kategorycznie odmawia i wymyśla setki wymówek.Gdy już zasnę,często wychodzi z sypialni i rozmawia z kimś przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wyszła do pracy postanowiłem pójść za nią.żeby nie zorientowała się,że ją śledzę,kucnąłem za naszą piękną Hondą Preludą V2.0 i 16V i zauważyłem straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiś dobry środek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego???
Witam. Jakiś czas temu zauważyłem dziwne zachowanie u swojej dziewczyny.. Pomyślałem se "CHYBA KOGOŚ MA" ale nie mogłem do końca w to uwierzyć..w sumie jesteśmy ze sobą już tyle czasu. Całę 6 miesięcy... Postanowiłem ją sprawdzić. Kupiłem drugą kartę telefoniczną z numerem znaczy starter.. włożyłem w telefon i wlazłem w funkcję MESSAGES znaczy smsy.. Se dumam że spróbuje napisać do niej jakiegoś smsa którym to bym ją poderwał i wtedy bym zobaczył jak ona reaguje na tego smsa. Więc stukam" Cześć ty mnie nie znasz ale ja Ciebie tak.. Bardzo mi się podobasz i czy mogli byśmy się spodać gdzieś na kawie.." Na odpowiedź nie musiałem długo czekać, po kilku sekundach przychodzi wiadomość zwrotna"KIM JESTEŚ"..o i tutaj trochę mnie to dało do myślenia bo normalna kochająca dziewczyna napisała by że ma chłopaka a ta odrazu kim jesteś. To se dumam że załatwię ją inaczej. Byłem u niej tego wieczoru i oglądaliśmy film na dvd "steup up 3d". Dziwny taki bo zamazany był ale pies licho chciała to ogląda. Myślę se że wyjde do kibelka i napisze esa w łazience i zobacze jak będzie reagowała.. Więc pisze " Hej to znowu ja.. rano pisałem do dziebie. słuchaj stoję pod blokiem u ciebie i nie odejdę póki nie wyjdziesz do mnie" i wysłałem... Słyszę jak jej sms przyszedł na telefon więc wychodze z łazienki i się pytam kto napisał. Ona przeczytała go, zaczerwieniła się i powiedziała że koleżana i żebym zapałzował film bo ona z pieskiem musi wyjść. Ale wzieła klucze też od samochodu. Zszedłem za nią skrycie i patrze że wsiada do samochodu z jakimś typem. To ja w swojego golfika i jadę za nimi. A kupiłem se nowe radio na mp3 z allegro i tak ustawiłem rmf fm i jade za nimi. Mineliśmy rondo na białostockiej i dalej jedziemy, tam w radiu jakiś konkurs jest żeby smsa wysłać ze swoim imieniem na 7271 więc se myślę "Kurde mam nowy numer to wyślę jak tyle jeszcze na koncie" no i wysłałem... Jadę dalej..mineliśmy wiśniewo i skrecają oni na kołaki... nagle "Dryn Dryn" patrze telefon mi dzwoni.. se myślę kurde przecież nikt nie ma tego numeru odbieram "słucham" a tam pan mówi ze nie wygrałem 20 tysięcy bo nie powiedziałem tam czegoś ale w nagrodę dostanę płytę CD... trochę się zmartwiłem bo radio mam na MP3 i jak ja tam CD włoże ale darowanej płycie się w radio nie zagląda... Zajechali oni na CPN wychodze za nimi. Widzę że poszlli coś zjeść. Wchodzę obok do cpnu...i patrzew ich strone.... O FAK normalnie no nie nie uwierzycie.. Płyn do spryskiwaczy na promocji.. po 6,99 za 5 litry...i tak chciałem się was poradzić czy go kupować? Ale w sumie on letni a tu zima idzie..a mi i tak spryskiwacze nie działają,, ale to bym se polewał po szybie bo błoto na jesień zapowiadają... Co wy na to.. pomóżcie bo nie wiem co mam robić. Błagam
a później się obudziłeś :D
Słuchaj, miałem ostatnio podobnie... Bardzo piękna dziewczyna, modelka mógłby ktoś rzec, a jednocześnie kucharka i kura domowa, nie miała nic przeciwko meczom z kumplami i zawsze wiedziała jaki browar, i ile mi go kupić, ładnie śpiewała, chroniła środowisko, natomiast nie broniła krzyża, rozwiązywała sudoku w 15 sekund, znała na pamięć "Pana Tadeusza" i niekiedy mruczała mi którąś księgę w nocy - generalnie była bardzo fajna. Mówię do niej któregoś dnia:
-Grażyna, czy Ty mnie kochasz?
-Oczywiście... Ile Ci kupić?
-Ja Ciebie też, weź tyle, co zawsze.
Podreptała w klapkach do tego sklepu. Wyjrzałem przez okno, by ją podprowadzić wzrokiem i co widzę? Właśnie jej nie widzę! Od razu się zerwałem, pogłaskałem psa, bo merdał mi ogonem pod nogami, nasypałem mu karmy, nalałem wody, obejrzałem powtórkę akcji sprzed chwili, gdzie nasi dostali czwartą bramkę i wybiegłem z domu. Jeszcze kątem oka zauważyłem jak chowa swoją nogę z klapkiem i zamyka drzwi od jakiejś bety 790 kombi. Tak się przyglądam, przymykam oko... Całują się!
No i już akcja potoczyła się sama.
Podbiegłem, zapytałem się, czym myje szyby, że tak ładnie wszystko widać. No i już wiedziałem - kupiłem ten płyn z cpn"u po promocji. Także gorąco polecam!
myślałem, że lepiej tę prowokację pociągniesz... 6+/10
ćwicz trolu dalej :)
Krejzole[!]Nieżle się uśmiałam-dzięki za poprawę humoru w ten pochmurny dzień[:-)]
Dokładnie :P
Powinniście artykuły pisać do gazet. Super.
Ogólnie nie wiem o co chodzi, ale masz plusa za film "steup up 3d". Też mam go na kasecie.
a mi sie spodobal ten tekst o radiu ze na mp3 a tobie dali plyte cd.
Pewnego sobotniego wieczoru, niedawno, miałem pewien nie najgorszy pomysł aby jak w każdą sobotę jechać do wnor na dyskoteke bo one są tam dobre zabawy. Jest godzina 19 ja się myję a tu nagle dostaje sms od kolegi który miał jechać ze mną a w tym smsie zapytał mnie on czy biore włosy na żel. Zamurowało mnie i nie wiedziałem co odpisać, bo ja zawsze jak jade na wnory to czasami biore włosy na żel i stoją mi ale jak już troche potańcze i się spocę to już nie stoją, ale najważniejsze jest pierwsze wrażenie jak wchodze na sale z włosami na rzel i wszystkie ludzie sie patrzą, a ja się świece bo założyłem białom koszule. No i nagle jedziemy na te wnory, ja pije bro a kolega prowadzi i też pije bro bo się wtedy czóje pewniej. Jak już zajechaliśmy ja wale na sale a mój kolega jeździ kadetem wokół dyskoteki z muzyką pogłośnionoł, bo kupił sobie nowe głośniki 2000 Volt Mega BAss bo on był na targach rolnych gdzie te głośniki sprzedawali i poznał tam dziewczyne która sprzedawała kebaba w bułce i tak mu posmakował, że wzioł do tego kebaba numer i teraz z nim pisze.
No i niech ktoś mi powie, że przysłowie przez żołądek do serca jest głupie. No a na tej zabawó poznałem dobrą koleżankę, która miała 13 i pół lat ja tu bajere cisne jej, w sumie nie za bardzo wiedziałem o czym z nią rozmawiać to zapytałem co dostała na komunie a ona mi mówi że dostała hulajnoge na pedały, ale pedałów nie było. A mi od razu na myśl nasuneło się moje największe przeżycie w życiu, gdy ja chciałem kupić antene do CB RAdio i oglądam taką antene ale widze ze nie ma kabla i mówie sprzedawcy jemu gdzie jest kabel a on mi że kabla nie było więc ja mu na to że pewnie jest kradziona a on do mnie żebyś się nie zdziwił, żebyś sie nie zdziwił. No i ja kupiłem tom antene bo to i tak tylko dla bajeru te cb i uczepiłem sobie słuchawke od starego telefonu na lusterku i jak jade z mojom laską to biore słuchawke i mowie elo misiaczki jak tam ścieżka, bo ja tu sejem 0.9 gaz 110 już prawie wyciskam. A dziewczyna moja jest ze mnie wtedy dumna i się do mnie uśmiecha ale wole na to nie patrzeć. Nara.
Ostatnimi czasy zauwa¿y³em,¿e moja ¿ona póŸno wraca z pracy.Gdy j¹ pytam co tak d³ugo robi³a odpowiada,¿e musia³a d³u¿ej zostaæ bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pyta³em czy przyjechaæ po ni¹ do pracy,mówi³a,¿e wróci taksówk¹.W zesz³ym miesi¹cu wzi¹³em do rêki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuci³a siê z krzykiem,¿e to jej prywatny telefon,¿e mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotê na seks ona kategorycznie odmawia i wymyœla setki wymówek.Gdy ju¿ zasnê,czêsto wychodzi z sypialni i rozmawia z kimœ przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wysz³a do pracy postanowi³em pójœæ za ni¹.¿eby nie zorientowa³a siê,¿e j¹ œledzê,kucn¹³em za moja piêkn¹ Hond¹ Prelud¹ V 2.0 i 16V i zauwa¿y³em straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiœ dobry œrodek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego??
Ostatnimi czasy zauważyłem,że moja żona późno wraca z pracy.Gdy ją pytam co tak długo robiła odpowiada,że musiała dłużej zostać bo mieli zebranie,szkolenie itp. Gdy pytałem czy przyjechać po nią do pracy,mówiła,że wróci taksówką.W zeszłym miesiącu wziąłem do ręki jej telefon w celu sprawdzenia godziny,a ona rzuciła się z krzykiem,że to jej prywatny telefon,że mojego ona nie rusza itd. Gdy mam ochotę na seks ona kategorycznie odmawia i wymyśla setki wymówek.Gdy już zasnę,często wychodzi z sypialni i rozmawia z kimś przez telefon,albo siedzi na NK. Wczoraj gdy wyszła do pracy postanowiłem pójść za nią.żeby nie zorientowała się,że ją śledzę,kucnąłem za naszą piękną Hondą Preludą V2.0 i 16V i zauważyłem straszny,zapieczony brud na moich alusach! Moje pytanie brzmi:czy znacie jakiś dobry środek do czyszczenia felg nielakierowanych (polerowanych) - na bazie kwasu fosforowego???
zobacz Platinum WHEEL CLEANER na allegro, polecam fajna sprawa
Kopiowanie nie jest śmieszne.