„Z miłością pod rękę”. Wieczór z poezją w bibliotece

Taki wieczór w bibliotece nieczęsto się zdarza. 26 kwietnia w Filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zambrowie miłośnicy poezji mieli jedyną w swoim rodzaju okazję posłuchania tej najbardziej chwytającej za serce – o miłości. We własne słowa ubrał ją pan Kazimierz Nowacki, a niektóre z jego utworów zinterpretowali zaproszeni przez autora do udziału w spotkaniu dwaj łomżyńscy muzycy: Robert Cichowicz oraz Cezary Borusiewicz.

Kazimierz Nowacki, rodowity Podlasianin, ma w swoim dorobku cztery tomiki wierszy - czwarty właśnie wydał i jest w trakcie jego promowania. Oprócz tego bardzo chętnie spotyka się z wiernymi czytelnikami i dzieli się z nimi niezwykle trafnymi spostrzeżeniami o życiu.

Wiersze z wcześniejszych tomików zachęcały do delektowania się chwilą, ulotnym doznaniem, dając nadzieję, że poezja jest w stanie zatrzymać je na dłużej (Zatrzymać chwile 2011 r.), pokazywały różne odcienie życia i opowiadały o nim przez pryzmat rożnych nastrojów (Strofy życia 2013 r.), dzięki poezji mogliśmy też odbyć Spacery z Eurydyką (2015 r.). Najnowszy tomik koncentruje się wokół najpotężniejszego z uczuć, podkreśla jego wagę w życiu każdego człowieka i to, że nie da się bez niego żyć: Z miłością pod rękę (2018).

W piątkowy wieczór, 26 kwietnia mogliśmy podziwiać nie tylko kunszt pisarski, ale również wrażliwość muzyczną dwóch gitarzystów – Roberta Cichowicza i Cezarego Borusiewicza. Muzycy nie tylko zaprezentowali publiczności własne interpretacje wybranych wierszy pana Nowackiego, ale również zaśpiewali swoje muzyczne fantazje, czym poruszyli niejednego słuchacza.

Poezja w połączeniu z muzyką sprawia, że nie sposób jest przejść obok niej obojętnie i niewzruszenie. Samej organizatorce spotkania - Jolancie Chrostowskiej-Sufie, zabrakło na koniec słów, aby opisać to, czego wszyscy doświadczyliśmy tego wieczoru.  

opr. i foto Magdalena Nowowiejska

Filia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zambrowie