Teraz dyrektozy zatrodniają swoich kolegów rodziny ktozy niemaja pojecia o pracy i o organizacji ludzi. Wina stoi głównie w szefostwie i tyle.Pani Kaczynska powinna wybierac ludzi ktozy maja doswiadczenie w prowadzeniu firmy i eliminować powiazania rodzinne i przyjacielskie wtedy by sie cos tam zmieniło.Ale to tylko moja sugestjia i nic wiecej.
a dyrektorzy po studiach potrafia sie wyslowic i zorganizowac prace? pokazali sie w ostatnich miesiacach jak nie bylo co robic a ludzi i tak na 12 h do roboty gonili. A czy kierownik moze byc po zawodowce? moim zdaniem moze jak ma w glowie poukladane i umie to wszystko ogarnac w tym syfie
Owszem człowiek po podstawówce może mieć pojęcie i to duże pojęcie o tej robocie i o innej...Wykształcenie nie zawsze idzie w parze z umiejetnościami w pracy. Kierownikiem powinna zostawać osoba która naprawdę zna się na tej pracy i nie boi się sama złapać wkrętarke czy ciągać ram czy nie wiem szyby wstawiać i ma podejście do ludzi (nie ważne jest wykształcenie). Miałem dwóch takich kierowników i naprawde bardzo miło ich wspominam (jeden jest w tej chwili). A co do dzisiejszych dyrektorów chodzi mi o pana Rowickiego i Suchodolskiego to... zreszto nie będę się wypowiadał. Z tego co mi się tylko wydaje to przez nich odeszło mnóstwo ludzi. Wogóle nie mają pojęcia o tej pracy.
Święte słowa. Kierownik, czy dyrektor, to są stanowiska dla ludzi znających pracę. Mowa o tych którzy zaczynali od zera, a nie o tych których np. Kaziu zatrudnia po znajomości. Znam takiego jednego dyrektorka, który nie ma pojęcia o robocie. Wszyscy się z niego śmieją( on o tym nie wie), i nazywają go IDIOTA( o tym też nie). Co to za dyrektor, pytam?
Byłam pewna,że dawno już minęły czasy kiedy "nie matura lecz chęć szczera zrobią z ciebie oficera". Moim zdaniem właścicielem przedsiębiorstwa może być każdy kto ma pieniądze ,ale kadra kierownicza którą on zatrudnia powinna posiadać wykształcenie odpowiednie do zajmowanego stanowiska
Do zajmowanego stanowiska.... Widzisz rózne są stanowiska. Pracuje tam i moim zdaniem żeby zostać kierownikiem na produkcji wcale nie trzeba mieć wykształcenia... Bo to nie potrzebne... Co z tego jak kierownik produkcji będzie miał ukończone studia bedzie znał z 5 języków obcych i pokończone nie wiem jakie kursy? Jak nie bedzie umiał przykładowo okuć ramy czy skrzydła czy wstawić słupka. Tak jak poeta napisał kierownik powinien umieć SAM zrobić całe okno (chodzi mi o to że powinien umieć robić na każdym stanowisku lub przynajmniej na większości i jak trzeba to sam się weźmie do roboty).
Przez wykształcenie odpowiednie do stanowiska rozumiem wykształcenie,które daje taką wiedzę że kierownik zna robotę podległych mu pracowników na tyle że umie ją wykonać sam.Jeżeli nie będzie umiał to nie potrafi nadzorować roboty swoich pracowników i udzielić im instruktażu czy pomocy.Ta zasada dotyczy wszystkich stanowisk kierowniczych zarówno na produkcji jak i w biurze.Ponadto każdy kierownik powinien mieć jeszcze umiejętność kierowania ludżmi.
Przez wykształcenie odpowiednie do stanowiska rozumiem wykształcenie,które daje taką wiedzę że kierownik zna robotę podległych mu pracowników na tyle że umie ją wykonać sam.Jeżeli nie będzie umiał to nie potrafi nadzorować roboty swoich pracowników i udzielić im instruktażu czy pomocy.Ta zasada dotyczy wszystkich stanowisk kierowniczych zarówno na produkcji jak i w biurze.Ponadto każdy kierownik powinien mieć jeszcze umiejętność kierowania ludżmi.
powiem ci tak ze ja juz sie tam napracowałem i mi wystarczy tych nowych dyrektorow i bezintelgentnych słozbistów.Co to kierownikow moge ci tyle wpomnieć o K Żebrowskiego no niestety juz niepracuje ale byl jednym z najlepszych. A ty mogłbys zostc kierownikiem?
Jaki to wstyd spadł na naszą ojczyznę by dorabiać i pracować z takim chamstwem 9h za biurkiem 15 minut przerwy zbyt częste korzystanie z ubikacji podczas dnia wiąże się z obcięciem premii, nagrywane rozmowy jeśli konwersacja nie podobała się szefowej po premii,rozmowa z kolegą obok pod nadzorem kamer po premii, gdy Cię zatrudnią bez żadnego szkolenia siadasz i dzwonisz a na pytanie czy może ktoś mi pomóc - "wszystko masz w internecie" Niekompetentność,cwaniactwo ale czego oczekiwać od tego miejsca to był jest i będzie Kołhoz i to już każdy wie niestety ciężkie czasy przyszły na rynku pracy co ewidentnie wykorzystuje kierownictwo miejmy nadzieje że nadejdzie dzień gdy ludzie będą mogli przebierać w ofertach pracy pracować z satysfakcją a ów "obóz pracy" ominą szerokim kręgiem a po laskowcu pozostanie tylko brama jak kiedyś po ZZPB,mam nadzieje że całe te kierownictwo wyląduje na bruku z zakazem wykonywania jakiejkolwiek pracy a jeśli już ją znajdą niech będą poniżani jak oni kiedyś poniżali innych.
kierownik czy dyrektor ze szkoła ...czy to już tylko się liczy w gronie moich znajomych mam takich co są dyrektorami ,kierownikami , prowadzącymi swoje własne firmy i są po podstawówce a co niektórzy ledwo ja skończyli i myślę ze tu się liczy głowa która więcej umie zrobić a nie więcej ma napisanego na papierku jakie studia jaka ocena jakie wykształcenie ....
Ponoć Panowie dyrektorzy T.R i K.S są na wypowiedzeniu - czyżby właściciele Dobroplastu w końcu poznali się na nich (a tak ogólnie jeden to sierżant z dziarami, a drugi kierownik od miotły)
Jest tam paru palantow Antosz Mioduszewski no i wielcy kierownicy pampers czarny. Tych 2 ostatnich durni na niczym sie nie znaja i tylko mardy drzec potrafia ale przyjdzie i na nich sadny dzien.
Ja mam luźną sugestię odnośnie kierownictwa. Skoro prezydentem Polski był elektryk po zawodówce, to kierownik w kaczoplaście mógłby rządzić z kołyski. [:-D]
W tym kołchozie to premie sa dla lizodupców i dupowłazów albo lachociągów. No cóz- to co sie teraz dzieje w laskowcu woła o pomste do nieba - czy słyszał ktoas aby urlop perzeliczac na godziny???? No i taka nowośc dostepna tylko w laskowcu jako w jeden jedynej firmie w całej polsce - JESTESNA ZWOLNIENIU LEKARSKIEM TO CI TO ODTENA OD POBORÓW - nie masz prawa zachorowac i huk. No chyba że chcesz co miesiąc zapieprzacpo 12 godzin i zarabia około 1000zł. Życze powodzenia PS: Z ostatniej chwili - ludzie walą do Laskowca drziwami i oknami że az trzeba to ogłaszac w kościele np, w Kołakach hihi
LUDZIE,TAM BYŁ SYF,JEST SYF I BEDZIE SYF.LUDZIE PRACUJĄ BO MUSZĄ. PŁACĄ JAK CHCĄ. DWA LATA TEMU PRACUJĄC PO 8 GODZ. DZIENNIE ZARABIAŁEM TYLE CO TERAZ PO 12. HA HA. ŚMIAĆ SIĘ CZY PŁAKAĆ.I HARUJĘ ZA DWÓCH A CZASAMI ZA TRZECH. JESZCZE NIKT MI NIE POWIEDZIAŁ "DZIĘKUJĘ". ZAWSZE JEST ZA MAŁO,ZA WOLNO..... I JESZCZE JEDNO. NA 12 GODZIN PRACY JEDNA PRZERWA 15 MIN.,DRUGIE 15 MIN. TEŻ JEST, ALE ODLICZAJĄ JĄ OD PRZEPRACOWANYCH GODZIN.TO ŻE TAM WCIĄŻ PRACUJĘ ZAWDZIĘCZAM TYLKO KREDYTOWI W BANKU. MYŚLĘ ŻE DOTYCZY TO WIĘKSZOŚCI LUDZI TAM PRACUJĄCYCH. POZDRAWIAM
co sadzicie na temat dyrektorow i kierownikow w laskowcu?jak mozna zostac kierownikiem majac jedynie skonczona szkole podstawowa?czy to normalne?
Teraz dyrektozy zatrodniają swoich kolegów rodziny ktozy niemaja pojecia o pracy i o organizacji ludzi. Wina stoi głównie w szefostwie i tyle.Pani Kaczynska powinna wybierac ludzi ktozy maja doswiadczenie w prowadzeniu firmy i eliminować powiazania rodzinne i przyjacielskie wtedy by sie cos tam zmieniło.Ale to tylko moja sugestjia i nic wiecej.
wlasnie o to chodzi.chcac zostac tam kierownikiem mozna miec tylko podstawowke a i tak licza sie tylko plecy i znajomosci
co z tego, że ktoś ma wyższe wykształcenie jak nie ma pojęcia o tej robocie...
A po podstawówce człowiek może mieć pojęcie ??
dobrze doswiadczenie jest potrzebne.ale co to za kierownik po podstawowce co nawet nie potrafi sie poprawnie wyslowic [:-P]
a dyrektorzy po studiach potrafia sie wyslowic i zorganizowac prace? pokazali sie w ostatnich miesiacach jak nie bylo co robic a ludzi i tak na 12 h do roboty gonili. A czy kierownik moze byc po zawodowce? moim zdaniem moze jak ma w glowie poukladane i umie to wszystko ogarnac w tym syfie
A czy Ty mógłbyś być tam kierownikiem, albo dyrektorem?
A czy Ty mogłabyś być tam kierowniczką lub dyrektorką?
Owszem człowiek po podstawówce może mieć pojęcie i to duże pojęcie o tej robocie i o innej...Wykształcenie nie zawsze idzie w parze z umiejetnościami w pracy. Kierownikiem powinna zostawać osoba która naprawdę zna się na tej pracy i nie boi się sama złapać wkrętarke czy ciągać ram czy nie wiem szyby wstawiać i ma podejście do ludzi (nie ważne jest wykształcenie). Miałem dwóch takich kierowników i naprawde bardzo miło ich wspominam (jeden jest w tej chwili). A co do dzisiejszych dyrektorów chodzi mi o pana Rowickiego i Suchodolskiego to... zreszto nie będę się wypowiadał. Z tego co mi się tylko wydaje to przez nich odeszło mnóstwo ludzi. Wogóle nie mają pojęcia o tej pracy.
W Laskowcu jest tak kto smaruje ten jedzie a najlepiej wiedza o tym kierowcy
Święte słowa. Kierownik, czy dyrektor, to są stanowiska dla ludzi znających pracę. Mowa o tych którzy zaczynali od zera, a nie o tych których np. Kaziu zatrudnia po znajomości. Znam takiego jednego dyrektorka, który nie ma pojęcia o robocie. Wszyscy się z niego śmieją( on o tym nie wie), i nazywają go IDIOTA( o tym też nie). Co to za dyrektor, pytam?
Byłam pewna,że dawno już minęły czasy kiedy "nie matura lecz chęć szczera zrobią z ciebie oficera". Moim zdaniem właścicielem przedsiębiorstwa może być każdy kto ma pieniądze ,ale kadra kierownicza którą on zatrudnia powinna posiadać wykształcenie odpowiednie do zajmowanego stanowiska
Tak,tak...
Do zajmowanego stanowiska.... Widzisz rózne są stanowiska. Pracuje tam i moim zdaniem żeby zostać kierownikiem na produkcji wcale nie trzeba mieć wykształcenia... Bo to nie potrzebne... Co z tego jak kierownik produkcji będzie miał ukończone studia bedzie znał z 5 języków obcych i pokończone nie wiem jakie kursy? Jak nie bedzie umiał przykładowo okuć ramy czy skrzydła czy wstawić słupka. Tak jak poeta napisał kierownik powinien umieć SAM zrobić całe okno (chodzi mi o to że powinien umieć robić na każdym stanowisku lub przynajmniej na większości i jak trzeba to sam się weźmie do roboty).
Dlatego się z Tobą zgadzam.
Przez wykształcenie odpowiednie do stanowiska rozumiem wykształcenie,które daje taką wiedzę że kierownik zna robotę podległych mu pracowników na tyle że umie ją wykonać sam.Jeżeli nie będzie umiał to nie potrafi nadzorować roboty swoich pracowników i udzielić im instruktażu czy pomocy.Ta zasada dotyczy wszystkich stanowisk kierowniczych zarówno na produkcji jak i w biurze.Ponadto każdy kierownik powinien mieć jeszcze umiejętność kierowania ludżmi.
Przez wykształcenie odpowiednie do stanowiska rozumiem wykształcenie,które daje taką wiedzę że kierownik zna robotę podległych mu pracowników na tyle że umie ją wykonać sam.Jeżeli nie będzie umiał to nie potrafi nadzorować roboty swoich pracowników i udzielić im instruktażu czy pomocy.Ta zasada dotyczy wszystkich stanowisk kierowniczych zarówno na produkcji jak i w biurze.Ponadto każdy kierownik powinien mieć jeszcze umiejętność kierowania ludżmi.
powiem ci tak ze ja juz sie tam napracowałem i mi wystarczy tych nowych dyrektorow i bezintelgentnych słozbistów.Co to kierownikow moge ci tyle wpomnieć o K Żebrowskiego no niestety juz niepracuje ale byl jednym z najlepszych. A ty mogłbys zostc kierownikiem?
...życzę powodzenia tym którzy mają wykształcenie wyższe...niż posiadane umiejętności...
Jaki to wstyd spadł na naszą ojczyznę by dorabiać i pracować z takim chamstwem 9h za biurkiem 15 minut przerwy zbyt częste korzystanie z ubikacji podczas dnia wiąże się z obcięciem premii, nagrywane rozmowy jeśli konwersacja nie podobała się szefowej po premii,rozmowa z kolegą obok pod nadzorem kamer po premii, gdy Cię zatrudnią bez żadnego szkolenia siadasz i dzwonisz a na pytanie czy może ktoś mi pomóc - "wszystko masz w internecie" Niekompetentność,cwaniactwo ale czego oczekiwać od tego miejsca to był jest i będzie Kołhoz i to już każdy wie niestety ciężkie czasy przyszły na rynku pracy co ewidentnie wykorzystuje kierownictwo miejmy nadzieje że nadejdzie dzień gdy ludzie będą mogli przebierać w ofertach pracy pracować z satysfakcją a ów "obóz pracy" ominą szerokim kręgiem a po laskowcu pozostanie tylko brama jak kiedyś po ZZPB,mam nadzieje że całe te kierownictwo wyląduje na bruku z zakazem wykonywania jakiejkolwiek pracy a jeśli już ją znajdą niech będą poniżani jak oni kiedyś poniżali innych.
Ale kto to dożyje......
kierownik czy dyrektor ze szkoła ...czy to już tylko się liczy w gronie moich znajomych mam takich co są dyrektorami ,kierownikami , prowadzącymi swoje własne firmy i są po podstawówce a co niektórzy ledwo ja skończyli i myślę ze tu się liczy głowa która więcej umie zrobić a nie więcej ma napisanego na papierku jakie studia jaka ocena jakie wykształcenie ....
Ponoć Panowie dyrektorzy T.R i K.S są na wypowiedzeniu - czyżby właściciele Dobroplastu w końcu poznali się na nich (a tak ogólnie jeden to sierżant z dziarami, a drugi kierownik od miotły)
krajcys---popieram w 100% twoje słowa
Ja się do tego nie nadaję niestety...
A najwiekszą swinią wśród kierowników (widac po rozmiarach tego prosiaka) jest grubas z hali nr 6. Wiadomo o kim mowa
Jest tam paru palantow Antosz Mioduszewski no i wielcy kierownicy pampers czarny. Tych 2 ostatnich durni na niczym sie nie znaja i tylko mardy drzec potrafia ale przyjdzie i na nich sadny dzien.
Ależ Wy tu ludziom dupska obrabiacie!! ;)
koszarek---> to prawda a nie obrabianie dupy
wypłaty już ludzie dostali że się znowu temat o laskowcu rozwija?:)
Ja mam luźną sugestię odnośnie kierownictwa. Skoro prezydentem Polski był elektryk po zawodówce, to kierownik w kaczoplaście mógłby rządzić z kołyski. [:-D]
"kaczoplast" - ciekawe określenie :))
kiedy zaczyna się sezon na na kaczki? :)
A co do kierownictwa to powiem tak:
jaki Pan taki kram.......
mam nadzieje ze wszyscy zrozumieli :)
W tym kołchozie to premie sa dla lizodupców i dupowłazów albo lachociągów. No cóz- to co sie teraz dzieje w laskowcu woła o pomste do nieba - czy słyszał ktoas aby urlop perzeliczac na godziny???? No i taka nowośc dostepna tylko w laskowcu jako w jeden jedynej firmie w całej polsce - JESTESNA ZWOLNIENIU LEKARSKIEM TO CI TO ODTENA OD POBORÓW - nie masz prawa zachorowac i huk. No chyba że chcesz co miesiąc zapieprzacpo 12 godzin i zarabia około 1000zł. Życze powodzenia
PS: Z ostatniej chwili - ludzie walą do Laskowca drziwami i oknami że az trzeba to ogłaszac w kościele np, w Kołakach hihi
LUDZIE,TAM BYŁ SYF,JEST SYF I BEDZIE SYF.LUDZIE PRACUJĄ BO MUSZĄ. PŁACĄ JAK CHCĄ. DWA LATA TEMU PRACUJĄC PO 8 GODZ. DZIENNIE ZARABIAŁEM TYLE CO TERAZ PO 12. HA HA. ŚMIAĆ SIĘ CZY PŁAKAĆ.I HARUJĘ ZA DWÓCH A CZASAMI ZA TRZECH. JESZCZE NIKT MI NIE POWIEDZIAŁ "DZIĘKUJĘ". ZAWSZE JEST ZA MAŁO,ZA WOLNO.....
I JESZCZE JEDNO. NA 12 GODZIN PRACY JEDNA PRZERWA 15 MIN.,DRUGIE 15 MIN. TEŻ JEST, ALE ODLICZAJĄ JĄ OD PRZEPRACOWANYCH GODZIN.TO ŻE TAM WCIĄŻ PRACUJĘ ZAWDZIĘCZAM TYLKO KREDYTOWI W BANKU. MYŚLĘ ŻE DOTYCZY TO WIĘKSZOŚCI LUDZI TAM PRACUJĄCYCH.
POZDRAWIAM
szkoda mi was[:-(]