Słąbiuśkie... Dużo ludzi, mało widać, żołnierzy jak na lekarstwo... Lipa Ale, ze to pierwsza taka inscenizacja, to może na przyszły rok zostaną wyeliminowane takie błędy. Pomysł popieram na 100%. tylko organizację trzeba dopracować. To tylko moje zdanie.
Faktycznie mało miejsca dla publiki... może nie przewidzieli aż tak dużej frekwencji... ale osobiście bardzo mi się podobało... aż łza w oku się zakręciła ... :)
Hrabina Konopka obok pana uciekiniera w kapeluszu ,prowadzącego wózek z dobytkiem(Z.D. z TFR) to najlepsze postacie dzisiejszej inscenizacji. BRAWA. Za rok będzie jeszcze ciekawiej.Mam oczywiście nadzieję, że będzie
Hrabina Konopka-sexi kobieta,biustu pozazdroscic musi gdzies sie pokazywac na nia winy nie zrzucajcie,organizacyjnie nie wyszlo,a prawdziwa walka miala calkiem inne oblicze
Najlepsze to było to, że z grupką znajomych poszliśmy oglądać wszystko z działki kumpla, na której począdkowo nikt nie stał, bo niby z jakiej racji mieliby stać na czyjeś posiadłości? Usiedliśmy se i czekaliśmy na rozpoczęcie. Nie minęło 5 minet, a za nami zwalił się gigantyczny tłum ludzi i parenaście samochodów. Nie dość że wpieprzyli się na prywatną posiadłość, to jeszcze wwalali się przed nas zasłaniając nam widok. Organizacja organizacją, ale to co najgorsze to WY, ten cały egoistyczny, bezmózgi motłoch. Co do samej inscenizacji, to nie była tak widowiskowa jak ta w Nowogrodzie, ale nie sposób nie docenić włożonej pracy zarówno organizatorów jak i grup rekonstrukcyjnych. Gdyby nie bydło to byłbym zadowolony.
ja pierdziele ale jazda.znow wylazi sloma z butow.to sie nie podobalo tamto sie nie podobalo to nie dopracowane owanto schrzanione. watroba mi siada gorzej niz od kebabow ktorych na forum nie brakuje. a mi sie podobalo wszystko.dobrze slyszalem i widzialem.docencie trud wlozony w ten pokaz a nie tylko jeczycie.krecic nosem i narzekac kazdy potrafi gorzej gdy przyjdzie samemu cos pokazac. fakt ze nie wszystkim bylo dane zajac dogodna pozycje do ogladania ale organizator w najpiekniejszych snach nie przewidzial takiej ilosci widzow. tak czy siak warto bylo tam byc [ok]
Moim zdaniem jak na pierwszy raz było naprawdę baaaaardzo fajnie. Brawa dla ludności cywilnej, super stroje. Byłam pod wielkim wrażeniem, powinniśmy doceniać ludzi, którzy zajeli się organizacją, a nie tylko ich krytykować. Ja widziałam wszystko bardzo dobrze a Ci co daleko stali to powinni mieć do siebie pretensje a nie do organizatorów, mogli wcześniej przyjść :P Nie spodziewano się poprostu tylu ludzi.
Ja obecnie nie przebywam w Zambrowie, ale bardzo zaluje, ze nie bylo mnie na miesjscu tej inscenizacji nawet jezeli ten owy "motloch" by mi przeszkadzal. Dla milosnika historii to cos wspanialego. Ludzie powinni chociaz raz w roku odpoczac zabrac dzieci, albo osoby strasze ktore juz same nigdzie nie wyjda i pokazac im ta zywa lekcje historii. A to, ze bylo duzo ludzi to swiadczy tylko dobrze o samych Zambrowiakach, ze sie czyms interesuja. Wiec mam nadzieje, ze na przyszlosc bedzie was jeszcze wiecej![:-)]
Najwyraźniej nie rozumiesz treści mojej wypowiedzi. Mi widowisko bardzo sie podobało. Widoczność miałem całkiem niezłą, bo odwróciłem rower do góry nogami i stałem na nim z głową wysuniętą ponad ludzi przede mną. Chodzi mi o zachowanie widzów. Po pierwsze: wpieprzyli sie wszyscy na prywatna działkę, tak, jakby byli u siebie. Po drugie: wiadomo, ze jak już taki tłum się wprosił, to nie sposób już ich wyprosć, więc tylko zwracaliśmy uwagę wszystkim na to, by stali w pewnej odległości od sceny i nie wpieprzali się przed tych, którzy przyszli wcześniej. Jednak gdy tylko narrator zapowiedział nadejcie Niemców, to cała chołota wolnym kroczkiem, jak gdyby nigdy nic, jak gdyby byli myśleli, ż ich nie widać; ruszyła na przód ze sterczącymi od podniecenia fajami i nabrzmiałymi sutami. Ja się nie ruszyłem z miejsca, zostałem gdzie stałem i tym samym znalazłem się na samym końcu. Czytaj dziecko uważniej, bo poszedłem tam wiedząc, że będzie to przedstawienie warte zobaczenia i nie pomyliłem się. Jedyny zarzut jaki postawiłem, to ten skierowany do motłochu nie potrafiącego opanować emocji i tryskającego wręcz totalnym egoizmem.
Mi sie bardzo podobało. Mimio tego, że nie widziałam wszystkiego. Rzecz jasna, kto był pierwszy zajął lepsze miejsca. Uważam tak jak poprzednicy, ogranizatorzy nie spodziewali się tak dużej ilości osób zainteresowanych, jak to powtórzą na pewno zorganizują w innym miejscu, aby więcej ludzi mogła to zobaczyć.
P.S a co do hrabiny popieram. Ta kobieta wszędzie sie wkręci ;P
co prawda to prawda nikt się o zgodę wejścia na teren prywatny i zrobienia sobie parkingu nie zgadzał!!!! niech organizatorzy lepiej organizują publikę bo za ro możecie jeszcze mniej zobaczyć !!! nie jestem jakimś wrednym snobem ale też byście byli wkurzeni jak by pod waszą nie obecność do domu wpadła setka ludzi!!! a o tym wszystkim dowiedzielibyście się z internetu. nie wspominając o chlewie jaki zostawili
Różne opinie tu widzę. popieram z tym tłumem debili, chamów i prostaków. Zrobili z siebie bydło nie ludzi po to aby 15sekund wcześniej zobaczyc niemców, którzy i tak przyszli na środek placu hehehehehe. Byłem w tym roku na dwóch inscenizacjach i nasza jak na ppierwszy raz była oki- uznanie dla organizatorów. Ale społeczność w Żambrowie to porażka- wiocha,wiocha i jescze raz wiocha.przepraszam jeśli uraziłem kogos mieszkającego na wsi.
[:-(]i jak tu zrobić coś fajnego w Zambrowie?? mozna ale najpierw trzeba troche z ludźmi popracować. Ktos mie pyta jak inscenizacja wtyd powiedzieć myśle ale co ta,m mówię i sie wtedy smiejemy choc tu płakać trzeba na ludźmi[:-(]
Inscenizacja słaba? Ludzie to zobaczcie sobie inscenizacje na Wiźnie o wiele bardziej znana bitwa a inscenizacja byle jaka na ogromnym polu tylu co u nas żołnierzy[:-D] A co do ludzi faktycznie chamstwo i tyle ale po Zambrowie niczego więcej się nie spodziewam. Jak mieliśmy zajęte miejsce i ochrona mówiła że bliżej już nie można to wszyscy mieli to w dupie i szli do przodu [bad] idiotyzm i chamstwo jeszcze śmiecą na cudzym polu [bad]
Byłem na inscenizacjach w Wiżnie ,w Nowogrodzie oraz w naszym mieście ,każda inna to tylko zależy jak na to spojrzec .WIZNA -gdzie teren bardziej korzystny do pokazania scen batalistycznych było ładnie, a w Nowogrodzie zapowiadało się że to co organizatorzy maja do pokazania w dzień będzie ładnie ale jak się sciemniło to żeby nie małe oswietlenie to nic nie widać zrobiłem pare fotek- ale za dnia -a stałem bardzo blisko.Powiniśmy cieszyć się z tego co pokazano ,za rok tego napewno nie będzie.Oglądałem zdjęcia -trzeba podziękowac osobom -widać się postarali aby pokazać w maym streszczeniu pokaz bitwy POZDRAWIAM
Panie przewodniczacy RM.impreza udana ,lepsza jak pozegnanie lata przy zalewie.Kiedy zrobicie parking w sasiedztwie zalewu.Ludzie przyjezdzaja z dziecmi nad zalew a nie ma gdzie zaparkowac auta czy Pan tego nie zawazyl........wyborca
Pawlak, po pierwsze naucz się po polsku pisać! Po drugie, nie podszywaj się pode mnie używając mojej ksywki, bo ludzie do mnie dzwonią pytając co mi się stało. Ogólnie popieram Twoje zdanie, bo też tam byłem, ale stary zaznacz jasno kto to mówi!!! Z poważaniem, MUHA!
publika wymiata... stoję, zerknąłem w bok a obok mnie z pod ziemi momentalnie wyrosła babcia z metra cięta i sobie rękoma miejsce organizuje. Później obok niej pojawiła się druga. Na długo przed końcem zachciało im się wyjść, no to zaczęły się przepychać w tłumie w kierunku wyjścia. Luzik, w końcu to starsze kobiety były...
Ogólnie inscenizacja bardzo fajna, spiker ciekawie mówił. Można było z przyjemnością postać i posłuchać. Dowiedzieć się czegoś ciekawego, zobaczyć tę inscenizację. Ogólnie bardzo pozytywnie. Fakt że aktorzy nie na najwyższym poziomie, nie było krwi ani samolotów, tylko przerywany dźwięk bombowca z taśmy. Ale co z tego? To inscenizacja a nie plan filmowy rodem z holiłódu. Poza tym zawsze pozostaje kwestia finansów, a raczej ich braku. Mimo wielu uchybień podobało mi się :) Fajnie że tacy ludzie chcą się tym w ogóle zajmować, robią coś w tym kierunku (mam na myśli grupy, które przedstawiały tę inscenizację).
No ale... najbardziej zapamiętam chyba scenę z końcówki inscenizacji, gdzie Polacy pokonali Niemców i podczas walk jeden Niemiec padł martwy, leżąc plecami na szynie z dziwnie wykręconą ręką. Podejrzewam że było mu niewygodnie i zastanawiałem się ile tak wytrzyma. A on na chwilę ożył, przekręcił się z szyny i legł sobie wygodnie brzuchem na trawie. Nadbiegły sanitariuszki i zaczęły segregować rannych. Biednego Niemca przerzuciły na plecy by sprawdzić czy żyje... Na plecach ułożyły go w tej samej pozycji, jak leżał poprzednio. I biedak znowu musiał leżeć plecami na szynie z nienaturalnie wykręconą ręką... Tym razem dzielnie wytrzymał niewygody i nie poruszył się aż do końca [:-D]
Za rok bedzie lepiej,beda wybory,bedzie zgoda na przemarsz kawalerii,bedzie nowy burmistrz,beda nowi rajcy,bedzie lepiej przygotowana inscenizacja,bedzie nowy starosta,albo wcale ,,NIC NIE BEDZIE,, nawet uroczej hrabiny
Słabiutka organizacja, nic nie widać, za to słychać i owszem było.
Kto docenił włożony przez autorów tego dzieła trud niech podzieli się opinią
....Hrabina Konopka.... .
Słąbiuśkie... Dużo ludzi, mało widać, żołnierzy jak na lekarstwo... Lipa
Ale, ze to pierwsza taka inscenizacja, to może na przyszły rok zostaną wyeliminowane takie błędy. Pomysł popieram na 100%. tylko organizację trzeba dopracować.
To tylko moje zdanie.
hrabina bez komentarza ... brak słów ;]
Faktycznie mało miejsca dla publiki... może nie przewidzieli aż tak dużej frekwencji... ale osobiście bardzo mi się podobało... aż łza w oku się zakręciła ... :)
Hrabina Konopka obok pana uciekiniera w kapeluszu ,prowadzącego wózek z dobytkiem(Z.D. z TFR) to najlepsze postacie dzisiejszej inscenizacji. BRAWA.
Za rok będzie jeszcze ciekawiej.Mam oczywiście nadzieję, że będzie
To fakt,że HRABINA KONOPKA wlezie wszędzie.Myślałam,że tylko ja nie trawię tej baby,Szkoda słów.Inscenizacja jak na pierwszy raz OK.
Hrabina Konopka-sexi kobieta,biustu pozazdroscic musi gdzies sie pokazywac na nia winy nie zrzucajcie,organizacyjnie nie wyszlo,a prawdziwa walka miala calkiem inne oblicze
Najlepsze to było to, że z grupką znajomych poszliśmy oglądać wszystko z działki kumpla, na której począdkowo nikt nie stał, bo niby z jakiej racji mieliby stać na czyjeś posiadłości? Usiedliśmy se i czekaliśmy na rozpoczęcie. Nie minęło 5 minet, a za nami zwalił się gigantyczny tłum ludzi i parenaście samochodów. Nie dość że wpieprzyli się na prywatną posiadłość, to jeszcze wwalali się przed nas zasłaniając nam widok. Organizacja organizacją, ale to co najgorsze to WY, ten cały egoistyczny, bezmózgi motłoch.
Co do samej inscenizacji, to nie była tak widowiskowa jak ta w Nowogrodzie, ale nie sposób nie docenić włożonej pracy zarówno organizatorów jak i grup rekonstrukcyjnych. Gdyby nie bydło to byłbym zadowolony.
No ja akurat miałem dobrą widoczność- fajny pomysł tylko faktycznie więcej publiki jak miejsca ,na drugi raz może zorganizują w innym miejscu.
ja pierdziele ale jazda.znow wylazi sloma z butow.to sie nie podobalo tamto sie nie podobalo to nie dopracowane owanto schrzanione.
watroba mi siada gorzej niz od kebabow ktorych na forum nie brakuje.
a mi sie podobalo wszystko.dobrze slyszalem i widzialem.docencie trud wlozony w ten pokaz a nie tylko jeczycie.krecic nosem i narzekac kazdy potrafi gorzej gdy przyjdzie samemu cos pokazac.
fakt ze nie wszystkim bylo dane zajac dogodna pozycje do ogladania ale organizator w najpiekniejszych snach nie przewidzial takiej ilosci widzow.
tak czy siak warto bylo tam byc [ok]
Panie Jałokim,a pan to nie ten "bezmózgowy motłoch".?Ta wypowiedż świadczy o tobie ,kim jesteś.Po co tam poszedłeś????
Moim zdaniem jak na pierwszy raz było naprawdę baaaaardzo fajnie. Brawa dla ludności cywilnej, super stroje. Byłam pod wielkim wrażeniem, powinniśmy doceniać ludzi, którzy zajeli się organizacją, a nie tylko ich krytykować. Ja widziałam wszystko bardzo dobrze a Ci co daleko stali to powinni mieć do siebie pretensje a nie do organizatorów, mogli wcześniej przyjść :P Nie spodziewano się poprostu tylu ludzi.
Ja obecnie nie przebywam w Zambrowie, ale bardzo zaluje, ze nie bylo mnie na miesjscu tej inscenizacji nawet jezeli ten owy "motloch" by mi przeszkadzal. Dla milosnika historii to cos wspanialego. Ludzie powinni chociaz raz w roku odpoczac zabrac dzieci, albo osoby strasze ktore juz same nigdzie nie wyjda i pokazac im ta zywa lekcje historii. A to, ze bylo duzo ludzi to swiadczy tylko dobrze o samych Zambrowiakach, ze sie czyms interesuja. Wiec mam nadzieje, ze na przyszlosc bedzie was jeszcze wiecej![:-)]
Najwyraźniej nie rozumiesz treści mojej wypowiedzi. Mi widowisko bardzo sie podobało. Widoczność miałem całkiem niezłą, bo odwróciłem rower do góry nogami i stałem na nim z głową wysuniętą ponad ludzi przede mną. Chodzi mi o zachowanie widzów. Po pierwsze: wpieprzyli sie wszyscy na prywatna działkę, tak, jakby byli u siebie. Po drugie: wiadomo, ze jak już taki tłum się wprosił, to nie sposób już ich wyprosć, więc tylko zwracaliśmy uwagę wszystkim na to, by stali w pewnej odległości od sceny i nie wpieprzali się przed tych, którzy przyszli wcześniej. Jednak gdy tylko narrator zapowiedział nadejcie Niemców, to cała chołota wolnym kroczkiem, jak gdyby nigdy nic, jak gdyby byli myśleli, ż ich nie widać; ruszyła na przód ze sterczącymi od podniecenia fajami i nabrzmiałymi sutami. Ja się nie ruszyłem z miejsca, zostałem gdzie stałem i tym samym znalazłem się na samym końcu.
Czytaj dziecko uważniej, bo poszedłem tam wiedząc, że będzie to przedstawienie warte zobaczenia i nie pomyliłem się. Jedyny zarzut jaki postawiłem, to ten skierowany do motłochu nie potrafiącego opanować emocji i tryskającego wręcz totalnym egoizmem.
youtube : inscenizacja bitwy o Zambrów
[http]www.youtube.com/watch?v=34gXCYuJsf8[/http]
Mi sie bardzo podobało. Mimio tego, że nie widziałam wszystkiego. Rzecz jasna, kto był pierwszy zajął lepsze miejsca. Uważam tak jak poprzednicy, ogranizatorzy nie spodziewali się tak dużej ilości osób zainteresowanych, jak to powtórzą na pewno zorganizują w innym miejscu, aby więcej ludzi mogła to zobaczyć.
P.S a co do hrabiny popieram. Ta kobieta wszędzie sie wkręci ;P
co prawda to prawda nikt się o zgodę wejścia na teren prywatny i zrobienia sobie parkingu nie zgadzał!!!! niech organizatorzy lepiej organizują publikę bo za ro możecie jeszcze mniej zobaczyć !!! nie jestem jakimś wrednym snobem ale też byście byli wkurzeni jak by pod waszą nie obecność do domu wpadła setka ludzi!!! a o tym wszystkim dowiedzielibyście się z internetu. nie wspominając o chlewie jaki zostawili
jak komuś się nie podobało, to po jakiego grzyba tam stał?! "Do domu krowy doić..."
Różne opinie tu widzę. popieram z tym tłumem debili, chamów i prostaków. Zrobili z siebie bydło nie ludzi po to aby 15sekund wcześniej zobaczyc niemców, którzy i tak przyszli na środek placu hehehehehe. Byłem w tym roku na dwóch inscenizacjach i nasza jak na ppierwszy raz była oki- uznanie dla organizatorów. Ale społeczność w Żambrowie to porażka- wiocha,wiocha i jescze raz wiocha.przepraszam jeśli uraziłem kogos mieszkającego na wsi.
[:-(]i jak tu zrobić coś fajnego w Zambrowie?? mozna ale najpierw trzeba troche z ludźmi popracować. Ktos mie pyta jak inscenizacja wtyd powiedzieć myśle ale co ta,m mówię i sie wtedy smiejemy choc tu płakać trzeba na ludźmi[:-(]
Inscenizacja słaba? Ludzie to zobaczcie sobie inscenizacje na Wiźnie o wiele bardziej znana bitwa a inscenizacja byle jaka na ogromnym polu tylu co u nas żołnierzy[:-D] A co do ludzi faktycznie chamstwo i tyle ale po Zambrowie niczego więcej się nie spodziewam. Jak mieliśmy zajęte miejsce i ochrona mówiła że bliżej już nie można to wszyscy mieli to w dupie i szli do przodu [bad] idiotyzm i chamstwo jeszcze śmiecą na cudzym polu [bad]
Byłem na inscenizacjach w Wiżnie ,w Nowogrodzie oraz w naszym mieście ,każda inna to tylko zależy jak na to spojrzec .WIZNA -gdzie teren bardziej korzystny do pokazania scen batalistycznych było ładnie, a w Nowogrodzie zapowiadało się że to co organizatorzy maja do pokazania w dzień będzie ładnie ale jak się sciemniło to żeby nie małe oswietlenie to nic nie widać zrobiłem pare fotek- ale za dnia -a stałem bardzo blisko.Powiniśmy cieszyć się z tego co pokazano ,za rok tego napewno nie będzie.Oglądałem zdjęcia -trzeba podziękowac osobom -widać się postarali aby pokazać w maym streszczeniu pokaz bitwy POZDRAWIAM
Panie przewodniczacy RM.impreza udana ,lepsza jak pozegnanie lata przy zalewie.Kiedy zrobicie parking w sasiedztwie zalewu.Ludzie przyjezdzaja z dziecmi nad zalew a nie ma gdzie zaparkowac auta czy Pan tego nie zawazyl........wyborca
Pawlak, po pierwsze naucz się po polsku pisać! Po drugie, nie podszywaj się pode mnie używając mojej ksywki, bo ludzie do mnie dzwonią pytając co mi się stało. Ogólnie popieram Twoje zdanie, bo też tam byłem, ale stary zaznacz jasno kto to mówi!!! Z poważaniem, MUHA!
publika wymiata... stoję, zerknąłem w bok a obok mnie z pod ziemi momentalnie wyrosła babcia z metra cięta i sobie rękoma miejsce organizuje. Później obok niej pojawiła się druga. Na długo przed końcem zachciało im się wyjść, no to zaczęły się przepychać w tłumie w kierunku wyjścia. Luzik, w końcu to starsze kobiety były...
Ogólnie inscenizacja bardzo fajna, spiker ciekawie mówił. Można było z przyjemnością postać i posłuchać. Dowiedzieć się czegoś ciekawego, zobaczyć tę inscenizację. Ogólnie bardzo pozytywnie. Fakt że aktorzy nie na najwyższym poziomie, nie było krwi ani samolotów, tylko przerywany dźwięk bombowca z taśmy. Ale co z tego? To inscenizacja a nie plan filmowy rodem z holiłódu. Poza tym zawsze pozostaje kwestia finansów, a raczej ich braku. Mimo wielu uchybień podobało mi się :)
Fajnie że tacy ludzie chcą się tym w ogóle zajmować, robią coś w tym kierunku (mam na myśli grupy, które przedstawiały tę inscenizację).
No ale... najbardziej zapamiętam chyba scenę z końcówki inscenizacji, gdzie Polacy pokonali Niemców i podczas walk jeden Niemiec padł martwy, leżąc plecami na szynie z dziwnie wykręconą ręką. Podejrzewam że było mu niewygodnie i zastanawiałem się ile tak wytrzyma. A on na chwilę ożył, przekręcił się z szyny i legł sobie wygodnie brzuchem na trawie. Nadbiegły sanitariuszki i zaczęły segregować rannych. Biednego Niemca przerzuciły na plecy by sprawdzić czy żyje... Na plecach ułożyły go w tej samej pozycji, jak leżał poprzednio. I biedak znowu musiał leżeć plecami na szynie z nienaturalnie wykręconą ręką... Tym razem dzielnie wytrzymał niewygody i nie poruszył się aż do końca [:-D]
Gruby Niemiec -wymiata- w tamtych czasach grubego Niemca nie dalo rady postrzelic?
Siema Muha...widze ze w siec wpadles :) pozdro ze stolycy
Janusz nie stresuj się tak bo Ci reszta włosów z głowy wypadnie. Szanuj swoje włosy[!]
Ty się nie martw o moje włosy; Ty się martw o Pawlaka pisownię; bo jak Ci akt ślubu podpisze "Muha" to dopiero będziesz miała problem!
Uważam, że tylko Ty jesteś do tego zdolny[!]
Za rok bedzie lepiej,beda wybory,bedzie zgoda na przemarsz kawalerii,bedzie nowy burmistrz,beda nowi rajcy,bedzie lepiej przygotowana inscenizacja,bedzie nowy starosta,albo wcale ,,NIC NIE BEDZIE,, nawet uroczej hrabiny