no własnie ;) jak tam sezon się rozpoczął ? ja byłem w sobotę na wiznie. Bylismy we 3 i cztery szczupaczki wpadły i jeden ładny okon. Metoda spinningowa.Chciałem w piątek jechać ale straszny wiatr no ale sobota przyniosła miłą zabawę. Pozdrawiam
Póki co fundusze nie pozwalają na szlajanie się po rzekach. Na razie jeżdżę po okolicznych bajorkach. Może zbyt wiele nie nałapię, ale liczy się mile spędzony czas.
Do weterana:
Chodzi mi dokładnie o taki niewielki stawik przy samej jednostce oznaczony niegdyś jako punkt czerpania wody. Swego czasu w lasku obok bajorka było ładne miejsce piknikowe. Stolik, ławeczki, kosz na śmieci. Nie wiem czemu ktoś kilka lat temu zaprowadził nowe porządku. Staw jest w wysepką na środku - może to ułatwi Ci lokalizację.
kaskad, a jak tam z rybami? I dowiedziałeś się może jak z pozwoleniem? Połów nad narwią dalej nie z pzw tylko tego gospodarstwa..? Wybieram się w niedzielę.
Ryby jak ryby, Na niewielkim bajorku nie ma co się spodziewać czegoś szczególnego. Ale dla samej przyjemności warto posiedzieć. A jak z pozwoleniem - tego nie wiem. Może pojadę w ten weekend, jeśli nikt nie pogoni będzie ok.
A Narew dalej należy do tego samego właściciele co rok temu, z tym że już w tamtym roku to gospodarstwo coś tam coś tam zmieniło nazwę. Nie daj Bóg przejąć rzekę PZW, za dobówki przyszłoby płacić pewnie ponad 20 zł. Jak będziesz kupował licencję daj znać o cenie, bo póki co wędkarski jest mi nie po drodze. Tyle co mi trzeba robaków, to sobie na polu ukopię.
Aha, na tym bajorku w Czerwonym Borze na razie spotkałem się jedynie z linami i karasiami. Ktoś kiedyś w tamtym roku wyciągnął ponoć karpia. Zobaczymy co to będzie.
Jak rozmiarowo te liny i karasie? Ogólnie wolę wody stojące od rzek. Moje "łowienie" polega na zarzuceniu wędek i czytaniu lub relaksowaniu się w inny sposób tak że na samych rybach mi strasznie nie zależy. Dużo osób w czerwonym borze łowi?
Ja 1 maja byłem na starorzeczu przy Bronowie. Wiatr wiał straszny, ogólnie wszyscy narzekali, że nic nie bierze. Mi udało się złapać jednego szczupłego około 50cm a mojemu kumplowi 2 pod 40cm. Co do licencji GRŁ to roczna 120 a ulgowa 60. Zaprszam na www.naszelowiska.pl stronę o naszych okolicznych rzeczkach. Słyszałem ostatnio, że na Gaci można teraz z powodzeniem połapać szczupłe, sprawdzę to w sobotę.
Kontrole często ?? 1 maja wpadli zrobili pokazówkę, a tak to niestety bardzo rzadko ich widać. W poprzednim sezonie zapadli się pod ziemię, chociaż 2 lata temu kilka razy się na nich natknąłem. GRŁ zaczyna mieć problemy, wędkarze narzekają, że nic nie robią, nie zarybiają, nie kontrolują, może ruszy ich w końcu sumienie.
Nie gadaj owca, w tamtym roku kilkakrotnie kontrolowali.
A ulgowa licencja komu przysługuje?
weteran, moje łapanie również opiera się na podobnym schemacie - zarzucić i czekać. A czasami nie zarzucić i czekać przy ognisku na wieczór ;). Jeżeli chociaż raz byłeś na poligonie w czerwonym borze na pewno je zlokalizujesz. Przed samym wjazdem na jednostkę skręcasz w prawo i już jesteś na miejscu.
No może akurat trafiłeś. Poczytaj na stronce którą podałem wcześniej, tam widać jaka sytuacja jest naprawdę. Ulga przysługuje studentom i uczniom do ukończenia 25 roku życia, przynajmniej tak mi się wydaje.
Nie no zalew zawsze był PZW ale co teraz nie wiadomo... Na gaci a ten weekend mój znajomy złapał paręnaście okoni i płocie takie po 30cm naprawdę giganty na lekko a obok niego jacyś goście wyciągnęli ponad metrowego szczupaka.
Na Gaci? Gać jest o ile pamiętam małą rzeczką, która zmniejszyła się pod wpływem rowów melioraycjnych. W którym miejscu takie ryby na Gaci? Przy jakiej miejscowości?
Zalew prawnie jest GRŁ (http://www.grwlomza.pl/), ale jakieś chyba mają porozumienie z PZW z tego co mi się o uszy obiło. W sobotę lecę na Gać zobaczyć jak się ma sprawa. W tym okresie jest tam jeszcze w miarę wysoki poziom i wpływają tam ryby z Narwi, też słyszałem o całkiem niezłych wynikach ale taki szczupak to już naprawdę coś.
Te duże płocie naprawdę ogrom były łapane na lekką czyli spławik...a ten szczupak miał 1m 5cm okaz piękny a i okonie takie już garbusy całkiem całkiem na lekko na czerwonego.
A droga od bronowa? Wybrałem się kiedyś nad Narew od strony kotów i dojechałem aż do mostu w bronowie, stary drewniany nie wiem czy czynny dla samochodów? Wwaliłem się niestety na jakieś zawody. Ludzie dojeżdzali w te miejce z zupełnie inne strony i to z tej strony narwii od której lezy zambrów, czy ktoś wie jak tam dojechać? i czy daleko jest od mostu do ujścia gaci, i znów pytanie jak z dojazdem. Już raz misę urwałem;/
Najlepiej jechać przez Rutki i przed Grądami skręcić w lewo. Musiałbyś spojrzeć na mapę, żeby nie ominąć tego miejsca. Ostatnio była tam niezła kałuża i osobówką nie ma co wogóle się wybierać, ani od tej strony ani od Kotów. Teraz trzeba jechać do okoła przez Wiznę i wioski nad Narwią. Most jest przejezdny. Do Gaci z tamtąd jednak raczej nie ma sensu się wybierać. Na Gać najbliżej i najwygodniej przez Koty. Na Zumi dobrze widać te drużki tylko nie w trybie normalnej mapy tylko na zdjęciach sat.
Swoją drogą radziłbym też zainteresować się starorzeczami które są przy tym moście. Są naprawdę duże i rybne. Chyba najlepsze łowiska w naszych okolicach.
na mazury wcale tez nie jest daleko np za piszem jabłoń i jezioro brzozolasek. strefa ciszy 3 osrodki a ryby naprawde super tylko, że z łodeczki leszcze, krasnopióry, liny, węgorz, okoń i szczupak. wykupujesz pozwolenie wypozyczasz lodeczke i heja ale wtedy lepiej jechac wiekszą paczka to koszta się rozkładają no i zostac na noc. Polecam ośrodek wiartel jezeli zostajecie na noc lodka kosztuje Was 5 zł za dobę ! i to pożadna krypa a nie jakaś łupina . ośrodek Wiartel z zambrowa 95 km
no własnie ;) jak tam sezon się rozpoczął ? ja byłem w sobotę na wiznie. Bylismy we 3 i cztery szczupaczki wpadły i jeden ładny okon. Metoda spinningowa.Chciałem w piątek jechać ale straszny wiatr no ale sobota przyniosła miłą zabawę. Pozdrawiam
Póki co fundusze nie pozwalają na szlajanie się po rzekach. Na razie jeżdżę po okolicznych bajorkach. Może zbyt wiele nie nałapię, ale liczy się mile spędzony czas.
Do weterana:
Chodzi mi dokładnie o taki niewielki stawik przy samej jednostce oznaczony niegdyś jako punkt czerpania wody. Swego czasu w lasku obok bajorka było ładne miejsce piknikowe. Stolik, ławeczki, kosz na śmieci. Nie wiem czemu ktoś kilka lat temu zaprowadził nowe porządku. Staw jest w wysepką na środku - może to ułatwi Ci lokalizację.
Ja byłem na Grądach w niedziele piękne duże płocie na grunt - kukurydza i białe robaki!!
kaskad, a jak tam z rybami? I dowiedziałeś się może jak z pozwoleniem?
Połów nad narwią dalej nie z pzw tylko tego gospodarstwa..?
Wybieram się w niedzielę.
Tak nad Narwią prywaciarz....
Ryby jak ryby, Na niewielkim bajorku nie ma co się spodziewać czegoś szczególnego. Ale dla samej przyjemności warto posiedzieć. A jak z pozwoleniem - tego nie wiem. Może pojadę w ten weekend, jeśli nikt nie pogoni będzie ok.
A Narew dalej należy do tego samego właściciele co rok temu, z tym że już w tamtym roku to gospodarstwo coś tam coś tam zmieniło nazwę. Nie daj Bóg przejąć rzekę PZW, za dobówki przyszłoby płacić pewnie ponad 20 zł. Jak będziesz kupował licencję daj znać o cenie, bo póki co wędkarski jest mi nie po drodze. Tyle co mi trzeba robaków, to sobie na polu ukopię.
Aha, na tym bajorku w Czerwonym Borze na razie spotkałem się jedynie z linami i karasiami. Ktoś kiedyś w tamtym roku wyciągnął ponoć karpia. Zobaczymy co to będzie.
Ciekawa sprawa z tym bajorkiem, musze to zlokalizować na geoportalu
brak edycji postów mi doskwiera..
Jak rozmiarowo te liny i karasie? Ogólnie wolę wody stojące od rzek. Moje "łowienie" polega na zarzuceniu wędek i czytaniu lub relaksowaniu się w inny sposób tak że na samych rybach mi strasznie nie zależy. Dużo osób w czerwonym borze łowi?
za kartę w tym roku chyba 125zł kartę możesz kupić w piwnicy na Bema a kontrole zdarzają się bardzo często
Ja 1 maja byłem na starorzeczu przy Bronowie. Wiatr wiał straszny, ogólnie wszyscy narzekali, że nic nie bierze. Mi udało się złapać jednego szczupłego około 50cm a mojemu kumplowi 2 pod 40cm. Co do licencji GRŁ to roczna 120 a ulgowa 60. Zaprszam na www.naszelowiska.pl stronę o naszych okolicznych rzeczkach. Słyszałem ostatnio, że na Gaci można teraz z powodzeniem połapać szczupłe, sprawdzę to w sobotę.
Kontrole często ?? 1 maja wpadli zrobili pokazówkę, a tak to niestety bardzo rzadko ich widać. W poprzednim sezonie zapadli się pod ziemię, chociaż 2 lata temu kilka razy się na nich natknąłem. GRŁ zaczyna mieć problemy, wędkarze narzekają, że nic nie robią, nie zarybiają, nie kontrolują, może ruszy ich w końcu sumienie.
Nie gadaj owca, w tamtym roku kilkakrotnie kontrolowali.
A ulgowa licencja komu przysługuje?
weteran, moje łapanie również opiera się na podobnym schemacie - zarzucić i czekać. A czasami nie zarzucić i czekać przy ognisku na wieczór ;). Jeżeli chociaż raz byłeś na poligonie w czerwonym borze na pewno je zlokalizujesz. Przed samym wjazdem na jednostkę skręcasz w prawo i już jesteś na miejscu.
No może akurat trafiłeś. Poczytaj na stronce którą podałem wcześniej, tam widać jaka sytuacja jest naprawdę. Ulga przysługuje studentom i uczniom do ukończenia 25 roku życia, przynajmniej tak mi się wydaje.
Pomyłka do 24 roku życia. Więcej http://www.grwlomza.pl/index.php?cat=5
Tzn, jadę na łomże i skręcam w momencie gdy jest tabliczka że do tego ośrodka uchodźców? W tę stronę do jednotki?
Wiesz gdzie jest poligon?
Ja sie pytałam o kartę w zoologicznym na Ostrowskiej- 120zł roczna- połów na odcinkach Narwii, parę nieznanych jeziorek...
Jeziorka nieznane ale całkiem konkretne Więcej o nich można poczytać na stronie GRŁ ktora podalem wczesniej.
To zalew znowu należy do GRŁ?
Nie no zalew zawsze był PZW ale co teraz nie wiadomo... Na gaci a ten weekend mój znajomy złapał paręnaście okoni i płocie takie po 30cm naprawdę giganty na lekko a obok niego jacyś goście wyciągnęli ponad metrowego szczupaka.
Na Gaci? Gać jest o ile pamiętam małą rzeczką, która zmniejszyła się pod wpływem rowów melioraycjnych. W którym miejscu takie ryby na Gaci? Przy jakiej miejscowości?
tam gdzie Gać do Narwi wpada ;-)
Zalew prawnie jest GRŁ (http://www.grwlomza.pl/), ale jakieś chyba mają porozumienie z PZW z tego co mi się o uszy obiło. W sobotę lecę na Gać zobaczyć jak się ma sprawa. W tym okresie jest tam jeszcze w miarę wysoki poziom i wpływają tam ryby z Narwi, też słyszałem o całkiem niezłych wynikach ale taki szczupak to już naprawdę coś.
spining czy raczej spławik/grunt? chodzi mi o gać
Te duże płocie naprawdę ogrom były łapane na lekką czyli spławik...a ten szczupak miał 1m 5cm okaz piękny a i okonie takie już garbusy całkiem całkiem na lekko na czerwonego.
W jaki sposób dojechać nad gać samochodem?
O ile pamiętam jeździło się kiedyś przez koty ale ta droga jeśli dobrze mi wiadomo jest w kiepskim stanie, i nie każdy samochod przejedzie
Akurat do tego momentu dojedzie każdy. Korona z głowy raczej nikomu nie spadnie jak podejdzie pieszo te 200-300 metrów.
A jak objazd tej dziury wygląda w tym roku. Rolnicy chyba jeszcze nie skosili trawy?
Jutro będę wiedział jak droga bo co roku to masakra..
dojade tam civic? Czyli, rasumując musze kierować się na koty, i tam jadąc wzdłuz gaci dojechac mniejwiecej do ujścia?
o tej porze roku inna droga w to miejsce jak przez Koty nie istnieje chyba że wodna
droga jest przejezdna doły dołami trzeba jechać powoli i uważać jak civic to z małym ciężarem bo możesz zaczepić ale wystarczy uważać i dojedziesz
A droga od bronowa? Wybrałem się kiedyś nad Narew od strony kotów i dojechałem aż do mostu w bronowie, stary drewniany nie wiem czy czynny dla samochodów? Wwaliłem się niestety na jakieś zawody. Ludzie dojeżdzali w te miejce z zupełnie inne strony i to z tej strony narwii od której lezy zambrów, czy ktoś wie jak tam dojechać? i czy daleko jest od mostu do ujścia gaci, i znów pytanie jak z dojazdem. Już raz misę urwałem;/
Najlepiej jechać przez Rutki i przed Grądami skręcić w lewo. Musiałbyś spojrzeć na mapę, żeby nie ominąć tego miejsca. Ostatnio była tam niezła kałuża i osobówką nie ma co wogóle się wybierać, ani od tej strony ani od Kotów. Teraz trzeba jechać do okoła przez Wiznę i wioski nad Narwią. Most jest przejezdny. Do Gaci z tamtąd jednak raczej nie ma sensu się wybierać. Na Gać najbliżej i najwygodniej przez Koty. Na Zumi dobrze widać te drużki tylko nie w trybie normalnej mapy tylko na zdjęciach sat.
Swoją drogą radziłbym też zainteresować się starorzeczami które są przy tym moście. Są naprawdę duże i rybne. Chyba najlepsze łowiska w naszych okolicach.
Rybne to one były, ale chyba 8 lat temu. Dla przyjemności można się tam przejechać, ale bez szans na złapanie czegoś ładnego.
No niestety nie jest tak jakbyśmy chcieli, ale w naszych okolicach chyba nic lepszego nie ma. Mówię o naturalnych łowiskach
na mazury wcale tez nie jest daleko np za piszem jabłoń i jezioro brzozolasek. strefa ciszy 3 osrodki a ryby naprawde super tylko, że z łodeczki leszcze, krasnopióry, liny, węgorz, okoń i szczupak. wykupujesz pozwolenie wypozyczasz lodeczke i heja ale wtedy lepiej jechac wiekszą paczka to koszta się rozkładają no i zostac na noc. Polecam ośrodek wiartel jezeli zostajecie na noc lodka kosztuje Was 5 zł za dobę ! i to pożadna krypa a nie jakaś łupina . ośrodek Wiartel z zambrowa 95 km
Dziś byłem na Siemieniu na zakręcie ale tylko krąpie całkiem całkiem a tak nic na bajoru lina łapali pogoda dupna
jadę za chwile na wizne na szczupaka zobaczymy ;)
dbajmy o czystość nad Narwią, jak byłem ostatnio to istne śmietnisko, a szkoda bo tereny piękne[!]