Reklama
  • mdhaker2009-12-13 14:40:16

  • mdhaker 2009-12-13 14:40:16

    Byłem dzisiaj na inscenizacji stanu wojennego w Zambrowie.
    Akcje które zostały przedstawione faktycznie miały miejsce, wróciły pewne moje wspomnienia: milicja, białe pałki, motory, zielony żuk czy niebieski radiowóz marki fiat, żołnierze na ulicy z karabinami i wiele wiele innych. Wszystko było by w porządku gdyby nie kamerzyści i fotografowie, którzy to chyba chcieli być w centrum uwagi, bo nie dość że ich tam powinno być ze trzech, a nie z pietnastu, to właśnie oni nadają całej inscenizacji niską ocenę. W skali od 1 do 10 daję 4 pkt. Co wy o tym sądzicie?

  • patryk111 2009-12-13 14:57:31

    jako że nie bylo mnei an swiecie kiedy te wydarzenia mialy miejsce to niemoge duzo powiedziec czy bylo wiarygodnie;p
    ale ogolnie mi sie podobalo,moglo by byc troszke więcej "akcji" ale i tak bylo ok[:-)]brawa dla żubrow![ok]

  • szpenio 2009-12-13 15:09:05

    Trochę za mało się działo. 2 na 10

  • Reklama
  • stefan 2009-12-13 16:52:30

    zgadzam sie z mdhakerem za duzo było przypadkowych kamerzystów kazdy kto miał kamere to leciał i filmował a sama inscenizacja super.

  • 2009-12-13 17:20:03

    inscenizacja ok ;) ale pierdzieleni fotouje boże żucali się tam jakby mieli niewiadomo co dostać że te zdjęcia w żuku jak pałowali ormowcy to nie wiedziałem kogo było więcej milicji czy fotografów daje 7/10 za poprawienie humoru ;) i chęci ;)

  • czytelnik 2009-12-13 19:24:00

    Jak na 1- szy raz to ok.Gratuluje pomysłu i zaangażowania.Co do "foto......" to żal ściska oczywiście nie mówie o wszystkich.Ogólnie [ok].

  • krajes33 2009-12-13 21:00:27

    To w tych żubrach jednak jest kto inteligenty, kto ma jakąkolwiek wiedze o historii

  • Reklama
  • _KOJOT_ 2009-12-13 22:22:36

    no i mamy pierwszego krytyka,
    ps.kolego nie za dużo odwagi[|-)]

  • karcio89 2009-12-14 02:51:26

    O widzisz jaka niespodzianka? :)
    Może od tej pory przestaniesz oceniać ludzi z góry? :)

    Pozdrawiam Żubrów! :)

  • askaxx25 2009-12-14 06:13:15

    krajes-dlam twojej informacji-tak jest tam wielu inteligentnych.nieastety nie mozna chyba tego powiedziec o tobie-swiadczy o tym twoja nie skladna wypowiedz

  • ancysss 2009-12-14 14:43:53

    składnia a raczej jej brak nie musi świadczyć o braku inteligencji :) Nie widziałem- nie oceniam:) [b]nie bądźcie surowi w ocenianiu, ja dałbym chociaż te 3/10 za spałowanie klechy ;p[/b]

  • Reklama
  • 2009-12-14 15:54:01

    jak klecha dostał to było super.ha ha

  • bianka 2009-12-14 16:40:31

    No właśnie a kto to w ogóle fotografował?

  • boel 2009-12-14 17:07:38

    Jestem przeciw takim inscenizacjom. Stan wojenny, to jeden z bardziej dramatycznych okresów w naszych najnowszych dziejach. Co tu świętować, co "obchodzić" i inscenizować? Robić zabawy dla uczczenia wydarzeń, z którymi wiązały się ludzkie dramaty, ze śmiercią wielu osób włącznie (kopalnia Wujek i inne przypadki...). Tam gdzie bracia wzięli się za łby, a tak przecież w tym przypadku było, tam należy spuścić zasłonę milczenia, nie rozdrapywać ran, a napewno nie ma powodu do urządzania sobie zabaw.
    Kiedy w 1926 roku Polacy pobili się ze sobą (przewrót majowy), to inicjator zamachu marszałek Piłsudski nie świętował zwycięstwa i nikomu do głowy nie przyszło żeby budować pomniki ofiarom czy zwycięzcom. I nie obchodzono rocznic puczu.
    Tak samo nie ma co budować pomników, a tym bardziej urządzać zabaw celem przypomnienia naszego narodowego dramatu z grudnia 1981r. , beznadziei lat następnych, stanu wojennego, stanu zawieszonego... [bad]
    Mimo wszelkich różnic poglądów i organizatorzy stanu i jego przeciwnicy, ówcześni solidarnościowcy, a także ci którzy stali obojętnie z boku, byliśmy i jesteśmy braćmi, obywatelami tej samej Ojczyzny. [:-[]

  • GoNzi17 2009-12-14 17:32:15

    Skończ waść !! wstydu oszczędź ...

  • koszarek 2009-12-14 17:33:40

    Bardzo słuszne słowa, ...acz wiem, że za chwilę odezwą się tutaj setki obrońców "taniej rozrywki".

    Inicjatywa fajna, ale wydaje mi się, że nie do końca trafny wybór wydarzenia historycznego.

  • Reklama
  • Marta120 2009-12-15 10:30:49

    Inscenizacja była dobra,chociaż mogłoby być więcej.Uważam,że nie jest to tania rozrywka lecz hołd dla ludzi,którzy byli represjonowani.Wkurzyła mnie tylko reakcja oglądających.Te żałosne wybuchy śmiechu były nie na miejscu!!!Obok mnie stał mój ojciec,który wtedy był jednym z pałowanych i 13-letni syn,który między innymi w ten sposób uczy się historii.On też nie widział w tym nic do śmiechu.WSTYD MI ZA WAS ZAMBROWIACY!!!

  • koszarek 2009-12-15 10:50:21

    Skoro sama piszesz, że ludzie reagowali śmiechem, to dlaczego negujesz mój pogląd? Wg. mnie niezbyt trafnym jest robienie taniego widowiska z wątpliwie zabawnego wydarzenia. Stan wojenny powinien pozostać w naszej pamięci, ale po co go przypominać inscenizacjami? Już raz o tym pisałem. To tak jakby matka, która straciła syna w wypadku po 30 latach robiła inscenizację tego wypadku. :(

  • Marta120 2009-12-15 13:52:54

    Myślę,że Twój przykład nie był zbyt trafny.Raczej można to porównać do powstań,z których jednak robione są inscenizacje,filmy itp.W mojej wcześniejszej wypowiedzi chodziło mi raczej o to,żeby na takie imprezy nie przychodzili ludzie,których jedynym celem jest dobra zabawa lub profanacja historii i uczuć innych.To tak jakby się śmiać,że w Oświęcimiu byli przerażliwie chudzi ludzie.

  • boel 2009-12-15 16:59:38

    Gdyby nie było pretekstu do śmiechów, czyli inscenizacji, ludzie nie zebraliby się, żeby się pośmiać. Inscenizacje sprawiają, że dramat jest przedstawiony jak farsa, jest do śmiechu.

  • koszarek 2009-12-15 17:42:11

    Mhm słusznie. Zaiste super okazja do śmiechu. :/

  • koszarek 2009-12-15 17:47:40

    OK, zatem mam inny przykład: Jutro na "lookaczu" zostaniesz napadnięta, pobita, okradziona i wszystko co najgorsze, a za 28 lat zrobisz sobie w tym samym miejscu inscenizację wydarzeń sprzed 28 lat, ...by się pośmiać z przeszłości oczywiście.

    P.S. Oczywiście potraktuj to jako pustą teorię, ponieważ nikomu nigdy nie życzyłem i nie życzę źle.

  • 2009-12-15 18:24:10

    stare kapcie zamiast się cieszyć że owe czasy mineły to ojo tu trzeba płakać bo tak było kiedyś z tego co mi się obiło o uszy to na kubie dalej komuna istnieje więc cieszta sięm i wspominajta te dobre chwilę jak było mleko w szklanej butelce albo kisiel był kiślem a suchary wojskowe były rarytasem (to pamnientam ło)

  • Reklama
  • Marta120 2009-12-15 19:12:08

    koszarek
    dlaczego pośmiać?Poza tym tu nie chodzi o jednostkę ale o sporą grupę ludzi,która narażała swoje zdrowie a nawet życie dla dobra nie tylko swojego.Robienie inscenizacji z pobicia jakiejś laski w ciemnym zaułku też uważałabym za głupotę,ale na pewno nie śmiałabym się z tego.Poza tym uważam,że przesłaniem tej imprezy nie była groteska,parodia czy farsa

  • boel 2009-12-15 19:18:30

    Dobrymi chęciami piekło wybrukowane...

  • koszarek 2009-12-15 21:20:47

    Rozumiem intencje pomysłodawców, acz miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze.

  • Marta120 2009-12-15 21:40:15

    Szkoda.Może następnym razem....

  • boel 2009-12-15 21:52:13

    Miejmy nadzieję, że następnego razu nie będzie.

  • Marta120 2009-12-15 22:00:11

    Nie musisz przychodzić.

  • boel 2009-12-15 22:19:35

    Nie muszę i nie mam takiego zamiaru. Mnie wystarczy to co mam w pamięci. Ale mogę wyrazić swoje zdanie w sprawie zakłamywania historii, w sprawie pseudowychowawania młodych ludzi, które sprawia że wydają się im zabawnymi wydarzenia, które zabawne nie były.
    Przeczytaj sobie moją pierwszą wypowiedź w tym temacie.

  • radet 2009-12-15 23:49:42

    Generalnie to mam głęboko w ,wiadomo czym, wypowiedzi pseudo mentorów różnych for dyskusyjnych.Tak samo i tutaj mało interesuje mnie zdanie ludzi którzy ukrywajac sie jedynie za numerem IP oraz uzywajac mniej lub bardziej skomplikowanych pseudonimów,starają sie używać zdań wielokrotnie złożonych by zganić lub pogłaskać (przeważnie obsmarować) ludzi ktorzy zaszli im za skórę badz tych,którym najzwyczajnie w świecie zazdroszczą.Nie chcialbym podważać w tym miejscu misji internetu jako w pełni demokratycznego środka do wyrazania własnych myśli i osądów ale krew mnie czasem zalewa cztając mądrości zhamerykanizowanej mózgownicy.Wypowiedzi typu ,,Wiem wszystko najlepiej,, nie sa w zadnym wypadku przejawem wyzej wspomnianej misji internetowego dobrodziejstwa.Apeluje o rozsadek oraz o wiecej odwagi w dzialaniach majacych na celu wzbogacanie życia kulturalnego naszego miasta.Nie bede wypowiadal sie na temat sensu organizowania takich wydarzen gdyz równie bolesnym mogła byc inscenizacja bitwy o Zambrów dla emerytów....ale jak wiadomo takowi nie wypowiadaja sie na łamach for choć powinni-nauczylibysmy sie od nich wiele.pozdrawiam.

  • 2009-12-16 00:10:00

    czyli podobało się tobie to że inscenizacja była odrobinę śmieszna ?


    (nie do ciebie)ps. ile kasy było na nią wydane? gdzie było to przedstawiane? więc wydawać człekom mogło się że to śmieszne... bardziej wiarygodne było by to jakby nie było tam ok.15 osób tylko 50 osób+ więcej samochód a nie te same ciągle jeździły + ci sami ludzi ale... właśnie powtórze się ;] ile kasy było na to wydane więc krytycy wypchajta się sianem mi się płodobajło ;) więcej takich inscenizacji

  • 2009-12-16 00:17:20

    najlepsze było ,że wetrani z ORMO i ZOMO przybyli na tę rekonstrukcję stanu wojennego.sam naliczyłem 5 znanych i lubianych wzorowych obywateli z zambrowa

  • Marta120 2009-12-16 08:39:55

    Może chcieli zobaczyć jak ich przedstawią i czy w komentarzach nie będą rzucane nazwiska albo jakieś teksty naprowadzające na ich osobę

  • Marta120 2009-12-16 09:11:02

    boel
    Zgadzam się z Tobą,że stan wojenny to dramatyczny okres w naszych dziejach.Cały czas ja też o tym mówię.Nie zgadzam się natomiast z tym,że nie powinniśmy tego świętować,robić inscenizaci,wystaw czy przypominać o tym.Piłsudski może i nie świętował przewrotu majowego.My jednak uczymy się o tym w szkole,oglądamy filmy w kinie.Nawet o kopalni Wujek był film.Mnie chodzi głównie o to jak można wybuchać gromkim śmiechem na widok jak to napisałeś"gdy bracia wzięli się za łby".Inscenizacja była super jak na nasze warunki.To publika zawiodła.Uważam,że nie zrozumiała przesłania a potraktowała to jako dobrą zabawę.I tylko to mnie zbulwersowało.

  • koszarek 2009-12-16 10:24:16

    A propos dawnych ormowców i zomowców - nie wiem ilu ich było na inscenizacji i czy w ogóle byli (nie uczestniczyłem w tym wydarzeniu)? Jeśli jednak to prawda, co napisał kaczodarek, to myślę sobie co oni musieli czuć patrząc na taką inscenizację? Zapewne niespełnienie. Chcieli zmienić porządek rzeczy za pomocą pały i represji i...klapa. Po 28 latach ludzie śmieją się z ich "dzieła". Ciekawe czy tego 13.12.2009r. im również było do śmiechu? A może już zapomnieli do czego wówczas dążyli i po której stronie barykady stali...

  • Marta120 2009-12-16 10:33:00

    Nawet jeśli i dzisiaj stoją po tej samej stronie barykady co i kiedyś to i tak się do tego nie przyznają

  • koszarek 2009-12-16 10:41:35

    Zapewne. Nie mogą robić inaczej. Ciekawi mnie tylko co oni tam w środku czują. Czy czują się przegrani, czy też może wykonywali tylko swoją pracę i dziś czują się raczej ofiarami systemu niźli oprawcami?

  • Marta120 2009-12-16 12:10:20

    Ormowcy to byli sami ochotnicy.Ci robili to z przekonania,głupoty albo psychozy agresji.Natomiast inni z różnych powodów.Sama miałam sąsiada,który wstydził się być wtedy milicjantem,jednak strach przed konsekwencjami wystąpienia ze służby był silniejszy.Trudno jest więc potępiać wszystkich,którzy wtedy byli po drugiej stronie

  • ancysss 2009-12-16 15:10:07

    [b]ciekawe co czują zbrodniarze również z drugiej strony, Ci co rzucali betonowymi płytami w wykonujących rozkazy zomowców? Ciekawe czy wstyd im że pod przykrywką walki o demokracje zamienili się w zwyczajnych przestępców i prostych chuliganów, bezmyślnie wykonujących rozkazy solidarności i wzywania do nienawiści przez kościół? [/b]

    Tam nie było wygranych, każdy robił to co musiał, więc po co dziś oceniać.. dziś jest dziś, cieszcie się z efektów zamiast rozstrzęsać przeszłość..

  • Marta120 2009-12-16 15:41:19

    Ciekawa jestem czy mianem chuliganów i przestępców nazywasz także powstańców warszawskich?Oni też walczyli o wolność i niepodległość i też zabijali .Trzeba pamiętać,że Niemcy też wykonywali tylko rozkazy i nie każdy Niemiec był zwolennikiem wojny.Uważam,że twoja filozofia to demagogia.Odwracasz kota ogonem.Mam się użalać nad zomowcami,bo dostali po łbie od broniących się?Zresztą to oni byli uzbrojeni

  • ancysss 2009-12-16 17:03:41

    nie porównuj wroga i zaborcę do walki brat na brata, polak na polaka. Kto się bronił? Chyba protestujący pierwsi atakowali, za darmo pał nie dostawali

  • koszarek 2009-12-16 17:35:59

    Uuu widać kolega ancysss ma bardzo lewicowe poglądy. Lepiej nie deptać mu na odciski. :)
    Pozdrawiam

  • zigi 2009-12-16 19:46:06

    ...temat inscenizacji malo wazny...
    nikt nie docenil tego ze sa jeszcze ludzie w tym miescie ktorzy potrafia razem czegos dokonac...to powinno im sie chwalic...a osad historyczny....zostawmy ludziom od historii.

    po kilku latach milczenia KMM"Zubr" grzebie kopytkiem jak malo kto w tym miescie.
    pozdro dla wszystkich

  • Marta120 2009-12-16 19:52:41

    Protestujący nie atakowali siłą dopóki ich do tego nie zmuszono !
    Wogóle nie atakowali.Bronili się.A tak wogóle poza wszystkim to gdyby nie Oni,którzy jak piszesz "za darmo pał nie dostawali"byłbyś teraz pod władzą lukaszenki a nie swobodnie pisał swoje hipokryzyjne komentarze

  • czachulec 2009-12-16 20:01:03

    moim zdaniem takie żeczy powinno się upamietniać chocby nawet takimi inscenizacjami i to tak naprawd naucza i przybliża dzieciom to co działo się w Polsce gdy ich rodzice jeszcze byli mali.

    ALE SAMA INSCENIZACJA BYŁA BARDZ ZRYTA ĄŻ ŻAL BYŁO IŚĆ NA TO

  • Marta120 2009-12-16 20:12:13

    zygi
    Są w tym mieście ludzie,którzy potrafia docenić wysiłek innych.Nie wiem czy czytałeś wypowiedzi moje i mnóstwa innych ludzi,którzy chcą więcej takich przedstawień.Jesteśmy im wdzięczni za to co robią i chcemy więcej!!



  • Marta120 2009-12-16 20:19:30

    czachulec Ty tak serio,czy zgrywasz się??

  • boel 2009-12-16 21:03:34

    Jeśli ktoś chce pamiętać i przypominać nie ma problemu - są filmy dokumentalne z epoki, żyją jeszcze ludzie, są ich wspomnienia, są zdjęcia.

    A naród jest taki jaki jest i nie ma się co dziwić, że jak na ulicy widzą scenę która ich śmieszy, to się śmieją.

    Jak ktoś ma dobre pomysły na organizowanie imprez rozrywkowych to niech je organizuje, ale może dla zabawy, niekoniecznie na okoliczność stanu wojennego.

  • Marta120 2009-12-16 21:45:23

    boel
    Złociutki coś wygasłeś mi słoneczko.Czekałam na bardziej zjadliwe wypowiedzi



Reklama
Reklama
Wróć do