
Szczepienia przeciw COVID-19 w zambrowskim szpitalu rozpoczęły się wczoraj, 29 grudnia. Pierwsze dawki szczepionki trafią do personelu szpitalnego, lekarzy rodzinnych, dentystów i aptekarzy.
Pierwsze w Polsce szczepionki przeciw COVID-19 podano w szpitalu MSWiA w Warszawie w poświąteczną niedzielę, 27 grudnia o godz. 8:30. Tego dnia partia 10 tys. szczepionek została również przekazana do szpitali węzłowych wskazanych przez Ministerstwo Zdrowia.
150 dawek szczepionki trafiło również do Szpitala Powiatowego w Zambrowie. Wczoraj, 29 grudnia zostały już zaszczepione pierwsze osoby.
- "Szczepienia rozpoczęły się we wtorek. W oparciu o zapisy na pierwszy tydzień zamówiliśmy 150 szczepionek. To jest dosyć krótki tydzień - jutro przecież sylwester, ale zdążymy zaszczepić 150 osób" - powiedział nam prezes Szpitala Powiatowego w Zambrowie sp. z o.o. Bogusław Dębski.
W pierwszej kolejności zaszczepione będą osoby najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem z racji swoich zawodowych obowiązków. W tzw. grupie zero znaleźli się m.in. pracownicy szpitali węzłowych oraz pozostałych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w tym stacji sanitarno-epidemiologicznych.
- "Szczepimy personel szpitalny, lekarzy rodzinnych, dentystów, aptekarzy. Później będziemy szczepić resztę społeczeństwa i nie tylko my, ale również wszystkie placówki POZ [red. Podstawowa Opieka Zdrowotna]" - zaznaczył prezes Dębski.
Jak udało nam się dowiedzieć, na tę chwilę na listach do szczepień przeciw COVID-19 w zambrowskiej placówce widnieje około 400 nazwisk. Wciąż jednak przybywa osób chętnych. Zapisy do szczepień priorytetowej grupy „zero” zostały przedłużone w całej Polsce do 14 stycznia 2021 roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Senyszyn: Ciekawe zjawisko. Jak powinni zachęcać do szczepień to nagle żaden biskup nie zna się na medycynie, a na co dzień to każdy ginekolog - amator.
Najwięcej, bo aż 45,1 proc. ankietowanych odpowiedziało, że to premia w postaci gotówki mogłaby wpłynąć na ich decyzję dotyczącą szczepień przeciwko COVID-19. Żeby przekonać do szczepień Polactwa nie wystarczy obiecać życie i zdrowie. Trzeba sypnąć groszem. Banda chciwych kołtunów.
Chcesz to sie szczep bedziesz miala zdrowie i zycie bedziesz odporna to czego ingerujesz w ludzka wole mozesz i moja dawke se wszczepic , nie wszyscy chca byc krolikami doswiadczalnymi ,
https://www.siepomaga.pl/zycie-nikosia pomóżcie