Wołyń bez litości

Sukces filmu Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń" spowodował, że temat ludobójstwa, jakiego na polskiej ludności dopuściła się Ukraińska Powstańcza Armia, odbił się wreszcie szerokim echem. Przyczyniło się to również do powstania dużej ilości książek poświęconych temu tematowi. Oprócz materiałów źródłowych i opracowań typowo historycznych wydano pierwsze powieści. Wśród nich bez wątpienia wyróżnia się "Wołyń. Bez litości" Piotra Tymińskiego.

Akcja książki „Wołyń. Bez litości” Piotra Tymińskiego rozpoczyna się wiosną 1943 roku. Kresowa rodzina Morowskich przygotowuje się do świąt Wielkiej Nocy. Tymczasem na Wołyniu dochodzi do eksterminacji ludności polskiej. Jedną z ofiar są najbliżsi Staszka. Z rąk ukraińskich sąsiadów giną jego ukochani. Jemu cudem udaje się uciec. Nasz bohater toczy od tej pory nieludzką walkę o przetrwanie. Nie chce przyglądać się ludobójstwu z założonymi rękoma. Pragnie, aby Polacy zaczęli się bronić. Cały czas następuje w nim przemiana. Pojawia się coraz większa rządza odwetu.

„Wołyń. Bez litości” jest lekturą niezwykłą i wyjątkową pod wieloma względami. To, co w pierwszej kolejności zainteresuje każdego miłośnika dobrej powieści, to wciągająca fabuła. Książka pochłania bez reszty od pierwszej strony. Autor umiejętnie utrzymuje napięcie do samego końca. Do tego znakomicie balansuje emocjami. Dokonuje częstych i niespodziewanych zwrotów akcji. Militarystów bez wątpienia pochłoną dość szczegółowe opisy batalistycznych starć partyzanckich.

W trakcie lektury bez problemu da się wyczuć pióro znakomitego historyka. Piotr Tymiński dokładnie wie o czym pisze. Okupacja niemiecka, partyzantka sowiecka, zwierzęce bestialstwo UPA, polskie akcje odwetowe, trudne relacje między sąsiadami, to tematy niełatwe i zagmatwane. Tymczasem autor doskonale orientuje się w realiach epoki, na którą nakłada losy swoich bohaterów. Porusza w zasadzie wszystkie najważniejsze kwestie związane z tematem Rzezi Wołyńskiej. To, co dodatkowo wyróżnia jego książkę i jest jej motywem przewodnim, to wątek polskiej samoobrony – temat mało znany i praktycznie nieporuszany w opracowaniach historycznych.

Oprócz wartkiej akcji oraz doskonale oddanych realiów epoki, wytrawny czytelnik odnajdzie między wierszami głębie przemyśleń. Nie pojawiają się one od razu, bowiem akcja książki nie pozwala zaczerpnąć powietrza. Refleksja przychodzi po pewnym czasie. „Wołyń. Bez litości” zmusza bowiem do zadawania pytań o sens cierpienia, o granicę ludzkiej nienawiści i wytrzymałości, wreszcie o losy jednostki bezwolnie wplątanej w machinę wielkiej historii. Paradoksalnie, mimo wielkiej tragedii wołyńskiej i towarzyszącemu jej barbarzyństwu, książka Piotra Tymińskiego napawa nadzieją. Przekonają się Państwo o tym w zakończeniu, którego nie zdradzę.

Powieść historyczna na rynku polskim przeżywa dziś kryzys. Jeżeli coś już się ukazuje, rzadko dorównuje swym poprzedniczkom sprzed kilkudziesięciu lat. „Wołyń. Bez litości” nawiązuje to najlepszych polskich tradycji w tej dziedzinie. Jest to książka rzetelna i niezwykle wciągająca. Warta polecenia.

Paweł Zalewski


Zapraszamy na spotkanie autorskie z Piotrem Tymińskim autorem książki „Wołyń. Bez litości”, które odbędzie się w sobotę, 3 czerwca o godzinie 12:00 w księgarni BookBook na placu Sikorskiego 1 w Zambrowie.


Polecamy:
:: Promocja wierszy Bożenny Adamkiewicz [foto]
:: Diamentowe pióra rozdane [foto]
:: Alicja Majewska wystąpiła w Zambrowie [foto]
:: Noc muzeów w Zambrowie [foto]
:: „Z pracowni bochemii” [foto]
:: Promowali czytelnictwo wśród najmłodszych w Szumowie
:: Pierwszy Zambrowski Piknik Muzyczny za nami [foto]
:: Młodzi artyści z Białegostoku na zambrowskiej scenie [foto]
:: Wiwat maj! Trzeci maj! [foto]
:: Maluchem przez Australię. Spotkanie z Marcinem Obałkiem [foto]
:: O „Czwórce z podwórka” w MBP [foto]
:: Uczniowie „Trójki” spotkali się z autorem „Zwierzątkowego abecadła” [foto]
:: „Saksofonowe impresje” - rozdajemy wejściówki