Sorry, ze takie pytanie, może gdzieś to już było, ale właśnie jestem przed zmianą opon i zastanawiam się czy szukać kogoś kto pompuje azotem czy też tredycyjnie napompować. Będę wdzięczny za rzetelne info na temat czy warto, jak to się w praktyce sprawdza i w ogóle na ile daje to przewagę nad tradycyjnym pompowaniem.
po części prawda po części kit :) Jak kupisz nowe opony możesz spróbować. Jak masz już gumy po 2-3 sezonach albo i lepiej nie mowa o jakiś nalewkach to szkoda azotu bo ich już nieodmłodzi:)
Jeśli mam opony nówki = skorzystam na tym znacznie bardziej niż gdy mam po 3 sezonach, tak ? OK. A w tym pierwszym wariancie przewagę "N" na powietrzem atmo procentowo na ile wycenisz ? 1..2...5%...15% czy więcej ?
pic na wode. 95% czy nawet wiecej jest zawartego azotu w powietrzu ktorym oddychasz a wiec tez prawie czysty azot.reszta to mieszanina innych gazow. jedyna zaleta azotu nad powietrzem jest to ze ponoc wolniej ucieka z opony i nie powoduje niszczenia opony od wewnatrz.z tym tylko ze obejrzyj sobie jakies opony ktore maja ponad 10 lat i tez nie sa zniszczone od wewnatrz wiec argument traci sens. napelnij kola tradycyjnie a zamiast napelnic czyjas kieszen zafunduj cos sobie bedzie wiekszy pozytek
osobiście myślę, że to pic choć oparty o pseudonaukowe podstawy. jeszcze lepsze jaja to kariera "magnetyzerów" a ile tego sprzedaje się na ebay czy na Allegro. Głupich nie sieją :-)
Sorry, ze takie pytanie, może gdzieś to już było, ale właśnie jestem przed zmianą opon i zastanawiam się czy szukać kogoś kto pompuje azotem czy też tredycyjnie napompować. Będę wdzięczny za rzetelne info na temat czy warto, jak to się w praktyce sprawdza i w ogóle na ile daje to przewagę nad tradycyjnym pompowaniem.
http://www.infosamochody.pl/artykul,id_m-41,t-Pompowanie-kol-azotem.html
po części prawda po części kit :) Jak kupisz nowe opony możesz spróbować. Jak masz już gumy po 2-3 sezonach albo i lepiej nie mowa o jakiś nalewkach to szkoda azotu bo ich już nieodmłodzi:)
Jeśli mam opony nówki = skorzystam na tym znacznie bardziej niż gdy mam po 3 sezonach, tak ? OK. A w tym pierwszym wariancie przewagę "N" na powietrzem atmo procentowo na ile wycenisz ? 1..2...5%...15% czy więcej ?
pic na wode.
95% czy nawet wiecej jest zawartego azotu w powietrzu ktorym oddychasz a wiec tez prawie czysty azot.reszta to mieszanina innych gazow.
jedyna zaleta azotu nad powietrzem jest to ze ponoc wolniej ucieka z opony i nie powoduje niszczenia opony od wewnatrz.z tym tylko ze obejrzyj sobie jakies opony ktore maja ponad 10 lat i tez nie sa zniszczone od wewnatrz wiec argument traci sens.
napelnij kola tradycyjnie a zamiast napelnic czyjas kieszen zafunduj cos sobie bedzie wiekszy pozytek
W powietrzu jest ok 78% azotu (21% tlenu)
masz racje zales.moja pomylka.azotu 78% tlenu 21% 1% to mieszanina innych gazow
osobiście myślę, że to pic choć oparty o pseudonaukowe podstawy. jeszcze lepsze jaja to kariera "magnetyzerów" a ile tego sprzedaje się na ebay czy na Allegro. Głupich nie sieją :-)
ok