co sądzicie ostacji kontroli pojazdów na ul. fabrycznej.... bo dla mnie to tragedia to co oni robią i jakie zamawiają części w jakich sklepach to szok... robią ujowo a ceny części które zakupują są o 100zł wyższe niż ceny w innych sklepach ;/
400zł wywaliłem po to aby usłyszeć... że to co wymienili to wymienili na darmo bo trzeba całość wymienić [:-)][:-)] heh to po co części wymieniać jak zaraz trzeba wszystko wymienić i cześci za 400zł idą do kosza?
Przyznam, że chłopaki traktują klienta i jego auto wyłącznie jako źródło zajęcia zarobkowego. Nie zdiagnozują usterki do końca, a już biorą sie za robotę. Ewentualnie profilaktycznie wymieniają połowę części nie myśląc nawet o zasobności portfela klienta. Mimo wszystko lubię tam jeździć, ale tylko wtedy kiedy sam mam pewność dot. tego, co i gdzie w aucie mam do wymiany. To miejsce traktuję tak samo jak Gumpol - jak już nie ma gdzie, a potrzeba szybko, to walę tam, bo czas nagli. ;)
Do wykonywania każdego zawodu trzeba mieć jednak powołanie. ;)
Z koleji jak dla mnie to bardzo dobry i najtańszy warsztat, za wymiane kompletnego sprzęgła zaplacilem 200zl, jak w czymś sie nie specjalizują to odsyłają do kogoś innego, jakieś drobnostki robia od reki i za darmo. Ale warto miec u nich robiony przegląd roczny. Na poświątnej jest dobry mechanik, dobre diagnozy stawia i wymienia tyle ile trzeba. Taki przyklad skaczący napinacz paska wielo klinowego, wszyscy mowia trzeba wymienic napinacz, a jednak okazuje sie ze powodem jest zatarte sprzeglo jednokierunkowe alternatora, jezeli chodzi o fachowosc mozna polecic, ale rachunek u niego moze przyprawic o bol glowy. Ma klientow ma prawo.
hehe kiedyś na tej stacji miałem praktyki i musze powiedziec że oni znają sie na rzeczy, mają jeden z najnowszych sprzetów do diagnozowania, a i mechanicy conieraz składali samochody nieźle stuknięte, nie jest tam tanio, bo warsztat jest wraz ze stacją diagnostyczną, najtaniej jest naprawiac samochody poza miastem, polecam w srebnym borku..
to wytłumacz mi jakim cudem wymieniali części w prawym kole gdzie mpperson czy haj mu tam jest krzywy i trzeba było go wiercić i nie zauważyć że z amortyzatora ucieka płyn ? pojechałem do kumpla na wole żeby zobaczyli mi bo tak stuka że tragedia odrazu powiedzieli że amortyzator do wymiany więc wróciłem na stacje powiedziałem im to a oni weszli i powiedzieli tak....a nam nikt nie mówił że amortyzator może być do wymiany trzeba jak tak teraz wymienić całą nogę...
więc powstaje pytanie gdzie zanim udam się do nich muszę się udać aby powiedzieli mi co trzeba wymienić bo widzę że oni tylko na wymianie się znają... bo podobno geodezja i trząchawki były... podobno haha ps. cała noga na allegro kosztuje 150zł ;] więc nie wiem skąd mi taką kosmiczną cene dowalili za coś co nie jest potrzebne ;]
heh ja ową "furę" kupiłem po "przejściach" którą trzeba było wyklepać i do poprawki koło więc wiedziałem w co się pakuje ale nie wiedziałem że w zambrowie mogą być takie fachowce xD
Sylwek przecież Ty w łomży urzedujesz to po co w Zambrowie szukałeś skoro tutaj wszytsko takie ..ujowe? Ja na tej stacji uzyskałam jasną informację gdy nie mogli mi w aucie jednej rzeczy zrobić, bo ktos inny się w tym spacjalizuje. mało tego, odesłali mnie do konkretnej osoby do innego zakładu, nie bacząc na to że to konkurencja, jakby nie patrzył. Więc chłopie nie siej fermentu i nie gadaj na stację że jest ujowa, bo tobie lipę sprzedali. Jak chcesz taniej to kupuj na allegro. przecież od zawsze wiadomo, że allegro jest najtańsze. tylko nie wiesz też do końca co dostaniesz w paczuszce....powodzenia. A jak nie pasu, sprzedaj złoma.
czemu ? owa stacja? bo to niby po znajomości miało być szybko i tanio nie dość ze zamówili wpierw inne części z 2 dni oddali po tygodzniu to jeszcze powymieniali wszystko na darmo... mało tego takie bajki walili że szok pojechałem do nich z mechanikiem to tak kłamali że to że tamto może naciągacze i tyle może ty im zadka liżesz ale ja mówie jak jest i wystrzegam
czemu nie przez allegro ? bo powiedzieli że oni muszą sami zamówić części bo mogą zawsze nie pasować "i tak one tanio wyjdą"
A mnie powiedzieli ze jak wiem jakie części to mogę sama zamówić i stawić się z gotowymi- i mnie to pasuje porównałam ceny internetowe i w naszych sklepach, jutro zamawiam i się umawiam. A chyba każdy kto jeździ +- orientuje się co i jakie mu potrzeba, a jak nie to internet to potęga są katalogi. Ale może należę do babskich wyjątków. Praktycznie do każdego swojego samochodu sama kupowałam części i jakoś się nie przejechałam.[:-D] Co prawda moje samochody nie potrzebowały grubszych napraw i wymian tylko klasyczne typu rozrządy, klocki, filtry, ale nie odniosłam wrażenia ze "wiedzą wszystko najlepiej" w przeciwieństwie do pozostałych dwóch dużych stacji w Zambrowie
a ja nie zachwalam sobie stacji kontroli na fabrycznej, w tamtym tygodniu postawiłem tam auto żeby wymienić końcówki w zawieszeniu, owszem zrobili ale jadąc ściągało mnie w prawo, wróciłem się powiedzieli że zbieżność jest ustawiona i pewnie geometrię trzeba ustawić, a więc dziś postawiłem na geometrię...wynik jest taki że podobno ustawili wszystkie kąty, ale i przemienili całe koła z prawej strony tył na przód.Rezultat - dalej mnie ściąga ;/ domyślam się że przemienili tylko koła z prawej strony a kase wzięli tak jakby ustawili kompletną geometrie.
[:-D]ja to po prostu lubię[:-)]w praktyce jestem cienka i sama łapek nie pakuję -ale w teorii...lubię wiedzieć co mi w autku piszczy i dlaczego, tylko ci Panowie mechanicy w większości nie lubią jak im się na łapki patrzy-dziwne[|-)]
pfff ale mi osiągnięcie znasz się na samochodach.... wczoraj widziałem kobitke jak robiła prawko na 2 przyczepy! aż mnie zamurowało i zatrzymałem się popatrzeć [:-D][:-D][:-D]
czlowieku nie pluj na ludzi bo dzieki ich ciezkiej pracy masz co do geby wlozyc.to dzieki ich pracy mamy w sklepach towar. wyzywanie kogos w taki sposob uwlacza ich godnosci wiec opanuj swoje rzadze i zamilknij
cieżkiej pracy ? hahahahah dupe wozić ciężka praca xD do laskowca niech się przejdą to zobaczą co to ciężka praca
nie puj na ludzi ? puheheh to są cw3le i tyle ile wypadków jest przez tych cw3li ? jeździsz osobówką? ile razy musiałeś zjechać na bok bo tak cw3le jeżdzą
ja wczoraj np. pobocze zaliczyłem przy 120km/h bo cw3luch jechał prawie że środkiem... a jechałem 160 dobrze że domyśliłem się że to cw3l jedzie powinien ktoś wymyślić J3bać Tirowców a nie Policje
czlowieku nie kompromituj sie takimi wypowiedziami bo nie masz o tym zielonego pojecia.praca kierowcy to nie tylko wozenie dupy lecz rowniez to ze trzeba czasem wyhamowac 40 tonowa ciezarowke bo jelop jadacy 160 wyprzedza tira po to by za chwilke skrecic.pomysl o czym wtedy mysli ten ktorego tak latwo wyzywasz od takich czy innych.zapewniam cie ze to ciezki kawalek chleba.wiekszosc tych kierowcow to wysokiej klasy zawodowcy a to ze i miedzy nimi bywaja czarne owce to niestety szara rzeczywistosc. reasumujac nie wypowiadaj sie na tematy o ktorych nie masz bladego pojecia
reasumując takich durni co 160 jedzie a potem skręca jest z 1000x mniej ? niż tych tirowców co jadą po pasie jezdni... ps. to skoro musi wychamowywać tak ostro to znaczy że bezpieczniki prędkości ma wyjęte i jedzie szybciej niż powinien więc trochę rozumu do głowy potrzebuje
Ty sylwek chyba wszystkie rozumy pozjadałeś biznesmenie kebabowy. Nie opluwaj innych ludzi, bo nie znasz pracy tirowców, więc nie masz prawa ich oczerniać! I życzę Tobie spotkania z vectrą skoro jeździsz po 160. Chłodny prysznic w postaci pięciu stówek i 10 pkt ci się przyda.
z górki może i pójdzie 160 , tylko nie zauważasz jednego że większość kierowców zawodowych jezdzi i spi w tirach kilka dni w dodatku musza znac trasy całej europy, gdy ty pracujesz - 8 - 10 godzin i strasznego kozaka udajesz..no ci co jezdzą po polsce są mniej doświadczeni - to fakt - szczgólnie gnojki po 20- kilka lat..
A ja ci Sylwku powiem z doświadczenia a jeżdżę i to nie mało głównie po krajówkach.... częściej muszę zjeżdżać z drogi "kamikadze" w osobówce niż tirom, prędzej tir wypuści z parkingu niż pacan jadący na glonojada i ledwie wystający zza kierownicy bo coś mu oparcie w fotelu "szwankuje", ewentualnie daszek od czapki widok zasłania. A i jeszcze jedno jak już postanawiasz się ustosunkować do czyjejś wypowiedzi to rób to po przeczytaniu ... nie napisałam że się ZNAM na mechanice bo do tego to mi dużo brakuje, moim zdaniem każdy kto używa 4 kółek pewne podstawy dotyczące części, wymian, potencjalnych kosztów napraw itp powinien znać Mimo wszystko pozdrowienia i hamuj język, bo słowa świadczą o nas. Podobno jesteś biznesmenem- to co ty wiesz o pracy tirowca?
złom to masz w głowie dla twojej wiedzy ponad 200 polece tym złomem... d3bilu czy ja mówie o tym że oni mają tekko pracę ? czy mówie o tym że to cw3le i nie znają się na kulturze drogowej tylko jadą po pasie bo im wygodniej... ciężka praca i bla bla bla to inny koleżka do tego nawiązał
początki moje to były po 16-17 godzin roboty więc nie wiesz to się nie wypowiadaj ps. załuż firmę i zobaczysz jak się pracuje po 8 godzin czy to taka praco O 8 godzin i mam z głowy ale nie będe się rozpisywał bo to nie ten temat
powiem tobie tak "kamikaze" to jedną głównie to goście w BMW i golfach ale to nie zmienia faktu że gość jadący tirem żadko kiedy będzie jechał tak jak się powinno zazwyczaj bo zwracam na to uwage opona tira jedzie po białym pasie
nawiązując do kamikaze zauważyliście że rok dwa temu było od uja BMW 3 a teraz poznikały ?;] od 2009 widziałem już 3 bmwice w rowie ;] więc nie martw się niedługo kamikaze wiginą [:-D]
nie polecam! po tym jak jedno mieli naprawić a coś innego popsuli i wymienili też to i trzeba było jeszcze za to płacić: NIE POLECAM! a mechanicy znają się tam tak na samochodach że badziew nawet znajomym wciskają...
Tak Sylwek.. nazwałes nas tirowców cweluchami, Śmierdzielami tirowymi i ze nasza praca nie jest ciężka bo polega na wożeniu dupy. Przykro mi to słyszeć bo mając swój własny biznes myślałem ze masz wiecej szacunku do pracy. A prawda jest taka jak to juz ktoś wspomniał zeby nie te "śmierdziele tirowi" nie miał byś nic. A jeśli chodzi o kultutre jazdy wszedzie sie jakis małomyslący znajdzie, czy to kierowca ciężarówki, osobówki czy motocyklista.
PS. Jeśli chcesz mogę Ci pokazać uroki zawodu kierowcy:)
co sądzicie ostacji kontroli pojazdów na ul. fabrycznej.... bo dla mnie to tragedia to co oni robią i jakie zamawiają części w jakich sklepach to szok... robią ujowo a ceny części które zakupują są o 100zł wyższe niż ceny w innych sklepach ;/
400zł wywaliłem po to aby usłyszeć... że to co wymienili to wymienili na darmo bo trzeba całość wymienić [:-)][:-)] heh to po co części wymieniać jak zaraz trzeba wszystko wymienić i cześci za 400zł idą do kosza?
Trzeba było zaznaczyć ,żeby skontaktowali się z Tobą przed zakupieniem jakichkolwiek części.Uniknął byś kosztów a stacja nie straciłaby klienta.
Przyznam, że chłopaki traktują klienta i jego auto wyłącznie jako źródło zajęcia zarobkowego. Nie zdiagnozują usterki do końca, a już biorą sie za robotę. Ewentualnie profilaktycznie wymieniają połowę części nie myśląc nawet o zasobności portfela klienta. Mimo wszystko lubię tam jeździć, ale tylko wtedy kiedy sam mam pewność dot. tego, co i gdzie w aucie mam do wymiany. To miejsce traktuję tak samo jak Gumpol - jak już nie ma gdzie, a potrzeba szybko, to walę tam, bo czas nagli. ;)
Do wykonywania każdego zawodu trzeba mieć jednak powołanie. ;)
Z koleji jak dla mnie to bardzo dobry i najtańszy warsztat, za wymiane kompletnego sprzęgła zaplacilem 200zl, jak w czymś sie nie specjalizują to odsyłają do kogoś innego, jakieś drobnostki robia od reki i za darmo. Ale warto miec u nich robiony przegląd roczny. Na poświątnej jest dobry mechanik, dobre diagnozy stawia i wymienia tyle ile trzeba. Taki przyklad skaczący napinacz paska wielo klinowego, wszyscy mowia trzeba wymienic napinacz, a jednak okazuje sie ze powodem jest zatarte sprzeglo jednokierunkowe alternatora, jezeli chodzi o fachowosc mozna polecic, ale rachunek u niego moze przyprawic o bol glowy. Ma klientow ma prawo.
hehe kiedyś na tej stacji miałem praktyki i musze powiedziec że oni znają sie na rzeczy, mają jeden z najnowszych sprzetów do diagnozowania, a i mechanicy conieraz składali samochody nieźle stuknięte, nie jest tam tanio, bo warsztat jest wraz ze stacją diagnostyczną, najtaniej jest naprawiac samochody poza miastem, polecam w srebnym borku..
to wytłumacz mi jakim cudem wymieniali części w prawym kole gdzie mpperson czy haj mu tam jest krzywy i trzeba było go wiercić i nie zauważyć że z amortyzatora ucieka płyn ? pojechałem do kumpla na wole żeby zobaczyli mi bo tak stuka że tragedia odrazu powiedzieli że amortyzator do wymiany więc wróciłem na stacje powiedziałem im to a oni weszli i powiedzieli tak....a nam nikt nie mówił że amortyzator może być do wymiany trzeba jak tak teraz wymienić całą nogę...
więc powstaje pytanie gdzie zanim udam się do nich muszę się udać aby powiedzieli mi co trzeba wymienić bo widzę że oni tylko na wymianie się znają... bo podobno geodezja i trząchawki były... podobno haha
ps. cała noga na allegro kosztuje 150zł ;] więc nie wiem skąd mi taką kosmiczną cene dowalili za coś co nie jest potrzebne ;]
długo nie pojeździłeś tą nową furą :D
heh ja ową "furę" kupiłem po "przejściach" którą trzeba było wyklepać i do poprawki koło więc wiedziałem w co się pakuje ale nie wiedziałem że w zambrowie mogą być takie fachowce xD
Sylwek przecież Ty w łomży urzedujesz to po co w Zambrowie szukałeś skoro tutaj wszytsko takie ..ujowe? Ja na tej stacji uzyskałam jasną informację gdy nie mogli mi w aucie jednej rzeczy zrobić, bo ktos inny się w tym spacjalizuje. mało tego, odesłali mnie do konkretnej osoby do innego zakładu, nie bacząc na to że to konkurencja, jakby nie patrzył. Więc chłopie nie siej fermentu i nie gadaj na stację że jest ujowa, bo tobie lipę sprzedali. Jak chcesz taniej to kupuj na allegro. przecież od zawsze wiadomo, że allegro jest najtańsze. tylko nie wiesz też do końca co dostaniesz w paczuszce....powodzenia. A jak nie pasu, sprzedaj złoma.
czemu ? owa stacja? bo to niby po znajomości miało być szybko i tanio nie dość ze zamówili wpierw inne części z 2 dni oddali po tygodzniu to jeszcze powymieniali wszystko na darmo... mało tego takie bajki walili że szok pojechałem do nich z mechanikiem to tak kłamali że to że tamto może naciągacze i tyle może ty im zadka liżesz ale ja mówie jak jest i wystrzegam
czemu nie przez allegro ? bo powiedzieli że oni muszą sami zamówić części bo mogą zawsze nie pasować "i tak one tanio wyjdą"
A mnie powiedzieli ze jak wiem jakie części to mogę sama zamówić i stawić się z gotowymi- i mnie to pasuje porównałam ceny internetowe i w naszych sklepach, jutro zamawiam i się umawiam. A chyba każdy kto jeździ +- orientuje się co i jakie mu potrzeba, a jak nie to internet to potęga są katalogi. Ale może należę do babskich wyjątków. Praktycznie do każdego swojego samochodu sama kupowałam części i jakoś się nie przejechałam.[:-D] Co prawda moje samochody nie potrzebowały grubszych napraw i wymian tylko klasyczne typu rozrządy, klocki, filtry, ale nie odniosłam wrażenia ze "wiedzą wszystko najlepiej" w przeciwieństwie do pozostałych dwóch dużych stacji w Zambrowie
w żadnej dziedzinie........w handlu i w innych tematach ..........
"jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził "
maciey33 w 100% sie z toba zgadzam.
panda ciebie podziwiam.baba mlot[ok]
a ja nie zachwalam sobie stacji kontroli na fabrycznej, w tamtym tygodniu postawiłem tam auto żeby wymienić końcówki w zawieszeniu, owszem zrobili ale jadąc ściągało mnie w prawo, wróciłem się powiedzieli że zbieżność jest ustawiona i pewnie geometrię trzeba ustawić, a więc dziś postawiłem na geometrię...wynik jest taki że podobno ustawili wszystkie kąty, ale i przemienili całe koła z prawej strony tył na przód.Rezultat - dalej mnie ściąga ;/ domyślam się że przemienili tylko koła z prawej strony a kase wzięli tak jakby ustawili kompletną geometrie.
hehe przyczyna może byc bardzo prosta, możliwe że w każdej oponie jest inne ciśnienie..
nie sądzę, akurat dziś sprawdzałem ciśnienie w oponach, jest w każdej po tyle samo...poza tym pilnuje tego co tydzień :)
[:-D]ja to po prostu lubię[:-)]w praktyce jestem cienka i sama łapek nie pakuję -ale w teorii...lubię wiedzieć co mi w autku piszczy i dlaczego, tylko ci Panowie mechanicy w większości nie lubią jak im się na łapki patrzy-dziwne[|-)]
panda
Podziwiam[ok][ok][ok][:-)]
żaden fachowiec nie lubi jak mu sie patrzy na ręce niedobrzy ludzie !!! hehehe
A jednak DZIWNE... w końcu jestem tylko BABĄ a te jak powszechnie wiadomo nie mają pojęcia w tej materii[:-D][|-)]
.... to co im za różnica???? ech..a mieli by okazję zabłysnąć wiedzą, umiejętnościami etc...
Szapo ba[!]
[:-)][:-)][:-)]
pfff ale mi osiągnięcie znasz się na samochodach.... wczoraj widziałem kobitke jak robiła prawko na 2 przyczepy! aż mnie zamurowało i zatrzymałem się popatrzeć [:-D][:-D][:-D]
na dwie przyczepy powiadasz.widocznie jakas nowa kategorie prawa jazdy wymyslili bo jeszcze nie slyszalem heh[:-D]
nie jestem śmierdzielem tirowym więc mnie to zabardzo nie interesuje jak się mówi poprawnie na to "c1e"... i tak w ogóle tirowcy to cw3luchy
czlowieku nie pluj na ludzi bo dzieki ich ciezkiej pracy masz co do geby wlozyc.to dzieki ich pracy mamy w sklepach towar.
wyzywanie kogos w taki sposob uwlacza ich godnosci wiec opanuj swoje rzadze i zamilknij
cieżkiej pracy ? hahahahah dupe wozić ciężka praca xD do laskowca niech się przejdą to zobaczą co to ciężka praca
nie puj na ludzi ? puheheh to są cw3le i tyle ile wypadków jest przez tych cw3li ? jeździsz osobówką? ile razy musiałeś zjechać na bok bo tak cw3le jeżdzą
ja wczoraj np. pobocze zaliczyłem przy 120km/h bo cw3luch jechał prawie że środkiem... a jechałem 160 dobrze że domyśliłem się że to cw3l jedzie powinien ktoś wymyślić J3bać Tirowców a nie Policje
czlowieku nie kompromituj sie takimi wypowiedziami bo nie masz o tym zielonego pojecia.praca kierowcy to nie tylko wozenie dupy lecz rowniez to ze trzeba czasem wyhamowac 40 tonowa ciezarowke bo jelop jadacy 160 wyprzedza tira po to by za chwilke skrecic.pomysl o czym wtedy mysli ten ktorego tak latwo wyzywasz od takich czy innych.zapewniam cie ze to ciezki kawalek chleba.wiekszosc tych kierowcow to wysokiej klasy zawodowcy a to ze i miedzy nimi bywaja czarne owce to niestety szara rzeczywistosc.
reasumujac nie wypowiadaj sie na tematy o ktorych nie masz bladego pojecia
reasumując takich durni co 160 jedzie a potem skręca jest z 1000x mniej ? niż tych tirowców co jadą po pasie jezdni... ps. to skoro musi wychamowywać tak ostro to znaczy że bezpieczniki prędkości ma wyjęte i jedzie szybciej niż powinien więc trochę rozumu do głowy potrzebuje
Ty sylwek chyba wszystkie rozumy pozjadałeś biznesmenie kebabowy. Nie opluwaj innych ludzi, bo nie znasz pracy tirowców, więc nie masz prawa ich oczerniać!
I życzę Tobie spotkania z vectrą skoro jeździsz po 160. Chłodny prysznic w postaci pięciu stówek i 10 pkt ci się przyda.
Ps, i nie ściemniaj że Twój złom idzie 160.
z górki może i pójdzie 160 , tylko nie zauważasz jednego że większość kierowców zawodowych jezdzi i spi w tirach kilka dni w dodatku musza znac trasy całej europy, gdy ty pracujesz - 8 - 10 godzin i strasznego kozaka udajesz..no ci co jezdzą po polsce są mniej doświadczeni - to fakt - szczgólnie gnojki po 20- kilka lat..
A ja ci Sylwku powiem z doświadczenia a jeżdżę i to nie mało głównie po krajówkach.... częściej muszę zjeżdżać z drogi "kamikadze" w osobówce niż tirom, prędzej tir wypuści z parkingu niż pacan jadący na glonojada i ledwie wystający zza kierownicy bo coś mu oparcie w fotelu "szwankuje", ewentualnie daszek od czapki widok zasłania. A i jeszcze jedno jak już postanawiasz się ustosunkować do czyjejś wypowiedzi to rób to po przeczytaniu ... nie napisałam że się ZNAM na mechanice bo do tego to mi dużo brakuje, moim zdaniem każdy kto używa 4 kółek pewne podstawy dotyczące części, wymian, potencjalnych kosztów napraw itp powinien znać
Mimo wszystko pozdrowienia i hamuj język, bo słowa świadczą o nas. Podobno jesteś biznesmenem- to co ty wiesz o pracy tirowca?
złom to masz w głowie dla twojej wiedzy ponad 200 polece tym złomem... d3bilu czy ja mówie o tym że oni mają tekko pracę ? czy mówie o tym że to cw3le i nie znają się na kulturze drogowej tylko jadą po pasie bo im wygodniej... ciężka praca i bla bla bla to inny koleżka do tego nawiązał
początki moje to były po 16-17 godzin roboty więc nie wiesz to się nie wypowiadaj ps. załuż firmę i zobaczysz jak się pracuje po 8 godzin czy to taka praco O 8 godzin i mam z głowy ale nie będe się rozpisywał bo to nie ten temat
powiem tobie tak "kamikaze" to jedną głównie to goście w BMW i golfach ale to nie zmienia faktu że gość jadący tirem żadko kiedy będzie jechał tak jak się powinno zazwyczaj bo zwracam na to uwage opona tira jedzie po białym pasie
nawiązując do kamikaze zauważyliście że rok dwa temu było od uja BMW 3 a teraz poznikały ?;] od 2009 widziałem już 3 bmwice w rowie ;] więc nie martw się niedługo kamikaze wiginą [:-D]
Tak powiedziałeś że oni mają lekką pracę oto Twoje słowa nie pamiętasz już????:
Powiedział sylwekG
Gaduła
Data: 19.03.2010
Godzina: 12 08
IP: 80.240.165.156
cieżkiej pracy ? hahahahah dupe wozić ciężka praca xD do laskowca niech się przejdą to zobaczą co to ciężka praca
nie polecam! po tym jak jedno mieli naprawić a coś innego popsuli i wymienili też to i trzeba było jeszcze za to płacić: NIE POLECAM! a mechanicy znają się tam tak na samochodach że badziew nawet znajomym wciskają...
Tak Sylwek.. nazwałes nas tirowców cweluchami, Śmierdzielami tirowymi i ze nasza praca nie jest ciężka bo polega na wożeniu dupy. Przykro mi to słyszeć bo mając swój własny biznes myślałem ze masz wiecej szacunku do pracy. A prawda jest taka jak to juz ktoś wspomniał zeby nie te "śmierdziele tirowi" nie miał byś nic. A jeśli chodzi o kultutre jazdy wszedzie sie jakis małomyslący znajdzie, czy to kierowca ciężarówki, osobówki czy motocyklista.
PS. Jeśli chcesz mogę Ci pokazać uroki zawodu kierowcy:)