jesli to jest niedrogi automacik to kup sobie nowy i nie zawracaj sobie glowy naprawa.za 200-300 kupisz nowke ktora ci posluzy jakis czas.niestety takie czasy ze nie oplaca sie naprawiac.pocieszeniem jest to ze nowe aparaciki nie maja juz zaporowych cen tak jak kiedys
ciekawa jestem jakiej jakosci sa zdjecia z tego aparatu za 200-300 zł,bo ja kupiłam rok temu olimpusa za 700 zl i nie jestem zadowolona a niedawno maz namowil mnie na lustrzanke nikon d 5000 i zdjecia sa the best
anulka10 jesli uwaznie przeczytalas moj post to zapewne zauwazylas ze odnioslem sie do niedrogiego automatu ktory zadowala wiekszosc uzytkownikow i ktory kosztuje owe 2-3 stowki.naprawa takiego sprzetu wydaje mi sie aboslutnie nie oplacalna. co innego gdy komus sie zepsuje aparat za grubsza kaske wtedy oczywiscie polecilbym tylko serwis danej marki.i to tyle w tym temacie
tylko właśnie nie wiemy w jakiej cenie jest ten aparat co jej sie zepsuł.myśle ze jakby kosztował 200-300 to by nie myślała nawet o naprawie,ale to jest moje zdanie.
Czy nie orientujecie się Państwo gdzie w naszym mieście można sprawnie naprawić aparat cyfrowy? Byłabym bardzo wdzięczna za informacje na dany temat.
najlepiej zaniesc do sklepu gdzie sie go kupiło oni oddadza do serwisu. a co sie zepsuło
jesli to jest niedrogi automacik to kup sobie nowy i nie zawracaj sobie glowy naprawa.za 200-300 kupisz nowke ktora ci posluzy jakis czas.niestety takie czasy ze nie oplaca sie naprawiac.pocieszeniem jest to ze nowe aparaciki nie maja juz zaporowych cen tak jak kiedys
ciekawa jestem jakiej jakosci sa zdjecia z tego aparatu za 200-300 zł,bo ja kupiłam rok temu olimpusa za 700 zl i nie jestem zadowolona a niedawno maz namowil mnie na lustrzanke nikon d 5000 i zdjecia sa the best
anulka10 jesli uwaznie przeczytalas moj post to zapewne zauwazylas ze odnioslem sie do niedrogiego automatu ktory zadowala wiekszosc uzytkownikow i ktory kosztuje owe 2-3 stowki.naprawa takiego sprzetu wydaje mi sie aboslutnie nie oplacalna.
co innego gdy komus sie zepsuje aparat za grubsza kaske wtedy oczywiscie polecilbym tylko serwis danej marki.i to tyle w tym temacie
tylko właśnie nie wiemy w jakiej cenie jest ten aparat co jej sie zepsuł.myśle ze jakby kosztował 200-300 to by nie myślała nawet o naprawie,ale to jest moje zdanie.