a pomyślałeś choć przez chwilę, że może chodzi o dobre zdanie matury i dostanie się na studia, a nie "odfajkowanie" przedmiotu? wszechobecna wiara, ze wszystko można kupić, [:-(]
zgadzam się z Anetką- Pani Rakoczy jest najlepsza;) a co do Twojej wypowiedzi Przemek200- to co napisałeś jest po prostu żenujące i nie najlepiej świadczy o Tobie. Łapówka???- tylko prymitywy popierają coś takiego. Jeżeli wychodzisz z założenia, że warto placić aby zaliczyć jakiś przedmiot to po co sam chodzisz/ chodziłeś do szkoły?dla samego papierka potwierdzającego, że ją skonczyleś???
no w dzisiejszych czasach - liczy sie papierek- dopiero potem umiejętności wychodza... troche cos o tym wiem.. tez mi rodzice mówili zeby sie uczyc.. ale życie pokazuje cos innego, nie nauka lecz papierek sie liczy...
qrcze ale uczysz się dla siebie!!!!! Zgadzam się z tym, że liczy się też papierek, ale sam papierek nie poparty żadnymi umiejętnościami tez na długo nie wystarczy. Moim zdaniem czego nauczysz się w szkole to jest twoje, a Sam nie wiesz kiedy Ci się to może przydać. Wiedza i inteligencja zawsze są w cenie.
wiesz co polecam Ci ją w 100%, chociaż może czasami nie jest miłą osobą, ale lepszej korepetytorki to w Zambrowie nie znajdziesz. Ona uczy w liceum klasy rozszerzone, super przygotowuje swoich uczniów do matury. Ale najlepiej zdobądź jej numer umów się na jedną lekcję, sprawdź, czy będzie Ci odpowiadała i wtedy zdecyduj, czy chcesz dalej do niej uczęszczać, czy nie :)).
zna ktoś dobrego korepetytora z chemi?
po co ci korepetycje - nie lepiej dac lapówkę ??
Kultura wymaga,że jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to się nie pisze[bad]
kultura kulturą, a życie życiem... korepetycje wyniosą Cię więcej niz ewentualna łapówka..
a pomyślałeś choć przez chwilę, że może chodzi o dobre zdanie matury i dostanie się na studia, a nie "odfajkowanie" przedmiotu?
wszechobecna wiara, ze wszystko można kupić, [:-(]
pani Rakoczy z ogólniaka jest bardzo chwaloną osobą. Nie mam nru ale nawet roszerzoną chemię super wytłumaczy;)
zgadzam się z Anetką- Pani Rakoczy jest najlepsza;)
a co do Twojej wypowiedzi Przemek200- to co napisałeś jest po prostu żenujące i nie najlepiej świadczy o Tobie. Łapówka???- tylko prymitywy popierają coś takiego. Jeżeli wychodzisz z założenia, że warto placić aby zaliczyć jakiś przedmiot to po co sam chodzisz/ chodziłeś do szkoły?dla samego papierka potwierdzającego, że ją skonczyleś???
a wiecie gdzie ona uczy?[:-)]
na Konopnickiej-przynajmniej kiedy ja jeszcze si e tam uczyłam;)
no w dzisiejszych czasach - liczy sie papierek- dopiero potem umiejętności wychodza... troche cos o tym wiem.. tez mi rodzice mówili zeby sie uczyc.. ale życie pokazuje cos innego, nie nauka lecz papierek sie liczy...
qrcze ale uczysz się dla siebie!!!!! Zgadzam się z tym, że liczy się też papierek, ale sam papierek nie poparty żadnymi umiejętnościami tez na długo nie wystarczy.
Moim zdaniem czego nauczysz się w szkole to jest twoje, a Sam nie wiesz kiedy Ci się to może przydać. Wiedza i inteligencja zawsze są w cenie.
Pani Rakoczy dalej uczy na konopnickiej na 100 % ;)
anetka ,a wiesz może jak ona uczy?czy warto iść?i czy przygotowuje też do rozszerzenia?[:-)]
wiesz co polecam Ci ją w 100%, chociaż może czasami nie jest miłą osobą, ale lepszej korepetytorki to w Zambrowie nie znajdziesz. Ona uczy w liceum klasy rozszerzone, super przygotowuje swoich uczniów do matury. Ale najlepiej zdobądź jej numer umów się na jedną lekcję, sprawdź, czy będzie Ci odpowiadała i wtedy zdecyduj, czy chcesz dalej do niej uczęszczać, czy nie :)).