Wyłudził oszczędności i biżuterię od 86-letniej mieszkanki Zambrowa

Podając się za pracownika urzędu wzbudził ufność mieszkanki Zambrowa. Oferując dotację unijną dla osób „po osiemdziesiątce”, najpierw poznał miejsce przechowania oszczędności, później odwrócił uwagę kobiety i ukradł pieniądze oraz biżuterię. Do podobnych zdarzeń doszło w tym tygodniu na terenie całego województwa podlaskiego kilkakrotnie. Policja apeluje o ostrożność i daleko idącą nieufność w stosunku do osób odwiedzających nasze mieszkania, podających się za różnego rodzaju fachowców bądź urzędników.

W minioną środę, 1 października, po południu do drzwi 86-letniej mieszkanki Zambrowa zapukał mężczyzna podający się za przedstawiciela Urzędu Gminy i KRUS-u. Poinformował kobietę, że istnieje możliwość uzyskania dotacji ze środków Unii Europejskiej dla osób „po osiemdziesiątce”. Powiedział, że staruszka może otrzymać 5 tys. zł. Jedynym warunkiem miało być sprawdzenie numerów banknotów posiadanych przez kobietę w domu. Gdy nie podejrzewająca podstępu kobieta wyjęła z barku kopertę z oszczędnościami i biżuterią, sprawca poznał miejsce przechowywania pieniędzy. „Urzędnik” poprosił o wpisanie danych osobowych do rejestru. Gdy staruszka pochyliła się nad zeszytem aby wpisać dane, straciła z pola widzenia rzekomego urzędnika. Ten zaś, wykorzystując sytuację zniknął razem z kopertą, w której były pieniądze i biżuteria. Poszkodowana mieszkanka Zambrowa wartość strat oszacowała na ponad 1400 zł.

Komenda Wojewódzka Policji informuje, że w obecnym tygodniu doszło do kilku tego typu przestępstw na terenie województwa podlaskiego. W miniony wtorek w Sejnach 80-cio letnia samotna kobieta straciła 900 zł, gdy mężczyzna podający się za pracownika urzędu miasta zaproponował unijną dotację dla osób starszych. Żądał od niej 2 tys. zł. Kobieta wpłaciła 900 zł, resztę miała dopłacić później. Wówczas zorientowała się, że padła ofiarą oszusta. W środę przed południem 86-letnia mieszkanka Hajnówki w niemal identycznych okolicznościach straciła 1600 zł. Mężczyzna podający się za pracownika instytucji unijnej zaoferował pomoc specjalną w kwocie 10 tys. zł. Kobieta miała tylko okazać posiadane oszczędności. „Urzędnik” wyszedł zabierając ze sobą kopertę z gotówką. Podobne zdarzenie miało miejsce dwa tygodnie temu. 85-letni mieszkaniec Bielska Podlaskiego stracił aż 17 tys. zł.

W związku z tymi zdarzeniami Komenda Wojewódzka Policji opracowała portret pamięciowy złodzieja:

- Jest to mężczyzna w wieku około 40 lat, średniej budowy ciała i wzroście ok. 170 cm. Twarz owalna z lekko odstającymi uszami, włosy krótkie blond. – informuje KWP Białystok.

Aktualnie policjanci wyjaśniają okoliczności wszystkich zdarzeń oraz ustalają czy w pozostałych przypadkach sprawcą jest ten sam mężczyzna. Jednocześnie Policja apeluje i ostrzega, aby nie wpuszczać do mieszkań obcych osób. Warto też przed podobnymi przypadkami przestrzec starszych członków rodziny, ponieważ to oni najczęściej padają ofiarami zmyślnych złodziei.

- Legendy i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich strategii zawsze pozostaje wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie zaufania pokrzywdzonych, odwrócenie ich uwagi, a często również - przekonanie gospodarzy by wpuścili nieznajomych do mieszkania. – ostrzega Komenda Wojewódzka Policji. - Bądźmy więc bardzo podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas abyśmy bez dokładnego sprawdzenia okoliczności przekazali pieniądze czy też szybko podjęli ważne finansowe decyzje.

Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia co do wiarygodności i intencji takich osób zawsze poinformujmy Policję zanim będzie za późno.