Reklama

Przedwojenny pamiętnik skrywa wiele tajemnic. Kim była Marysia i jak potoczyły się jej dalsze losy? [FOTO]

Portal zambrow.org

29/08/2023 11:35

Kim była właścicielka pamiętnika, ile miała lat, jak potoczyły się jej losy, jakie relacje łączyły ją z autorami wpisów? Te pytania pozostają bez odpowiedzi.

Członek Stowarzyszenia Historycznego im.71. Pułku Piechoty Dariusz Szabłowski zakupił pamiętnik kilkanaście lat temu od kolekcjonera z Łomży. Pamiętnik ten pochodzi z Zambrowa. Ma drewnianą okładkę i zapisane są w nim jedynie 3 strony - tak niewiele słów, a zarazem tak wymownych.

- "Nie wiem, czy Marysia była córką stacjonującego w Zambrowie oficera, czy skromnego szewca. Pamiętnik dostała na Gwiazdkę 1938 roku, są w nim tylko trzy wpisy, ostatni z 20 sierpnia 1939, czyli chwilę przed wybuchem wojny" - napisał obecny właściciel pamiętnika.

Adresatką wpisów jest Marysieńka, a pamiętnik otrzymała na gwiazdkę 1938 roku. Wpisy zostały wykonane przez Urszulę, ciotkę Basię i Bohdana L. Można snuć fakty i domyślać się, kim były te osoby i jakie relacje łączyły ich z Marysieńką.

Marysieńko! Bądź zawsze taką miłą kochaną dziewczynką. Idź przez życie z uśmiechem na ustach i miłością w sercu a na pewno będziesz szczęśliwa - na pamiątkę skrobnęła kilka słów Urszula.

Z tej wypowiedzi wynika, że Marysia była wówczas młodą, miłą i radosną dziewczynką. Być może były to życzenia urodzinowe lub na inną ważną okazję. Zastanawiające jest to, kim była dla Marysi autorka tekstu. Starszą siostrą, kuzynką, a może sąsiadką?

Najbardziej niewiadomym i budzącym ciekawość jest wpis :

Marysi na pamiątkę Bohdan L. Zambrów, dn. 5-IV-1939 r.

Znajduje się on wokół szkicu przedstawiającego młodą kobietę w ogrodzie pełnym kwiatów, pochłoniętą czytaniem książki. W tle, z okna wyłania się mężczyzna, który ewidentnie jest w nią zapatrzony i próbuje dotknąć jej włosów zaplątanych w warkocz.

Cały wpis skłania do refleksji, czy Marysieńka na pewno była wówczas małą dziewczynką. Być może w oczach poprzedniej autorki wpisu tak, gdyż dzieliła ich duża różnica wieku. W czasie rzeczywistym mogła jednak być już nastolatką, a nawet dorosłą kobietą. Bogdan L to być może narzeczony Marysi albo adorator skrywający do niej jakieś głębsze uczucia.

Ostatni z wpisów pochodzi z 20 sierpnia 1939 r.:

Na wieczną pamiątkę kochanej Marysieńce nakreśliła ten widoczek Jej ciotka Baśka

Ciotka Baśka była zapewne siostrą matki (lub ojca) Marysi. Na ilustracji widnieją pływające łódki, być może Marysia odwiedzała swoją ciocię w wakacje i razem chodziły nad wodę podziwiać widoki i snuć różnorakie opowieści. Użyte zdrobnienia Marysieńce i widoczek wskazują na dobre relacje łączące obie kobiety, ale także na różnicę wieku pomiędzy kobietami.

Po przeczytaniu wszystkich wpisów pojawiają się w myślach nurtujące pytania: Kim była Marysieńka, od kogo dostała pamiętnik, ile w tamtym momencie miała lat, jak dalej potoczyły się jej losy, czy szukała pamiętnika? Niestety pozostają one bez odpowiedzi. Pewnym jest tylko to, że straciła pamiętnik na zawsze.