Nieoświetlone i bez tablic rejestracyjnych traktory na naszych drogach – kiedy władze to ukróc

Jak ktoś jeździ to wie o co chodzi. Nie muszę tłumaczyć.
Żeby chociaż zapalali światła po zachodzi słońca !
Ja wiem, że im trudno wbić do głowy zapalanie w dzień ale, żeby tak jeździć po zachodzie słońca ? No i naprawdę rzadko widzę by mieli tablice rejestracyjne. Moim zdaniem takie obiekty na drodze stanowią realne zagrożenie

Co na to przepisy ?

P.S.

dodam jeszcze, że ½ biedy gdyby to były SAME traktory ale one często ciągną równie nieoświetlone maszyny z wieloma wystającymi elementami.

Czy ci ludzie nie mają zupełnie wyobraźni ???

Nie. Nie mają.

I jeszcze zawzięcie trzymają się osi jezdni , a do prawej z 1.5 metra i weż Pana wyprzedż.

Moim zdaniem ciągniki rolnicze powinny być obowiązkowo wyposażone w żółty sygnał błyskowy (tzw kogut) tak jak jest np w Niemczech. Zwłaszcza jeżeli jest zaczepiona do niego jakaś maszyna. Niestety polskie prawo zezwala na używanie tego oświetlenia na ciągnikach tylko w niektórych przypadkach (gdy szerokość całej maszyny przekracza 2,55m) a w innych przypadkach jest to karalne. Co do oświetlenia samej maszyny to jest ono nieobowiązkowe, nawet jeśli jest szersza od ciągnika (pod warunkiem że są widoczne światłą ciągnika). Obowiązkiem są natomiast odblaski lub światłą obrysowe maszyny. Niestety, bardzo często te odblaski nie wystarczają (np podczas mgły) i dochodzi wtedy do tragedii. A ten żółty kogut zawsze w jakimś stopniu mógłby ostrzegać kierowców o niebezpieczeństwie na drodze.

"A ten żółty kogut zawsze w jakimś stopniu mógłby ostrzegać kierowców o niebezpieczeństwie na drodze."


pomysł doskonały! Z tego co widziałam to kombajny już tak mają

a Twoje ponad 400-konne maszyny tego nie mają? a powinny [bad]

zapalanie w dzień

jest jednym z większych i kosztowniejszych kretynizmów jakie kiedy kolwiek wprowadzono

a one jeżdzą bez tablic, świateł
i z wystającymi prętami ???


P.S.
Traktor ma chyba z 1000 koni?

Z tego co wiem na kombajnach jest obowiązkowy kogut (ale pewności nie mam). Ciągnik tablice rejestracyjną ma jedną, umieszczoną z tyłu centralnie na środku lub z lewej strony (najcześciej na błotniku). Są to nieduże kwadratowe tablice, a znaki na niej są o wiele mniejsze niż na tablicy samochodowej.

"Pręty" tak jak wspomniałem mogą wystawać, jednak muszą być na ich końcach czerwone odblaski, bo przecież nie każdą maszynę da się złożyć i ograniczyć jej szerokość do 1,5m.

Ciągniki które u nas jeżdżą rzadko którego moc przekracza 100 koni. W większości są to ciągniki o mocy od 25KM (np C330) do 80KM (zetor). Zastosowanie specjalistycznej przekładni powoduje że nie rozwijają one dużych prędkości, ale ciągnik o mocy silnika 80KM to już prawdziwy mocarz.

zgadza sie
kogucik byłby znakomitym rozwiazaniem

niedawno wracajac z bialego widze w oddali za mostem w okolicy żółtek czy żółtków? jakies blade swiatełko na poboczu, ale ledwie widoczne, cos mi kazało zwolnic jak sie okazało bylo to blade swiatełko pobitego reflektora przyczepy, w ktorą jakbym sie wpasowal to bylo by krucho. ok ja rozumiem zdezelowana przyczepa, ale tej przyczepy nie ciągneła zdezelowana 30 ( c330 ) ale piekny lsniący jon deer ( czy jak on sie pisze ) i to jednak nie na jakiejs bocznej drodze a na trasie tranzytowej.
pomijam juz fakt jak ładnych kilka lat temu wracałem z kulesz i przed kołakami chcialem wyprzedzac ciagnik, który w ostatniej chwili zjechal do prawej, a ja w ostatniej chwili zdazyłem depnąc w heble gdy zobaczyłem na wysokosci głowy wystajace elementy nie pamietam czy bron czy jakiegos kultywatora. dorbze ze jechał srodkiem bo inaczej bym nie zwolnil zblizajac sie do niego i napewno zachaczył. tak czy siak musiałem sie za nim powlec az przypadkiem zjechal w boczną drogę, bo wcale nie mial zamiaru mnie przepuscic

co do wyobrazni traktorzystów ( bo nie mozna mowic o rolnikach ) to niestety, coroczne statystyki żniw ludzkich mowia same za siebie

wracajac jeszcze do koguta to teraz coraz wiecej nowych ciagników jest wyposarzanych w nie standartowo

co do przepisów odnosnie takiego swiatełka to nie wiem, ale sam woze takie w samochodzie i zakładam gdy jade na holu, ale ludzie i tak nie patrza, kiedys na przejsciu by mi weszli pod kola gdybym nie zaczął trąbic