Dokładnie, ja nie wiem skąd oni te nazwy wzieli, nie dość, że nikt ich nie kojarzy to i tak znowu trzeba będzie tłumaczyć, które to jest rondo bo ich nazwy nikomu nie będą się kojarzyły z tymi ulicami, które łączą.
Ja nie rozmumiem po co takie długie nazwy kto to zapamnieta . Nazwa ronda powinna być krótka, związana z okolicą, i łatwa do zapamietania. np rondo Kościuszki itp
Co Dmowski ma wspólnego z Zambrowem? Czy wszystkie nazwy w mieście, muszą odnosić się do osób, które owszem, coś tam znaczyły ale z miastem, z regionem nie miały nic wspólnego. Rozumiem nowa ulica Ofiar Katynia ale może na tym dość. Co komu przeszkadzała Szpitalna? Co komu przeszkadzała Grabowska? Przynajmniej wiadomo było gdzie to. A jeśli już to nadawać nowe nazwy nowym ulicom. Ktoś chciał uczcić papieża. I tak mamy jego pamięci pomnik, krzyż, ulicę. A co z tego pożytecznego wynika? Nic. Może lepiej tak byłoby dać za wydane na to pieniądze jakieś stypendium dla dziecka z niezamożnej rodziny, której nie stać na kształcenie? To byłoby zgodne z ideami JPII, który był skromnym człowiekiem. Łomża dała rondom nazwę związaną z H.Bielicką, która uważała się za łomżyniankę. A my?
zgadzam się, nazwy dla rond są zbyt długie i poważne; czy wszystko musi nazywać się "martyrologicznie"? może właśnie lekkie nazwy szybciej się przyjmą; ktoś pisał, żeby nazwy miały związek z lokalizacją rond, to bardzo dobry pomysł; np "przy moście" lub "nad Jabłonką"? radni powinni poprosić mieszkańców o propozycje nazw
Moje propozycje: 1. Rondo na rogatkach - ul. Białostocka, 2. Pomnik głupoty urzędniczej - te przy zalewie, 3. Rondo kanciaste - te przy Biedronce, 4. Rondo zbędne (niepotrzebne) te na ul. Mazowieckiej.[:-)]
NO z nazwami to ktoś przesadził ... jak dla mnie pasuje jedynie nazwa Wysłańców Sibiru czy jakoś tak na wylocie na białystok bo faktycznie tam się już zaczynał teren wysyłek. Reszta nazw bez sensu.. Prościej można i bez żadnych osobistości które nic nie znaczą dla naszego regionu a tym bardziej miasta.
kto to wymyślił , ko spamięta, dlaczego nie Rondo Bema.Kościuszki .71 pp itd czy nie łatwiej by było zlokalizować mjejce związane z tym rondem
Masz rację tak by było najlepiej.
Dokładnie, ja nie wiem skąd oni te nazwy wzieli, nie dość, że nikt ich nie kojarzy to i tak znowu trzeba będzie tłumaczyć, które to jest rondo bo ich nazwy nikomu nie będą się kojarzyły z tymi ulicami, które łączą.
dużo lepsze propozycje nazw rond padały w temacie: http://zambrow.org/forum/strona.php?strona=pokaztemat&id=81247 [:-)]
Ja nie rozmumiem po co takie długie nazwy kto to zapamnieta . Nazwa ronda powinna być krótka, związana z okolicą, i łatwa do zapamietania. np rondo Kościuszki itp
dokładnie tak za długiee te nazwy!
faktycznie z kosmosu te nazwy
popieram ww to dobre ale na ulice
Mi tam pasują te nazwy. Tylko zamiast pułkownika proponowałbym Pileckiego.[ok]
Spodziewam się że będą to ronda : JPII 1. JPII 2, JPII 3 i JPII 4
Co Dmowski ma wspólnego z Zambrowem? Czy wszystkie nazwy w mieście, muszą odnosić się do osób, które owszem, coś tam znaczyły ale z miastem, z regionem nie miały nic wspólnego. Rozumiem nowa ulica Ofiar Katynia ale może na tym dość. Co komu przeszkadzała Szpitalna? Co komu przeszkadzała Grabowska? Przynajmniej wiadomo było gdzie to. A jeśli już to nadawać nowe nazwy nowym ulicom. Ktoś chciał uczcić papieża. I tak mamy jego pamięci pomnik, krzyż, ulicę. A co z tego pożytecznego wynika? Nic. Może lepiej tak byłoby dać za wydane na to pieniądze jakieś stypendium dla dziecka z niezamożnej rodziny, której nie stać na kształcenie? To byłoby zgodne z ideami JPII, który był skromnym człowiekiem.
Łomża dała rondom nazwę związaną z H.Bielicką, która uważała się za łomżyniankę. A my?
"Rondo na wylotówce na białystok", "Rondo przy żubrze", "Jajo przy biedronce"," O 1 Rondo za dużo" - To moje pomysły na nazwy.
[ok]
popieram
mii sie nie podobaja te nazwy [bad]
zgadzam się, nazwy dla rond są zbyt długie i poważne; czy wszystko musi nazywać się "martyrologicznie"?
może właśnie lekkie nazwy szybciej się przyjmą; ktoś pisał, żeby nazwy miały związek z lokalizacją rond, to bardzo dobry pomysł; np "przy moście" lub "nad Jabłonką"?
radni powinni poprosić mieszkańców o propozycje nazw
Moje propozycje:
1. Rondo na rogatkach - ul. Białostocka,
2. Pomnik głupoty urzędniczej - te przy zalewie,
3. Rondo kanciaste - te przy Biedronce,
4. Rondo zbędne (niepotrzebne) te na ul. Mazowieckiej.[:-)]
A po co się śpieszyć z tymi nazwami, czyżby zbliżały się wybory i trzeba przecinać jak najwięcej wstęg? [:-D]
NO z nazwami to ktoś przesadził ... jak dla mnie pasuje jedynie nazwa Wysłańców Sibiru czy jakoś tak na wylocie na białystok bo faktycznie tam się już zaczynał teren wysyłek. Reszta nazw bez sensu.. Prościej można i bez żadnych osobistości które nic nie znaczą dla naszego regionu a tym bardziej miasta.
1 rondo na bialostockiej : Rondo Lecha Kaczynskiego
nastepne przy dawnym kinie : Rondo Marii kanczynskiej
przy biedronce : Rondo Ryszarda Kaczorowskiego
i na mazowieckiej : Rondo Karweta Andrzeja
1 rondo na bialostockiej : J.Bema
przy dawnym kinie : H.Kulbata
przy biedronce : J.Michalika
na mazowieckiej: 71 PP
Z ks. Kulbatem bym się wstrzymał ...
Na szczęście nie jest to nasz problem, bo nazwy już są.
a że tak powiem: czy te ronda w ogóle muszą nosić jakieś nazwy?