Wernisaż wystawy Pracowni Tkaniny [foto]

Moja osobista refleksja, z perspektywy dość odległej, więc być może wrażenie błędne - a mam takie, że jednak Zambrów to przede wszystkim - koszary, wojskowość, szable, armaty, pociski (etc.) (nie moja działka!), jednak przyćmiewa wszelką inną działalność twórczą Zambrowa.... Jak ich przewyższyć? Jak przebić się przez tę siłę obronności charakterystyczną dla miasta? Dziesięć lat działalności - to dobra podstawa, by "zaatakować" i równym ściegiem prześcignąć miarowy żołnierski krok :) To metafora, ale trzymam kciuki!

Świetna wystawa, co prawda obejrzana jedynie wirtualnie, ale w najbliższej przyszłości przyjdę osobiście ... i ... może uda mi się namówić do obejrzenia kogoś, kto się na tym zna, kto - można powiedzieć ma to we krwi - z czasów, gdy przędło się i śpiewało : "U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki ..." ♫ ♫ ♫ ... Ja do tkanin nie mam sentymentu, jedynie do fotografii i jestem wdzięczna Portalowi zambrow.org. za to, że tyle tu można u Was zobaczyć, że dzięki Wam Zambrów, w którym już praktycznie mało kogo znam, zaczyna być miastem znajomym - rozpoznaję coraz więcej ludzi tu mieszkających i działających. Te różne zdjęcia powodują pewne ożywienie wyobraźni, piszę o tym, ale nie wszystkim się to podoba: mówią bla bla, bzdury itp. To nic. Nie chcę swoimi komentarzami nikogo urazić, więc proszę się gniewać, jeśli komentarze te są nazbyt śmiałe.... Na wielu zdjęciach zw. z Pracownią Tkactwa widzę jedną postać, uważnie przyglądającą się gościom, niezbyt zachwyconą tym wszystkim, nieco zmęczoną? Jak anioł dzieweczkę? której dusza być może tęskni za kinem, za akcją na ekranie, za smugami światła i mrokiem .... Kiedy wreszcie zobaczę uśmiech na jej twarzy! To znaczyć będzie że nareszcie, coś ruszyło!!!! Pozdrawiam.

A może ktoś zgadnie, które zdjęcie mam na myśli z tym uważnym spojrzeniem w stronę obiektywu?

D..py nie urywa . Ludzie fajniejsze rzeczy robią i się tym nie chwalą . Do poprawy.

A co z tym robią?