Właśnie 1.Co uważacie na temat stażu ? Bo moim zdaniem tylko ułomki nie potrafią znaleść pracy i idą na staż. 2. Stażyści są naprawde głupi bo prywaciarze tylko czekają na takich jeleni którzy będe pracować tylko za darmo (a jest ich w zambrowie dużo) więc po co mają zatrudniać normalnych pracowników? 3. Znalezienie pracy nie jest takie trudne (i nie trzeba iść do kołkozu "laskowiec") Ja (nie mówiąc jakie mam wykształcenie bo śmieszne) pracuje w mleczarni i na wstępie dostałem 1700 ;] ( 0 wtyk itd. chęc do pracy + troche gadanego = przyjęcie do pracy)
Moim zdaniem na stażu można się wiele nauczyć i najlepiej iść na staż np. do urzędu, na komendę czy do innej instytucji,byle nie do prywaciarza(chociaż nieliczni do stażu dopłacają). Nie każdy ma takie szczeście jak Ty.Widać, że te 1700 poprzewracało Ci trochę w głowie.Nie przesadzaj i nie wyjeżdzaj tu z ułomnością,bo jeszcze kiedyś możesz być w podobnej sytuacji.
to moze byś podał ile jakie twoje jest te poważne stanowisko ? i ile tobie płacą ułomku ;] ps. jesteś jedną z miliona nielicznych osób które po stażu zostają zatrudnieni a tak to zawsze koniec umowy i "rób co chcesz niewolniku"
1700 czym... hymm... tym że za miech awansuje na operatora ;] pochwal się ile ty zarabiasz a napisze tobie ile u nas operatorzy zarabiają
ps. w tym temacie nie chodzi o chwalenie się kto ile zarabia tylko o staż
bo trzeba sie wykazać na stażu, a nie sie opierdzielać i liczyć że za to się bedzie otrzymywać pieniądze! Nie będe mowić obcym ile zarabiam.Zarabiam tyle, że jestem usatysfakcjonowana.Polecam każdemu staż, a jak kolega mowi ze tyle jest pracy w zambrowie co mnie ubawiło to fakt może nie warto;)))
a nie ma ? ja sobie wybierałem wprost zawsze jak mi przykrzyła (za mało płacili albo ludzie popier...) się praca to żucałem i szedłem do innej najdłużej to chyba z 2 dni na prace czekałem tyle że dla opierdalacz4 praca się nigdzie nie znajdzie a jak ktoś mówi że przychodzi pracować to nawet jak mają komplet to przyjmują ;] tak każdo prace sobie załatwiałem ;] a teraz niedość że fajną prace mam spoko ludzie to i jeszcze płacą zajebiście ;)[:-D]
Zgadzam sie z kolega Sylwkiem ... W tym momencie meszczyzna w Zambrowie jako pomocnik np na budowie dostaje na poczatek 2000zl a czemu bo nie ma chetnych i jak napisal pracy jest ale ludzie nie chca pracowac,albo jej nie widza... Starze sa dla debili i moglbym wymienic paru zambrowskich "potentatow";) ,ktorzy wlasnie tak zatrudniaja duzo ludzi bogacac sie na tym ...[!] Nie bede podawal nazwisk bo po co wszyscy mnie znaja i ja ich tez to ich prywatna sprawa czy umieja kogos przekrecic i drugiej strony czy sie daje... Na starzu w zambrowie mozna sie nauczyc parzyc kawe sprzatac , albo pracowac jak wol w sporzywczym za polowe tego i w gorszych waronkach niz ktos zatrudniony na stale. Pozdr...[:-)]
Wy się najpierw pisać nauczcie, bo staż to się pisze przez Ż a pójdziesz to Ó :P wiec trzeba zacząć od szkoły :) a dopiero myśleć co dalej... Wracając do tematu to składając CV ludzie patrzą gdzie się odbyło staż i w jakim zakresie człowiek jest doświadczony. Często jest na ogłoszeniach mile widziany stż itp. Oczywiście jak jest możliwość iść do pracy od razu gdzie płacą 1000 a iść na staż za 470 to jest rożnica i wybor jest prosty , ale niestety nie każdy ma taka szanse wiec lepsze to niż nic :) sylwekG mówisz, że tyle jest pracy w naszym mieście to powiedz mi jakie masz propozycje dla dziewczyn??? bo chlopak to zawsze sobie cos znajdzie nie przeczę, ale dziewczynie jest troche trudniej... bo myśle, że rzadko która kobieta marzy o tym by dźwigać worki z kartoflami i przez 8 godz. naginać w sklepie spożywczym za 800 zł. a tak idzie na staż do biura, gdzie jest ciepło, spokojnie i dostaje 470 stażowego, już ma doświadczenie, nie jest tak wykończona i ma obycie z ludźmi. To, że Tobie sie udało w życiu tak trafić nie oznacza, że inni są ułomni a jak nadal tak twierdzisz to zobacz w słowniku co te słowo oznacza bo gdyby ktoś był ułomny to by go i na staż nie przyjeli :P wiec człowiek idzie to gdzie jest możliwość, wiec wkurza mnie takie myślenie: mnie sie udało to i inni moga bo co to takiego, Jeden zda prawko , drugi nie to co? lelak? wiec nie cwaniakuj tylko ciesz sie z tego co masz , bo dziś masz a jutro mozesz nie miec... LIFE IS BRUTAL sa sa sa sa :P
wymagaja stażu pracy na podobnym stanowisku a nie odbytego stażu, droga pani pomylila pojecia
Powiedz mi, jesli odbylas ten staz dostalas te 470 na reke, posiedzialas sobie na pupie bo to wg was najodpowiedniejsza praca dla kobiety. No i powiedz co z tym stazem zrobisz, skoro mowisz ze w Zambrowie nie ma pracy dla kobiety - zmienil ten staz cos procz obycia z ludzmi itp. ?
ja pisałem "u" zwykłe bo byłem przed śniadanie i musiałem zjeść kreske ;P a ty nie wiem czy głodna byłaś ?:P bo napisałaś "styż" :]
praca hymmm ja jak poszedłem miech temu do zatrudniaka miałem tak cukiernia nitubyć i 2 sklepy poszedłem do nitubyć powiedziała mi 7zł za h (wymagane było doświadczenie lub po zawodówce na cukiernika,,,, a ja powiedziałem że jestem chętny do pracy szybko się ucze i z gastronomią miałem już dużo wspólnego więc niestanowi dla mine to problemu... i dostałem taką odpowiedź "wie pan co ? ja już zatrudniłam 2 dni temu nowego chłopaka ale już nastawiłam się na pana chęci i przyjdzie pan jutro się dowiedzieć" poszedłem i dostałem odpowiedź jutro do pracy ;] + żadnego cv nie zanosłem ) + pomimo że dostałem prace w cukierni poszedłem do mleczarni bez cv bla bla tylko podanie zostawiłem a raczej same dane i powiedziałem że jestem chętny do pracy bla bla bla tak jak wszędzie rozmawiałem i po 2 dniach pracy w cukierni zadzwonili do mnie z mleczarni że zostałem przyjęty (a podobno do mleczarni ciężką się dostać trzeba mieć wtyki etc.) i jeszcze baran jeden z drugim gada mi że nie ma pracy w zamie + dla kobiet też nie (a wszędzie gdzie pracowałem pracuje 1+1 kobieta + męszczyzna)
Jak się nie ma chęci i odwagi zapytać się o prace tylko się czeka AŻ sama praca przyjdzie albo ktoś napisze w zatrudniaku to wiadomo że lepiej iść na staż
(tak na marginesie w mleczarni nie było przyjęć tylko koleżanka mi powiedziała że tam dobrze płacą ;] )
Po pierwsz esory zapomnialem ze to forum ma charakter ORTOGRAFICZNY... :) Po drugie przez takie osoby jak ty wlasnie ludzie na starzystach czyli "lelakach ktorzy robia za darmo" oszczedzaja pieniazki.... Sowja droga ciekawe ile juz tych stazy zaliczylas [?]Napewno juz sie wykrztalcilas pod kontem siedzeniana d.... [|-)]
Hehehe to nie chodzi o to czy forum ma charakter ORTOGRAFICZNY tylko o to, że jak ktos umie pisać to pisze wszędzie poprawnie :P Po za tym Krajeś, nie pomyliłam pojęć :P bo można trafić na prace o podobnym stanowisku jakie się wykonywało na stażu. Jeśli chodzi o wypowiedz zegara to ci rozjaśnie :> staż odbywa się raz, do tego jak to określiłeś "lelaki" nie robią za darmo tylko za 470 zł. za darmo to pracorawca ma pracownika bo to urzad płaci, wiec chyba źle ujałeś swoją wypowiedz :P hehehe w sumie nie zdziwiło mnie to :) a tak w ogole to wole siedzie na d... jak strugać PURZECZKO i dowartosciowywac sie w ten spósob :P a zdziwie cie bo wykształciłam sie siedzac na d... jak to powiedzialas, juz dawno , siedze od momentu ukończenia 7 miesiąca życia, wiec przez tyle lat zdążyłam to opanowac , ty najwidoczniej potrzebujesz wiecej czasu... no coż, niektórzy tak mają :) Co do wypowiedzi sylwkaG spoko sylwek dziekujemy za opowieści z krypty ;-) znamy już rodział z Twojego życia pod tytułem "PRACA" :) bardzo dobrze, że Ci sie tak powiodło :) oby tak dalej :) Oczywiscie zgadzam sie z Tobą, że szukając pracy nie siedzi sie na tyłku, tylko sie działa :) no i potrzebne są przede wszystkim chęci, ale nie każdy ma takie sczęście i dojścia, są różne przypadki. Achaa jescze co do Krajesia to nie uważam, że siedznie na pupie to jest najbardziej odpowiednia praca dla kobiet. Jest pełnouprawnienie hehe wiec kobieta moze wykonywać każdą pracę, jaką tylko chce i każda praca jest dobra. Najważniejsze by wykonywać to co sie lubi, a jak nie ma wyboru to sie bierze to co jest - takie realia :/ a raczej taka POLSKA ;-) a moj staz hehe pozwolił mi zobaczyć beznadzieją mentalność ludzką, czlowiek wczesniej tego nie dostrzegał a teraz pffff ludzie nie spojrzą najpierw na siebie tylko od razu z gębą i z łaską ale mniejsza z tym :) umiem wiecej niz przed stazem wiec teraz jakbym chciała isc do pracy to nie musze sie uczyc pewnych rzeczy. A tak od razu po liceum to średnie zainteresownia takim pracownikiem, tracić czas i nerwy na nauke, to jak ma pracodawca do wyboru to chyba normalne ze wybierze tego z referencjami :) sadzicie, że po co staże to tak samo po co kursy, za które dodatkowo trzeba płacić, ale niewiadomo co sie w życiu przyda :) Fakt jest faktem, że procedura staży jest beznadziejna powinni to zmienić, ale nie liczmy na cud. :)
wiesz cuuu ? ja to bym się tak nie fascynował że "coś się nauczyłaś" dla mnie to jesteś poprostu normalna a nie "lelak" bo normlany człowieś "coś" się nauczy po pół roku heheh a "lelak" posiedzi na du... i dostanie pare srebrników a potem łopata albo (o czym ty jeszcze widocznie nie wiesz) jest takie coś jak przyuczenie do zawodu ;] co jest już totalnym debilizmem jak ktoś na to idzie ;] ale 100% jak pujdziesz normlanie się zatrudnić to w 100% więcej się nauczysz niż na stażu bo jak jesteś normalnym pracownikiem to masz odpowiedzialność większą i zawsze ciebie nauczą jak powinieneś pracować w stażu też cię na uczą tyle że "coś" robić ;] ale wkońcu sprzątanie nie jest takie złe ;d
Oooo to powiedziałeś Hehehe nie coś, tylko czegoś jak w tym kontekście ;-) ale ok juz sie nie czepiam ,ja żyje w Polsce, nie na Ukrainie, wiec wiem co i jak :) tak w ogole to dzieki ze uważasz mnie za normalną hehe ;-) Co do staży to zależy gdzie się pójdzie, bo nie ukrywam, że są staże gdzie człowiek jest jako przynies, wynieś pozamiataj i cie wykorzystują ,wiec w takiej robocie niczego ciekawego sie nie nauczy, ale są normalne staże, gdzie pracujesz jakby na etacie wtedy zyskujesz doświadczenie :) ogolenie nie mam nic do stażu, tylko trzeba trafić na odpowiedni to świadomy wybór każdej osoby - wolny kraj :D Jakby staże były takie przykre to by nikt nie szedl :) a jednak 470 piechota nie chodzi :P a tak na marginesie to ta robota w mleczarni to Twoja pierwsza w zyciu praca?
I tak sednem sprawy jest to ze staz jest zbedny a niejlepszym stazem jest sama wieloletnia praca za godziwe wynagrodzenie a nie za 470zl - kon by sie usmial.
mleczarnia heh niee :P ja mam talencik do pracy :) szybko się ucze
wpierw pracowałem w kołkozie jak miałem 17 lat 2 miechy :P ;] potem drukarnia "prima" jako grafik komputerowy przez pół roku ale płacił "prywaciarz" tyle co na stażu (nie polecam tam pracować) ale doświadczenie zdobyłem :D Ten Baner OBok Kairu Co sToi To ja Zrobiłem :) więc nie tylko na stażu zdobywa się doświadczenie ;] potem sanghaj kręcenie pizzy przez pół roku powód ten sam co w/w next danex ;] ale tylko 750zł i po 12 h się robiło (więc też tam nie polecam robić) noi teraz mleczarnia :)) sweet praca ;] więc jak widać da rade wszędzie prace znaleść jak się ma chęci (tyle że prywaciarze w .uja walą i dlatego też stażu u prywaciarzy nie powinno się brać aby wkońcu normalnie płacili ) +dorabiałem na pogrzebach zapomniałem :D z trumienko naginałem heheh fajny życiorys no nie ?:D [:-D]
staż najokropniejsza rzecz;/ byłem na stażu na Olimpii, ale już pracuję normalnie byłem tam 2 miesiące bez 2 dni ;) nudy jak nic;/ UWAGA! :P pewnie będą potrzebowali kogoś tam więc możecie iść się podpytać :) Wymagania: biegła obsługa komputera tylko to:)
oooo kurna sylwek fiu fiu normalnie złoty dzieciak ;-) a raczej złota rączka :) tyle fachów mieć normalnie pogratulowac :P sam wspomniałes, że otrzymywales wynagrodzenie takie jak na stazu, wiec o co chodzi? a staż jak to staż , czasem sie trafi dobry czasem zły. Jedni chcą wykorzystać "tanią siłę roboczą" inni chcą czegoś nauczyć.[:-P] Pozdowienia dla wszystkich "wybitnych" i "ułomnych" hehehe sa sa sa [:-D]
he widzisz ;D u mnie też była aluzja :D to był taki "chłyt matentindowy " :)) aby umówić się na jakieś piwko w pubie i porozmawiać o ułomnych [:-D][:-D] ksa ksa [:-)]
Akurat nie wiem ocb z tym purzeczko bo z kims mnie mylisz ... :) A jesli chodzi o siedzenie i 470 zl to szczyt tego co osiagnelas to gratuluje... Intelektu rowniez.
P.S. Scypcia moge cie przyjac na staz do domu bo nie chce mi sie sprzatac...dowartosciujesz sie troszeczke... (nowe miejsce do siedzenia i nowe umiejetnosci ...). [:-D]
Mylisz czy nie mylisz , jak nie jestes Tym zegarkiem to sorry [:-P] i mogłys byc bardziej oryginalny z nickiem to by ludzie nie mylili ;-) [|-)] mniejsza z tym :P Powiedz mi, ty to pewnie milniony zarabiasz[?] no popatrz a żadne porshe po Zambrowie nie jeździ... i od kiedy sprzątanie to jest praca siedząca? a po za tym dowartościowywać sie nie musze, w przeciwieństwie do innych [:-)] 470 zł. piechotą nie chodzi wiec dobre to niż nic jak nie ma innej możliwości ,a jak ty jestes taki wzogacony to mozesz mi przelac na konto taka sumę-zła nie bede oczywiście za darmo :P sie mówi, że żadna praca nie hańbi :P no chyba, że Ciebie a co powiesz na to jak panna czy chlopak bez roznicy naginaja po 8 godz. za 670 zł. to co tez im powiesz to co mnie? bo z twojej wypowiedzi wywnioskowalam, że jestm bez ambicji hehehe ale wiedz, że Krakowa od razu nie wybudowali i od czegos trzeba zacząć, jakoś tyle osób idzie na staż i nie uważa sie za debili :P zreszta ratują nasze miasto takie geniusze jak zegarek !! uchuuu [!] Brawa dla pana ;-) hehe PS: sylwek dzięki nie skorzystam :) hehe
Heheheheh to sobie rure przeczyść na siedząco oczywiście [:-D] niektórzy to niech sobie mózgi przeczyszczą, mogą na siedząco , mogą na leżąco :) wedle uznania ;-) a tak w ogóle to mleczarnia robi dalej te takie serki Amisie? [:-)]
Amisie były z zambrowskiej mleczarni!! hehe ja lubie czekoladowe :) ale to nie jest na (zreszta TWÓJ) temat hehe :P wciąż czekamy na neeeew spostrzeżenia :) [:-P]
Wiesz i tu się kolego mylisz. Często pracodawca poszukuje pracownika JUZ Z DOŚWIADCZENIEM. A staż takim doświadczeniem może być... No i to tyle w kwestii. Zresztą pożyjesz to zobaczysz na czym świat stoi.
Nie uogólniajcie wszystkich prywaciarzy! Mi naprawdę udało się trafić na staż do firmy, gdzie nie dość, że robiłam to co lubię, duuużo się nauczyłam, to jeszcze mi duuużo dopłacano. Po zakończeniu stażu ku mojemu zdziwieniu zostałam zatrudniona i nigdy nie miałam z szefem żadnych problemów, pomimo tego, że studiowałam zaocznie i często musiałam się zwalniać. Ceńcie się, pokażcie, że coś potraficie i nie dajcie się wykorzystywać!!!
W MIEJSCU, GDZIE JA PRACUJE, DZIEWCZYNA TEZ BYLA NA STAZU, A TERAZ JEST JUZ ZATRUDNIONA NA ETAT. I NIE POWIEM, ZE JEST GLUPIA, BO JEST BARDZO DOBRYM PRACOWNIKIEM. WIELU Z WAS MOGLO BY SIE OD NIEJ WIELE NAUCZYC. UWAZAM,ZE STAZ JEST BARDZO DOBRY DLA LUDZI DOPIERO ZACZYNAJACYCH KARIRY ZAWODOWE.
nie amisie tylko smakolyk ryzowy am i nie robia go conajmniej od grodnia i owszem rusza nowa hala ale nie serki a twarozkarnia, i nie wiem czy bedzie tak duzo przyjec, bo bedzie mechanizacja produkcji mleka i duzo ludzi z tamtąd odejdzie, wiec pojda na twarogi a pozatym to jest bagno
i jakos nie chce mi się wierzyc sylwek ze od tak poprostu bez zadnych umiejetnosci itp wzieli Cie do obslugi maszyn
Ja byłam na stażu 3 razy ! SP jako referent SP jako pomoc nauczyciela Poradnia P-P jako opiekunka dziecięca !!! I jeżeli ktoś mi zarzuci że się niczego nie nauczyłam to mogę go z czystym sumieniem wyśmiać !! Ponieważ przez cały czas jaki byłam na stażu, osiągnęłam niezłe doświadczenie przede wszystkim z dziećmi ! bo to akurat chcę robić w przyszłości. I akurat w moim przypadku nie siedziałam i nic nie robiłam. A pracowałam jak - normalny pracownik !! Hm chociaż wierze w to, że są instytucje gdzie zatrudniają stażystów tylko po to by zmywali gary !! NO I PRZECIEŻ ZA STAŻYSTĘ NIE PŁACI SIĘ jak za pracownika !!!! HA więc dla pracodawców to wielki plus. No ale nie oceniajmy !! nie wiedząc jak jest w innych instytucjach. [:-D]
Hehe Twoje błędy śiwiadczą o Twoim wykształceniu, wiec mleczarnia to miejsce w sam raz dla Ciebie hehe :) bez obrazy. A tak na marginesie, to masz racje, że kto bardzo chce to znajdzie, ale to nie zmienia faktu, że w takiej mieścinie jak Zambrów jest trudno o pracę, no może i facetom jest łatwiej, ale kobietom to na pewno trudniej. A jak ktoś nie ma pracy to może i stażem się zadowolić, bo w Zamrowie to każdy grosz się liczy ;)
i ZnóW inteligent blyszczy na ramach forum nazywajac stazystow ULOMKAMI....uwazajac ze sa glupi..[bad] [!] . brak mi slow. pewnie co niektorzy maja lepiej na stazach niz ty w mleczarni liżąc denka od serkow [:-[] haha
@ Sylwek, o stażach to ja mam takie zdanie rozwalają rynek pracy! Jak można mieć niewolnika za darmo to jaki normalny pracodawca zatrudni człowieka na etat? Wszyscy chcą darmowego murzyna. I tak socjalizm gospodarczy wypycha normalnych pracowników poza rynek pracy, bo nie ma dla nich miejsca, lepiej zatrudnić murzyna.
Właśnie
1.Co uważacie na temat stażu ?
Bo moim zdaniem tylko ułomki nie potrafią znaleść pracy i idą na staż.
2. Stażyści są naprawde głupi bo prywaciarze tylko czekają na takich jeleni którzy będe pracować tylko za darmo (a jest ich w zambrowie dużo) więc po co mają zatrudniać normalnych pracowników?
3. Znalezienie pracy nie jest takie trudne (i nie trzeba iść do kołkozu "laskowiec") Ja (nie mówiąc jakie mam wykształcenie bo śmieszne) pracuje w mleczarni i na wstępie dostałem 1700 ;] ( 0 wtyk itd. chęc do pracy + troche gadanego = przyjęcie do pracy)
a więc stażowi mówcie stanowczo NIe![ok]
Moim zdaniem na stażu można się wiele nauczyć i najlepiej iść na staż np. do urzędu, na komendę czy do innej instytucji,byle nie do prywaciarza(chociaż nieliczni do stażu dopłacają).
Nie każdy ma takie szczeście jak Ty.Widać, że te 1700 poprzewracało Ci trochę w głowie.Nie przesadzaj i nie wyjeżdzaj tu z ułomnością,bo jeszcze kiedyś możesz być w podobnej sytuacji.
poszczęściło hymmm... tyle jest pracy w zambrowie że szok i to płacą po 7zł a ja ludzi nie rozumiem ;/ czy wy tej pracy nie widzicie ?
czego można się nauczyć ?
... siedzieć ? zmywać gary ?(jak pracowałem w danexie to stażyści tylko gary zmywali...
a jak normalnie pujdziesz do pracy to już się niczego nie nauczysz? tylko na stażu ?[|-)]
1700,00 śmieszne i czym tu sie zachwycac, ja zaczynałam od stazu teraz mam poważne stanowisko. Pozdrawiam ułomnego!SylwkaG
to moze byś podał ile jakie twoje jest te poważne stanowisko ? i ile tobie płacą ułomku ;] ps. jesteś jedną z miliona nielicznych osób które po stażu zostają zatrudnieni a tak to zawsze koniec umowy i "rób co chcesz niewolniku"
1700 czym... hymm... tym że za miech awansuje na operatora ;] pochwal się ile ty zarabiasz a napisze tobie ile u nas operatorzy zarabiają
ps. w tym temacie nie chodzi o chwalenie się kto ile zarabia tylko o staż
bo trzeba sie wykazać na stażu, a nie sie opierdzielać i liczyć że za to się bedzie otrzymywać pieniądze! Nie będe mowić obcym ile zarabiam.Zarabiam tyle, że jestem usatysfakcjonowana.Polecam każdemu staż, a jak kolega mowi ze tyle jest pracy w zambrowie co mnie ubawiło to fakt może nie warto;)))
a nie ma ? ja sobie wybierałem wprost zawsze jak mi przykrzyła (za mało płacili albo ludzie popier...) się praca to żucałem i szedłem do innej najdłużej to chyba z 2 dni na prace czekałem tyle że dla opierdalacz4 praca się nigdzie nie znajdzie a jak ktoś mówi że przychodzi pracować to nawet jak mają komplet to przyjmują ;] tak każdo prace sobie załatwiałem ;] a teraz niedość że fajną prace mam spoko ludzie to i jeszcze płacą zajebiście ;)[:-D]
no i super,zyczę Ci wszystkiego najlepszego!
Zgadzam sie z kolega Sylwkiem ...
W tym momencie meszczyzna w Zambrowie jako pomocnik np na budowie dostaje na poczatek 2000zl a czemu bo nie ma chetnych i jak napisal pracy jest ale ludzie nie chca pracowac,albo jej nie widza...
Starze sa dla debili i moglbym wymienic paru zambrowskich "potentatow";) ,ktorzy wlasnie tak zatrudniaja duzo ludzi bogacac sie na tym ...[!]
Nie bede podawal nazwisk bo po co wszyscy mnie znaja i ja ich tez to ich prywatna sprawa czy umieja kogos przekrecic i drugiej strony czy sie daje...
Na starzu w zambrowie mozna sie nauczyc parzyc kawe sprzatac , albo pracowac jak wol w sporzywczym za polowe tego i w gorszych waronkach niz ktos zatrudniony na stale.
Pozdr...[:-)]
dokladnie staz to glupota, od razu zatrudnienie i praca to jest najlepszy staż.
Wy się najpierw pisać nauczcie, bo staż to się pisze przez Ż a pójdziesz to Ó :P wiec trzeba zacząć od szkoły :) a dopiero myśleć co dalej... Wracając do tematu to składając CV ludzie patrzą gdzie się odbyło staż i w jakim zakresie człowiek jest doświadczony. Często jest na ogłoszeniach mile widziany stż itp. Oczywiście jak jest możliwość iść do pracy od razu gdzie płacą 1000 a iść na staż za 470 to jest rożnica i wybor jest prosty , ale niestety nie każdy ma taka szanse wiec lepsze to niż nic :) sylwekG mówisz, że tyle jest pracy w naszym mieście to powiedz mi jakie masz propozycje dla dziewczyn??? bo chlopak to zawsze sobie cos znajdzie nie przeczę, ale dziewczynie jest troche trudniej... bo myśle, że rzadko która kobieta marzy o tym by dźwigać worki z kartoflami i przez 8 godz. naginać w sklepie spożywczym za 800 zł. a tak idzie na staż do biura, gdzie jest ciepło, spokojnie i dostaje 470 stażowego, już ma doświadczenie, nie jest tak wykończona i ma obycie z ludźmi. To, że Tobie sie udało w życiu tak trafić nie oznacza, że inni są ułomni a jak nadal tak twierdzisz to zobacz w słowniku co te słowo oznacza bo gdyby ktoś był ułomny to by go i na staż nie przyjeli :P wiec człowiek idzie to gdzie jest możliwość, wiec wkurza mnie takie myślenie: mnie sie udało to i inni moga bo co to takiego, Jeden zda prawko , drugi nie to co? lelak? wiec nie cwaniakuj tylko ciesz sie z tego co masz , bo dziś masz a jutro mozesz nie miec... LIFE IS BRUTAL sa sa sa sa :P
brawo,powiedziałaś wszystko co trzeba!
wymagaja stażu pracy na podobnym stanowisku a nie odbytego stażu, droga pani pomylila pojecia
Powiedz mi, jesli odbylas ten staz dostalas te 470 na reke, posiedzialas sobie na pupie bo to wg was najodpowiedniejsza praca dla kobiety. No i powiedz co z tym stazem zrobisz, skoro mowisz ze w Zambrowie nie ma pracy dla kobiety - zmienil ten staz cos procz obycia z ludzmi itp. ?
ja pisałem "u" zwykłe bo byłem przed śniadanie i musiałem zjeść kreske ;P a ty nie wiem czy głodna byłaś ?:P bo napisałaś "styż" :]
praca hymmm ja jak poszedłem miech temu do zatrudniaka miałem tak cukiernia nitubyć i 2 sklepy poszedłem do nitubyć powiedziała mi 7zł za h (wymagane było doświadczenie lub po zawodówce na cukiernika,,,, a ja powiedziałem że jestem chętny do pracy szybko się ucze i z gastronomią miałem już dużo wspólnego więc niestanowi dla mine to problemu... i dostałem taką odpowiedź "wie pan co ? ja już zatrudniłam 2 dni temu nowego chłopaka ale już nastawiłam się na pana chęci i przyjdzie pan jutro się dowiedzieć" poszedłem i dostałem odpowiedź jutro do pracy ;] + żadnego cv nie zanosłem ) + pomimo że dostałem prace w cukierni poszedłem do mleczarni bez cv bla bla tylko podanie zostawiłem a raczej same dane i powiedziałem że jestem chętny do pracy bla bla bla tak jak wszędzie rozmawiałem i po 2 dniach pracy w cukierni zadzwonili do mnie z mleczarni że zostałem przyjęty (a podobno do mleczarni ciężką się dostać trzeba mieć wtyki etc.) i jeszcze baran jeden z drugim gada mi że nie ma pracy w zamie + dla kobiet też nie (a wszędzie gdzie pracowałem pracuje 1+1 kobieta + męszczyzna)
Jak się nie ma chęci i odwagi zapytać się o prace tylko się czeka AŻ sama praca przyjdzie albo ktoś napisze w zatrudniaku to wiadomo że lepiej iść na staż
(tak na marginesie w mleczarni nie było przyjęć tylko koleżanka mi powiedziała że tam dobrze płacą ;] )
Po pierwsz esory zapomnialem ze to forum ma charakter ORTOGRAFICZNY... :)
Po drugie przez takie osoby jak ty wlasnie ludzie na starzystach czyli "lelakach ktorzy robia za darmo" oszczedzaja pieniazki....
Sowja droga ciekawe ile juz tych stazy zaliczylas [?]Napewno juz sie wykrztalcilas pod kontem siedzeniana d.... [|-)]
Hehehe to nie chodzi o to czy forum ma charakter ORTOGRAFICZNY tylko o to, że jak ktos umie pisać to pisze wszędzie poprawnie :P Po za tym Krajeś, nie pomyliłam pojęć :P bo można trafić na prace o podobnym stanowisku jakie się wykonywało na stażu. Jeśli chodzi o wypowiedz zegara to ci rozjaśnie :> staż odbywa się raz, do tego jak to określiłeś "lelaki" nie robią za darmo tylko za 470 zł. za darmo to pracorawca ma pracownika bo to urzad płaci, wiec chyba źle ujałeś swoją wypowiedz :P hehehe w sumie nie zdziwiło mnie to :) a tak w ogole to wole siedzie na d... jak strugać PURZECZKO i dowartosciowywac sie w ten spósob :P a zdziwie cie bo wykształciłam sie siedzac na d... jak to powiedzialas, juz dawno , siedze od momentu ukończenia 7 miesiąca życia, wiec przez tyle lat zdążyłam to opanowac , ty najwidoczniej potrzebujesz wiecej czasu... no coż, niektórzy tak mają :) Co do wypowiedzi sylwkaG spoko sylwek dziekujemy za opowieści z krypty ;-) znamy już rodział z Twojego życia pod tytułem "PRACA" :) bardzo dobrze, że Ci sie tak powiodło :) oby tak dalej :) Oczywiscie zgadzam sie z Tobą, że szukając pracy nie siedzi sie na tyłku, tylko sie działa :) no i potrzebne są przede wszystkim chęci, ale nie każdy ma takie sczęście i dojścia, są różne przypadki. Achaa jescze co do Krajesia to nie uważam, że siedznie na pupie to jest najbardziej odpowiednia praca dla kobiet. Jest pełnouprawnienie hehe wiec kobieta moze wykonywać każdą pracę, jaką tylko chce i każda praca jest dobra. Najważniejsze by wykonywać to co sie lubi, a jak nie ma wyboru to sie bierze to co jest - takie realia :/ a raczej taka POLSKA ;-) a moj staz hehe pozwolił mi zobaczyć beznadzieją mentalność ludzką, czlowiek wczesniej tego nie dostrzegał a teraz pffff ludzie nie spojrzą najpierw na siebie tylko od razu z gębą i z łaską ale mniejsza z tym :) umiem wiecej niz przed stazem wiec teraz jakbym chciała isc do pracy to nie musze sie uczyc pewnych rzeczy. A tak od razu po liceum to średnie zainteresownia takim pracownikiem, tracić czas i nerwy na nauke, to jak ma pracodawca do wyboru to chyba normalne ze wybierze tego z referencjami :) sadzicie, że po co staże to tak samo po co kursy, za które dodatkowo trzeba płacić, ale niewiadomo co sie w życiu przyda :) Fakt jest faktem, że procedura staży jest beznadziejna powinni to zmienić, ale nie liczmy na cud. :)
wiesz cuuu ? ja to bym się tak nie fascynował że "coś się nauczyłaś" dla mnie to jesteś poprostu normalna a nie "lelak" bo normlany człowieś "coś" się nauczy po pół roku heheh a "lelak" posiedzi na du... i dostanie pare srebrników a potem łopata albo (o czym ty jeszcze widocznie nie wiesz) jest takie coś jak przyuczenie do zawodu ;] co jest już totalnym debilizmem jak ktoś na to idzie ;]
ale 100% jak pujdziesz normlanie się zatrudnić to w 100% więcej się nauczysz niż na stażu bo jak jesteś normalnym pracownikiem to masz odpowiedzialność większą i zawsze ciebie nauczą jak powinieneś pracować w stażu też cię na uczą tyle że "coś" robić ;] ale wkońcu sprzątanie nie jest takie złe ;d
Oooo to powiedziałeś Hehehe nie coś, tylko czegoś jak w tym kontekście ;-) ale ok juz sie nie czepiam ,ja żyje w Polsce, nie na Ukrainie, wiec wiem co i jak :) tak w ogole to dzieki ze uważasz mnie za normalną hehe ;-) Co do staży to zależy gdzie się pójdzie, bo nie ukrywam, że są staże gdzie człowiek jest jako przynies, wynieś pozamiataj i cie wykorzystują ,wiec w takiej robocie niczego ciekawego sie nie nauczy, ale są normalne staże, gdzie pracujesz jakby na etacie wtedy zyskujesz doświadczenie :) ogolenie nie mam nic do stażu, tylko trzeba trafić na odpowiedni to świadomy wybór każdej osoby - wolny kraj :D Jakby staże były takie przykre to by nikt nie szedl :) a jednak 470 piechota nie chodzi :P a tak na marginesie to ta robota w mleczarni to Twoja pierwsza w zyciu praca?
"(a wszędzie gdzie pracowałem pracuje 1+1 kobieta + męszczyzna)"
Kto to jest męszczyzna?
Odp. Chyba to taki ktoś co pracuje w mleczarni.
I tak sednem sprawy jest to ze staz jest zbedny a niejlepszym stazem jest sama wieloletnia praca za godziwe wynagrodzenie a nie za 470zl - kon by sie usmial.
mleczarnia heh niee :P ja mam talencik do pracy :) szybko się ucze
wpierw pracowałem w kołkozie jak miałem 17 lat 2 miechy :P ;] potem drukarnia "prima" jako grafik komputerowy przez pół roku ale płacił "prywaciarz" tyle co na stażu (nie polecam tam pracować) ale doświadczenie zdobyłem :D Ten Baner OBok Kairu Co sToi To ja Zrobiłem :) więc nie tylko na stażu zdobywa się doświadczenie ;] potem sanghaj kręcenie pizzy przez pół roku powód ten sam co w/w next danex ;] ale tylko 750zł i po 12 h się robiło (więc też tam nie polecam robić) noi teraz mleczarnia :)) sweet praca ;] więc jak widać da rade wszędzie prace znaleść jak się ma chęci (tyle że prywaciarze w .uja walą i dlatego też stażu u prywaciarzy nie powinno się brać aby wkońcu normalnie płacili ) +dorabiałem na pogrzebach zapomniałem :D z trumienko naginałem heheh fajny życiorys no nie ?:D [:-D]
staż najokropniejsza rzecz;/ byłem na stażu na Olimpii, ale już pracuję normalnie byłem tam 2 miesiące bez 2 dni ;) nudy jak nic;/ UWAGA! :P pewnie będą potrzebowali kogoś tam więc możecie iść się podpytać :) Wymagania: biegła obsługa komputera tylko to:)
taki któś komu mylą się czasem literki ;] często jak pisze na forum rozmawiam na gg :P dobrze że nienapisałem menszczyzna ;] [bad]
oooo kurna sylwek fiu fiu normalnie złoty dzieciak ;-) a raczej złota rączka :) tyle fachów mieć normalnie pogratulowac :P sam wspomniałes, że otrzymywales wynagrodzenie takie jak na stazu, wiec o co chodzi? a staż jak to staż , czasem sie trafi dobry czasem zły. Jedni chcą wykorzystać "tanią siłę roboczą" inni chcą czegoś nauczyć.[:-P] Pozdowienia dla wszystkich "wybitnych" i "ułomnych" hehehe sa sa sa [:-D]
czemu nie pozdrowisz niepełnosprawnych ?[:-(] w sumie to ja do takich się zaliczam :P smutno mi [:-(] kto przytuli ?[:-P]
To była aluzja z "wybitnymi i "ułomołnymi" hehehe wiec niepełnosprawni nie mają nic do tego [:-P]
he widzisz ;D u mnie też była aluzja :D to był taki "chłyt matentindowy " :)) aby umówić się na jakieś piwko w pubie i porozmawiać o ułomnych [:-D][:-D] ksa ksa [:-)]
Akurat nie wiem ocb z tym purzeczko bo z kims mnie mylisz ... :)
A jesli chodzi o siedzenie i 470 zl to szczyt tego co osiagnelas to gratuluje...
Intelektu rowniez.
P.S. Scypcia moge cie przyjac na staz do domu bo nie chce mi sie sprzatac...dowartosciujesz sie troszeczke... (nowe miejsce do siedzenia i nowe umiejetnosci ...). [:-D]
Mylisz czy nie mylisz , jak nie jestes Tym zegarkiem to sorry [:-P] i mogłys byc bardziej oryginalny z nickiem to by ludzie nie mylili ;-) [|-)] mniejsza z tym :P Powiedz mi, ty to pewnie milniony zarabiasz[?] no popatrz a żadne porshe po Zambrowie nie jeździ... i od kiedy sprzątanie to jest praca siedząca? a po za tym dowartościowywać sie nie musze, w przeciwieństwie do innych [:-)] 470 zł. piechotą nie chodzi wiec dobre to niż nic jak nie ma innej możliwości ,a jak ty jestes taki wzogacony to mozesz mi przelac na konto taka sumę-zła nie bede oczywiście za darmo :P sie mówi, że żadna praca nie hańbi :P no chyba, że Ciebie a co powiesz na to jak panna czy chlopak bez roznicy naginaja po 8 godz. za 670 zł. to co tez im powiesz to co mnie? bo z twojej wypowiedzi wywnioskowalam, że jestm bez ambicji hehehe ale wiedz, że Krakowa od razu nie wybudowali i od czegos trzeba zacząć, jakoś tyle osób idzie na staż i nie uważa sie za debili :P zreszta ratują nasze miasto takie geniusze jak zegarek !! uchuuu [!] Brawa dla pana ;-) hehe
PS: sylwek dzięki nie skorzystam :) hehe
a szkoda ;P że nie :P
a tak wogóle w domu można sprzątać na siedząco np. czyścić rure można na siedząco :D [:-P]
Heheheheh to sobie rure przeczyść na siedząco oczywiście [:-D] niektórzy to niech sobie mózgi przeczyszczą, mogą na siedząco , mogą na leżąco :) wedle uznania ;-) a tak w ogóle to mleczarnia robi dalej te takie serki Amisie? [:-)]
amisie były chyba z mlekowity ;] ale mam nowinke :D niedługo rusza nowa hala ;D z .... :D:D:D nowymi serkami :D MMMmm
Amisie były z zambrowskiej mleczarni!! hehe ja lubie czekoladowe :) ale to nie jest na (zreszta TWÓJ) temat hehe :P wciąż czekamy na neeeew spostrzeżenia :) [:-P]
właściwie to może i to jest na mój temat ;] bo skoro powstaje nowa hala dla serków to i stażysów przyjmą xD [:-D]
Wiesz i tu się kolego mylisz. Często pracodawca poszukuje pracownika JUZ Z DOŚWIADCZENIEM. A staż takim doświadczeniem może być... No i to tyle w kwestii. Zresztą pożyjesz to zobaczysz na czym świat stoi.
A ja bylam na stażu u prywaciarza i mi dopłacał.
Nie uogólniajcie wszystkich prywaciarzy! Mi naprawdę udało się trafić na staż do firmy, gdzie nie dość, że robiłam to co lubię, duuużo się nauczyłam, to jeszcze mi duuużo dopłacano. Po zakończeniu stażu ku mojemu zdziwieniu zostałam zatrudniona i nigdy nie miałam z szefem żadnych problemów, pomimo tego, że studiowałam zaocznie i często musiałam się zwalniać. Ceńcie się, pokażcie, że coś potraficie i nie dajcie się wykorzystywać!!!
W MIEJSCU, GDZIE JA PRACUJE, DZIEWCZYNA TEZ BYLA NA STAZU, A TERAZ JEST JUZ ZATRUDNIONA NA ETAT. I NIE POWIEM, ZE JEST GLUPIA, BO JEST BARDZO DOBRYM PRACOWNIKIEM. WIELU Z WAS MOGLO BY SIE OD NIEJ WIELE NAUCZYC. UWAZAM,ZE STAZ JEST BARDZO DOBRY DLA LUDZI DOPIERO ZACZYNAJACYCH KARIRY ZAWODOWE.
nie amisie tylko smakolyk ryzowy am i nie robia go conajmniej od grodnia
i owszem rusza nowa hala ale nie serki a twarozkarnia, i nie wiem czy bedzie tak duzo przyjec, bo bedzie mechanizacja produkcji mleka i duzo ludzi z tamtąd odejdzie, wiec pojda na twarogi
a pozatym to jest bagno
i jakos nie chce mi się wierzyc sylwek ze od tak poprostu bez zadnych umiejetnosci itp wzieli Cie do obslugi maszyn
a co w tym trudnego ? obsługa zszywarki heh a na operatora kompa za miech awansuje ;]
Ja byłam na stażu 3 razy !
SP jako referent
SP jako pomoc nauczyciela
Poradnia P-P jako opiekunka dziecięca !!!
I jeżeli ktoś mi zarzuci że się niczego nie nauczyłam to mogę go z czystym sumieniem wyśmiać !!
Ponieważ przez cały czas jaki byłam na stażu, osiągnęłam niezłe doświadczenie przede wszystkim z dziećmi ! bo to akurat chcę robić w przyszłości.
I akurat w moim przypadku nie siedziałam i nic nie robiłam. A pracowałam jak - normalny pracownik !!
Hm chociaż wierze w to, że są instytucje gdzie zatrudniają stażystów tylko po to by zmywali gary !! NO I PRZECIEŻ ZA STAŻYSTĘ NIE PŁACI SIĘ jak za pracownika !!!! HA więc dla pracodawców to wielki plus.
No ale nie oceniajmy !! nie wiedząc jak jest w innych instytucjach. [:-D]
Hehe Twoje błędy śiwiadczą o Twoim wykształceniu, wiec mleczarnia to miejsce w sam raz dla Ciebie hehe :) bez obrazy.
A tak na marginesie, to masz racje, że kto bardzo chce to znajdzie, ale to nie zmienia faktu, że w takiej mieścinie jak Zambrów jest trudno o pracę, no może i facetom jest łatwiej, ale kobietom to na pewno trudniej. A jak ktoś nie ma pracy to może i stażem się zadowolić, bo w Zamrowie to każdy grosz się liczy ;)
i ZnóW inteligent blyszczy na ramach forum nazywajac stazystow ULOMKAMI....uwazajac ze sa glupi..[bad] [!] . brak mi slow. pewnie co niektorzy maja lepiej na stazach niz ty w mleczarni liżąc denka od serkow [:-[] haha
[ok][ok][ok]
@ Sylwek, o stażach to ja mam takie zdanie rozwalają rynek pracy!
Jak można mieć niewolnika za darmo to jaki normalny pracodawca zatrudni człowieka na etat? Wszyscy chcą darmowego murzyna. I tak socjalizm gospodarczy wypycha normalnych pracowników poza rynek pracy, bo nie ma dla nich miejsca, lepiej zatrudnić murzyna.
Precz ze stażami!
ogarnij się... zobacz z którego roku jest ten wpis... 3 lata nie robię w mleczarni eh te dzieci neostrady [:-D]
Dojdę Cie w tej mleczarni... Mam tam staż[!] [:-D]
liż ser spod czapy dziecko slonca