Może i dużo ludzi nie kupuje książek, dla przydałaby sie konkurencja moze wtedy panie byłyby milsze, a zwłaszcza taka na którko ścięta bodajże z rudymi włosami.
[:-)][:-)] no i masz rację Ty wchodzisz kaprysisz, może jeszcze pytasz o to czego nie mają (jak ja ostatnio o pakiet 5-latka) przerywasz ploteczki i jeszcze się dziwisz??? jednym słowem OBURZAJĄCE ZAKŁUCANIE SPOKOJU
Albinusia dziecko to nie wina tych pań tylko Twojej głupoty. Książki są tam od lipca a we wrześniu to raczej mało ich znajdziesz. To po pierwsze, a po drugie, uważasz że one specjalnie Ci tej książki nie dają czy po prostu same jej nie mają?
Ona ~!! po PierwSZe nie DZIECKOO ! A po 2 GłupoTa To tWoja !! Książki zamawiane są zawsze tzn zależy to od ilosci kupujących ( tych którzy się o nie domagają ). Po 3 nie wszyscy kupuja książki w lipcu itp. tylko większość we wrześniu bo nie zawsze wykaz książek się zgadza !! a po 4 klijent nasz pan nie znasz tego To w jej interesie powinno być zeby ludzie przychodzili i kupywali książki !! itd.. więc troche szacunku się NALEŻY..
Pisze się klient Dziecko. Jesteś dzieckiem. Większość ludzi kupuje książki w lipcu bądź sierpniu a nie we wrześniu kiedy należy je odesłać. A ja wcale nie dziwię się tym kobietom z księgarni, że są niemiłe. Kto mógłby patrzeć na "wysolarowane" i marnie wytapetowane dziecko ze spokojem?
o jejku jaka Ty porządna jesteś bo ty może nie chodziłąś lub nie chodzisz na solarium ?? dla Twojej glupiej świadomości sie nie tapetuje i nie chodze na solarke !! a co do pisowni to se nie zawracaj głowy bo może ktoś ma problemy z pisownią !! i to nie nasza wina że książek nie ma i nie muszą się na nas wyżywać !! [bad][bad][!][!]
a po za tym ten temat po to założyłam żeby dowiedźieć się czy jest 2 księgarnia ! a nie wypisywać jakieś głupoty ! Wieć temat zamknięty !! dzięki .. pozdrawiam :P
A czy to wina tych pań, że księgarnia jest tylko jedna, że od lipca cały Zambrów i okolice biega za podręcznikami, a one są tylko trzy. Ludzie trochę wyrozumiałości
Tak mają,ale to normlanie lata 80,że w takich kolejakch sie stoi? 2 panie obsluguja przy ksiazkach,a 2 te mlodsze siedza tam gdzie zabawki i se wesolo gadają. A gdy podeszla,zeby kupic dlugopis to z wyrzutem mi pokazala jakie mają.Akurat podobal mi sie z owcami,al kosztowal,aż 10 zeta xD no luudzie! A jak zapytalam czy moge sobie wybrac okladke to ona na mnie jak na jaskiniowca i `taaa, tylko nie przemieszac!` Ona chyba od tego jest,zeby ulozyc je potem. No rozumiem,ze moze przesadzam,ale i ona tez trochę :)
To o czym piszesz to jest brak szacunku do ich pracy, a to że 2 obsługuja ksiazki a reszta na papierniczych to sie nazywa podzial obowiazkow. I tak jak wyzej napisano ich jest 3 a ile szkol w Zambrowie? Nie ma co sie dziwic ze sa kolejki - a kwestia okladek to po prostu komedia, stoi 20 osob w kolejce a przychodzi chmara dzieci i godzine blokuja bo okładka nie pasuje. A cen nie ustalja, same tam tylko pracuja...
Co by się nie otworzyło i tak i tak będziecie marudzić, każdy lubi oceniać innych ale swojego zachowania to się już nie widzi ;]
Proponuje najpierw spojrzeć na swoją minę jak się wchodzi do sklepu z miną "nic mi nie pasuje" nie ma się co dziwić że najcierpliwszy człowiek w końcu reaguje w podobny sposób - zwłaszcza jeśli takich min ogląda się setki dziennie.
Proponuje zastanowić się nad sobą i dajmy już temu spokój.
Jest takie powiedzenie; - "klient nasz pan. w handlu klienta trzeba traktować jak najlepszego gościa, bo dzięki niemu istnieje dany sklep. Naprawdę sprzedawcą zambrowskim należałoby zrobić kurs z obsługi klienta.
generalnie nie ma obowiązku kupowania podobnie jak nie ma obowiązku sprzedawania, nie podoba się kupuję gdzieś indziej są natomiast klijęci bardzo upierdliwi
Ja właśnie już od około 2 lat nawet nie zachodzę do zambrowskiej księgarni. Jestem zdania, że obsługa powinna być miła w stosunku do klienta. A w naszej księgarni brakuje tego paniom. Wolę pojechać gdzieś dalej lub kupować przez internet. A z drugiej strony jeśli większość odstraszy obsługa naszej księgarni, może być z nią kiepsko ;P
W dobie kryzysu jak i poza nim klienta należy traktować z szacunkiem, uprzejmością i cierpliwością.Sprzedawcy nie mający takiego podejścia powinni zmienić zawód.Obecnie o klienta nawet wymagającego walczy się,bo to nasze być albo nie być.To dzięki niemu toczy się biznes, sprzeawcy mają wypłatę, zakupowany jest towar itd. Surowy wyraz twarzy, opryskliwość, a co najgorsze krzyczenie na klienta, całkowicie go odpycha i zniechęca. Natomiast panie z księgarni tracą kolejnych klientów i zdobywają negatywną opinię wśród zambroskiej społeczności.
Nie wydaje mi się, żeby robiąc jeden błąd na kilka zdań była złym rodzicem. Ortografia to jeden z ogromu czynników, które wpajamy dzieciom. Jeśli nauczy dziecko być dobrym, szczerym, uczciwym, a przede wszystkim prawym człowiekiem, to chyba wybaczalne jest, że jej dziecko będzie pisało ZAKŁUCAĆ! :)
Czy język na papierze jest tak ważny? Dziewczyno opanuj się. Jak masz w tym taki problem, to idź do dresiarzy spod filar, oni na pewno nie robią błędów ortograficznych i zapewne wychowają dzieci na dobrych ludzi! Pff.
Znam niejedną profesorkę och ach, którą raziły cudze błędy, bo sama ich nie robiła. Zapytaj, czym są ich dzieci. I nie zestawiaj ortografii z macierzyństwem. Zresztą, dorośniesz do swoich dzieci, to wtedy porozmawiamy o ortografii.
Wybacz, ale to nie ja oceniam innych na podstawie ich ortografii. A do powiedzenia jednak jak widać coś mam i Tobie jest to chyba bardzo nie na rękę, bo nie wiesz jak się bronić. Btw śmieszą mnie tacy ludzie. Zajmijcie się swoimi tyłkami.
Apropos księgarni - myślę, że nie warto wyolbrzymiać. Panie bywają niemiłe, ale zdarza się, że można się z nimi dogadać ;p Ostatnio były całkiem sympatyczne. Może czytają forum? ;>
Czy ja nazwałam kogoś złą osobą? Nie wydaje mi się. I to nie ja oskarżam innych, na podstawie ich ortografii. Podsumowując - chyba nie ja mam problem z emocjami i nie ja tu uzewnętrzniam swoją frustrację :P
To był mój ostatni post w tym wątku, spływaj na kogoś innego.
[:-D]o rany i przez jedno moje "zakłUcać" ja zostałam niemal patologią[:-(] a wylazły frustracje innych[!] NIEOMYLNYCH językowo i poglądowo. Ech ludzie ludzie... jak się nie ma gdzie wyładować to bodaj się U uczepić[:-)][:-)] no ale forum to rodzaj konfesjonału i psychiatryka zarazem -resztę dopowiedcie sobie sami
Livro ma bardzo tanio. Od dawna książki zamawiamy w sieci.W sumie to nawet nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy zamawiać gdziekolwiek indziej.Przecież różnice w cenach są kolosalnie wysokie.Nie sądzicie, że 20 zł na jednej książce to bardzo dużo?
Witam! mam pytanie czy w Zambrowie znajduje się jeszcze jakaś księgarnia oprocz tej ktora jest niedaleko straży pożarnej ??
dziękuję ![:-)]
obawiam się,że nie.Pamiętam swego czasu była druga na Al.Woj.Pol. zaraz obok Anabelli ale czy jeszcze istnieje?nie wiem.
jest tylko jedna i w sumie chyba wystarczy bo raczej za duzo ludzi ksiązek u nas nie kupuje
Może i dużo ludzi nie kupuje książek, dla przydałaby sie konkurencja moze wtedy panie byłyby milsze, a zwłaszcza taka na którko ścięta bodajże z rudymi włosami.
Warto porównać ceny książek w księgarniach internetowych lub allegro. Ostatnio tylko przez neta zaopatruje się w książki.
także polecam internet szybko, bez problemu z dostawą do domciu, ostatnie moje zakupy podreczników to w dwa dni od wpłaty juz były
Widze, że nie tylko ja uważam, te panie za baaaardzo niemiłe. Czasami mam wrażenie, że robią mi łaske sprzedając jakieś książki.
warto odwiedzać biblioteki
[:-)][:-)] no i masz rację Ty wchodzisz kaprysisz, może jeszcze pytasz o to czego nie mają (jak ja ostatnio o pakiet 5-latka) przerywasz ploteczki i jeszcze się dziwisz??? jednym słowem OBURZAJĄCE ZAKŁUCANIE SPOKOJU
Wiecie, co po pierwsze drożyzna,a po drugie niemiłe panie. Najgorzej jest jak kupuje tam podręczniki. Od nasteonego roku zkolnego kupuje w necie!
włąśnie.. dobrze napisane drogo i niemiło.. ;/ a na dodatek kolejki po jedna książkę już chodzę 5 dzień i dalej jej nie ma ;/;/ :([bad]
Panda kup sobie słownik ortograficzny. Jak Ty dziecko wychowasz?
Albinusia dziecko to nie wina tych pań tylko Twojej głupoty. Książki są tam od lipca a we wrześniu to raczej mało ich znajdziesz. To po pierwsze, a po drugie, uważasz że one specjalnie Ci tej książki nie dają czy po prostu same jej nie mają?
Ona ~!! po PierwSZe nie DZIECKOO ! A po 2 GłupoTa To tWoja !! Książki zamawiane są zawsze tzn zależy to od ilosci kupujących ( tych którzy się o nie domagają ). Po 3 nie wszyscy kupuja książki w lipcu itp. tylko większość we wrześniu bo nie zawsze wykaz książek się zgadza !! a po 4 klijent nasz pan nie znasz tego To w jej interesie powinno być zeby ludzie przychodzili i kupywali książki !! itd.. więc troche szacunku się NALEŻY..
Pisze się klient Dziecko. Jesteś dzieckiem. Większość ludzi kupuje książki w lipcu bądź sierpniu a nie we wrześniu kiedy należy je odesłać. A ja wcale nie dziwię się tym kobietom z księgarni, że są niemiłe. Kto mógłby patrzeć na "wysolarowane" i marnie wytapetowane dziecko ze spokojem?
o jejku jaka Ty porządna jesteś bo ty może nie chodziłąś lub nie chodzisz na solarium ?? dla Twojej glupiej świadomości sie nie tapetuje i nie chodze na solarke !! a co do pisowni to se nie zawracaj głowy bo może ktoś ma problemy z pisownią !! i to nie nasza wina że książek nie ma i nie muszą się na nas wyżywać !! [bad][bad][!][!]
a po za tym ten temat po to założyłam żeby dowiedźieć się czy jest 2 księgarnia ! a nie wypisywać jakieś głupoty ! Wieć temat zamknięty !!
dzięki ..
pozdrawiam :P
A czy to wina tych pań, że księgarnia jest tylko jedna, że od lipca cały Zambrów i okolice biega za podręcznikami, a one są tylko trzy. Ludzie trochę wyrozumiałości
Zależy o jakie książki chodzi,jak o szkolne podręczniki to mają coś w sklepie MAMO.
Tak mają,ale to normlanie lata 80,że w takich kolejakch sie stoi? 2 panie obsluguja przy ksiazkach,a 2 te mlodsze siedza tam gdzie zabawki i se wesolo gadają. A gdy podeszla,zeby kupic dlugopis to z wyrzutem mi pokazala jakie mają.Akurat podobal mi sie z owcami,al kosztowal,aż 10 zeta xD no luudzie! A jak zapytalam czy moge sobie wybrac okladke to ona na mnie jak na jaskiniowca i `taaa, tylko nie przemieszac!` Ona chyba od tego jest,zeby ulozyc je potem. No rozumiem,ze moze przesadzam,ale i ona tez trochę :)
Ja kupuję książki w necie, można kupić o wiele taniej[ok]
To o czym piszesz to jest brak szacunku do ich pracy, a to że 2 obsługuja ksiazki a reszta na papierniczych to sie nazywa podzial obowiazkow. I tak jak wyzej napisano ich jest 3 a ile szkol w Zambrowie? Nie ma co sie dziwic ze sa kolejki - a kwestia okladek to po prostu komedia, stoi 20 osob w kolejce a przychodzi chmara dzieci i godzine blokuja bo okładka nie pasuje. A cen nie ustalja, same tam tylko pracuja...
Dobra,ale skoro Zambrów się tak rozija to powinna powstac konkurencja.Dobra rzecz, byłyby milsze.
Co by się nie otworzyło i tak i tak będziecie marudzić, każdy lubi oceniać innych ale swojego zachowania to się już nie widzi ;]
Proponuje najpierw spojrzeć na swoją minę jak się wchodzi do sklepu z miną "nic mi nie pasuje" nie ma się co dziwić że najcierpliwszy człowiek w końcu reaguje w podobny sposób - zwłaszcza jeśli takich min ogląda się setki dziennie.
Proponuje zastanowić się nad sobą i dajmy już temu spokój.
już wieki nie byłam w "stacjonarnej" księgarni. Przez internet szybko, miło, łatwo i przede wszystkim taniej i bez kolejek;)
Jest takie powiedzenie; - "klient nasz pan. w handlu klienta trzeba traktować jak najlepszego gościa, bo dzięki niemu istnieje dany sklep. Naprawdę sprzedawcą zambrowskim należałoby zrobić kurs z obsługi klienta.
Jasne, i dać klientom wejść na łeb.
generalnie nie ma obowiązku kupowania podobnie jak nie ma obowiązku sprzedawania,
nie podoba się kupuję gdzieś indziej
są natomiast klijęci bardzo upierdliwi
Ja właśnie już od około 2 lat nawet nie zachodzę do zambrowskiej księgarni. Jestem zdania, że obsługa powinna być miła w stosunku do klienta. A w naszej księgarni brakuje tego paniom. Wolę pojechać gdzieś dalej lub kupować przez internet. A z drugiej strony jeśli większość odstraszy obsługa naszej księgarni, może być z nią kiepsko ;P
W dobie kryzysu jak i poza nim klienta należy traktować z szacunkiem, uprzejmością i cierpliwością.Sprzedawcy nie mający takiego podejścia powinni zmienić zawód.Obecnie o klienta nawet wymagającego walczy się,bo to nasze być albo nie być.To dzięki niemu toczy się biznes, sprzeawcy mają wypłatę, zakupowany jest towar itd. Surowy wyraz twarzy, opryskliwość, a co najgorsze krzyczenie na klienta, całkowicie go odpycha i zniechęca. Natomiast panie z księgarni tracą kolejnych klientów i zdobywają negatywną opinię wśród zambroskiej społeczności.
Nie wydaje mi się, żeby robiąc jeden błąd na kilka zdań była złym rodzicem. Ortografia to jeden z ogromu czynników, które wpajamy dzieciom. Jeśli nauczy dziecko być dobrym, szczerym, uczciwym, a przede wszystkim prawym człowiekiem, to chyba wybaczalne jest, że jej dziecko będzie pisało ZAKŁUCAĆ! :)
gdzieś słyszałem że jest na koszarach taka malutka ale nie wiem do dziś gdzie ona dokładnie jest i czy wogle była.
A żeby tak każdy robił nawet najmniej zauważalne błędy ortograficzne (ale jednak robiłby), to jak wyglądałby nasz język na papierze?
Czy język na papierze jest tak ważny? Dziewczyno opanuj się. Jak masz w tym taki problem, to idź do dresiarzy spod filar, oni na pewno nie robią błędów ortograficznych i zapewne wychowają dzieci na dobrych ludzi! Pff.
Znam niejedną profesorkę och ach, którą raziły cudze błędy, bo sama ich nie robiła. Zapytaj, czym są ich dzieci. I nie zestawiaj ortografii z macierzyństwem. Zresztą, dorośniesz do swoich dzieci, to wtedy porozmawiamy o ortografii.
Pani wszechstronna jak zwykle najwięcej ma do powiedzenia... "Pff".
Po co sie kłucić jak można się bić? ;]
Wybacz, ale to nie ja oceniam innych na podstawie ich ortografii. A do powiedzenia jednak jak widać coś mam i Tobie jest to chyba bardzo nie na rękę, bo nie wiesz jak się bronić.
Btw śmieszą mnie tacy ludzie. Zajmijcie się swoimi tyłkami.
Apropos księgarni - myślę, że nie warto wyolbrzymiać. Panie bywają niemiłe, ale zdarza się, że można się z nimi dogadać ;p Ostatnio były całkiem sympatyczne. Może czytają forum? ;>
Uważaj jak piszesz! Bo o.n.a Cię zaraz oskarży o brak wychowania czy coś innego ;p My się nie KŁÓCiMY, my wymieniamy zdania.
Bić to można śmietanę :] Haa!
Mileno, jesteś bezczelna. Wtrąciłaś się, kiedy nie pisałam do Ciebie. Masz problem z emocjami. A twierdzisz, że to ja jestem ta zła.
Czy ja nazwałam kogoś złą osobą? Nie wydaje mi się. I to nie ja oskarżam innych, na podstawie ich ortografii. Podsumowując - chyba nie ja mam problem z emocjami i nie ja tu uzewnętrzniam swoją frustrację :P
To był mój ostatni post w tym wątku, spływaj na kogoś innego.
Masz rację. Zdaje się, że jesteś osobą dorosłą a masz problemy jak dziecko z przedszkola...
[:-D]o rany i przez jedno moje "zakłUcać" ja zostałam niemal patologią[:-(] a wylazły frustracje innych[!] NIEOMYLNYCH językowo i poglądowo. Ech ludzie ludzie... jak się nie ma gdzie wyładować to bodaj się U uczepić[:-)][:-)] no ale forum to rodzaj konfesjonału i psychiatryka zarazem -resztę dopowiedcie sobie sami
Livro ma bardzo tanio. Od dawna książki zamawiamy w sieci.W sumie to nawet nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy zamawiać gdziekolwiek indziej.Przecież różnice w cenach są kolosalnie wysokie.Nie sądzicie, że 20 zł na jednej książce to bardzo dużo?