Włamywali się do kont aukcyjnych

Policjanci wykryli czterech młodych mężczyzn, którzy włamywali się i przejmowali konta na internetowych portalach aukcyjnych. Funkcjonariusze wyjaśniają zakres ich nielegalnej działalności.

Policjanci z patrolu internetowego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku otrzymali sygnał o włamaniach na konta portali aukcyjnych.

- "Informacja wskazywała, że sprawca lub sprawcy mogą pochodzić spod Białegostoku. W jednej z miejscowości w gminie Zabłudów funkcjonariusze weszli do kilku domów." - wyjaśnia podkom. Kamil Tomaszczuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

W mieszkaniach policjanci zastali czterech mężczyzn. Według wstępnych ustaleń policji mężczyźni w wieku od 17 do 21 lat najprawdopodobniej nielegalnie działali w sieci. Obchodzili zabezpieczenia i przejmowali konta na portalach służących do internetowych zakupów. Niekiedy zmieniali hasła do logowania, blokując jednocześnie dostęp do nich prawowitym właścicielom. Później wprowadzali inne dane oraz numery swoich kont bankowych.

Niczego nieświadomi klienci wysyłali oferentom pieniądze w przeświadczeniu, że płacą za zamówiony towar. Pieniądze jednak wpływały na konta oszustów, a zakupy nie były wysyłane.

Jak mówi podkom. Tomaszczuk policjanci w mieszkaniach sprawców zabezpieczyli komputery, nośniki pamięci i dokumenty. Według wstępnych wynika, że podejrzani mogli działać od około 8 miesięcy.

Policja ma dowody na to, że te osoby włamały się do co najmniej 20 kont użytkowników z różnych części kraju. Liczba pokrzywdzonych może być jednak większa. Prowadzący sprawę policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wyjaśniają przede wszystkim sposób w jaki młodzi ludzie włamywali się na konta, a także ile osób mogli w ten sposób oszukać.

Cała czwórka za swoją nielegalną działalność odpowie przed sądem. Za oszustwo komputerowe zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.