Zderzenie osobówki z ciężarówką, autobus w rowie, a potem jeszcze kolizja na trasie S8. Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Jest ślisko!
Na drogach, szczególnie tych pozamiejskich, panują trudne warunki. Spowodowane są one opadami śniegu i śniegu z deszczem. Ponadto temperatura powietrza i gruntu oscyluje w granicach 0°C, co powoduje, że występujące opady zamarzają. Takie warunki spowodowały, że służby ratunkowe w Zambrowie mają dziś pracowity dzień. Do tej pory na terenie powiatu zambrowskiego odnotowano już trzy kolizje.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 6:00 w miejscowości Grochy Pogorzele. Tam z jadącego w kierunku Czyżewa pojazdu ciężarowego marki DAF w pewnym momencie na przeciwległy pas ruchu wysunęła się naczepa, w którą uderzył jadący z przeciwka osobowy citroen, kierowany przez 29-letniego mieszkańca powiatu wysokomazowieckiego. Oba pojazdy znalazły się w rowie. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca kolizji, czyli 26-letni kierowca ciężarówki, został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Około godziny 7:50 służby zostały wezwane do kolejnego zdarzenia. W Baczach Mokrych autobus przewożący 25 dzieci, skręcając w drogę krajową nr 63, jednym kołem wpadł do rowu. Na miejsce, oprócz policji i straży, pojawiły się także dwie karetki. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Jak ustaliliśmy, część dzieci została zabrana i odwieziona do szkoły przez rodziców, a pozostała część przesiadła się do innego autobusu.
Natomiast około godziny 8:30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 8, w okolicach miejscowości Wiśniówek-Wertyce. Tam 30-letni kierowca forda, poruszając się w kierunku Warszawy, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki energochłonne. W tym przypadku również obyło się bez poszkodowanych.
W związku z trudnymi warunkami panującymi na drogach apelujemy do kierowców o ostrożność i rozwagę. Zachowajmy ją szczególnie na łukach dróg, skrzyżowaniach i parkingach. Pamiętajmy, że nawet najlepsza opona zimowa w kontakcie z lodem nie zapewnia bezpiecznej przyczepności, gdy prędkość jest za wysoka.
Fot. OSP Krusze-Łubnice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak zaczynają odśnieżać ok.godz.9.00 to jak zwykle służby drogowe zaskoczone.Dziś rano na drodze do Łomży lód,nic nie posypane a samochody jechały 30-40 na godzinę.osiedlowe uliczki nic nie lepiej.Płacimy podatki a na drodze tragedia.Firma odpowiedzialna na utrzymanie dróg u nas straciła by umowę na dalsze odśnieżanie.Droga z Łomży do Zambrowa samochodem trwała 70 min
A jak już było widać te piaskarki to przeważnie pług w górze, i nic nie sypali (nabijanie km na pusto), tylko same krzyżówki i ronda, to warto zadać pytanie: Za co oni kasę biorą? To powinno trafić do burmistrza.
powinno im się płacić nie za robienie ale za zrobienie
Na drogach gminnych tez jest cudownie
podatki płacimy na administrację publiczną, czyli na urzędników. Zobacz sobie w jakich proporcjach, co i na co
Też piaskarka włączona tylko do zdjęcia.
Tragedia!!!!!
Jechałem w kierunku Białegostoku po drodze mijałem 3 piaskarki jedna za drugą wydawałoby sie spoko. Ale tylko jedna sypała solą.
Byłem koło południa i większość ulic w Zambrowie to masakra breja ze śniegu nie mowa o drogach gminnych masakra Osobiście widziałem pługi jakby miały startować do lotu bo dzioby w górze i nic nie sypały
Powinno się zrobić podgrzewany asfalt i wtedy zadna zima nie straszna.
Sory ale taki mamy klimat..
Zambrów jakby był odśnieżony jak drogi w gminie Rutki to byłoby super! Tam teraz lepiwj niż w Warszawie.
Jechałam do Zambrowa około godziny 10 rano to odśnieżarka stała zaparkowana pod szkołą czerwona a drogi to jedno wielkie bagno i weź tu wychamoj na takiej brei.
Odśnież prawidłowo swój samochod i planuj za wczasu hamowanie, po drugie kierowca odśnieżarki tez czlowiek może cos zjeść chciał może ktoś zadzwonil a mi sie dobrze dzis jezdzijeździło lo drifty jak ta lala
Spójrz jaką była pogoda na cuda trzeba poczekać. Każdy myśli ze na każdą drogę wyjedzie jeden pług i bedzie cacy. Tacy cwani jesteście a nawet nie wiecie że w takim Zambrowie są drogi które należą do powiatu , miasta i krajowek. Dlatego ten Pan co jechał z podniesionym plugiem i nie sypal to po prostu nie był jego teren do posypania. Będzie druga zima możecie startować do przetargu i się wykazać w odsniezaniu cwaniaki z Zambrowa. W zimę źle co śniegu dużo latem zle bo gorąco porażka.
Trzeba zimowki założyć a nie nie dość że na letnich to w dodatku łysych oponach i wtedy będzie sie jezdzic
A pługi to z metr nad ziemią i co oni odśnieżają
Droga publiczna jest dla wszystkich ale wiekszosc zambrowskich pseudokierowcow nie powinna poruszac sie po drogach w warunkach zimowych. Brak elementarnych umiejetnosci za kierownica, stan techniczny pojazdow oraz nieodsniezenie samochodu przed jazdna to glowne przyczyny problemow kierowcow. Sluzby odsniezajace maja pewien czas na reakcje i podjecie stosownych dzialan Pogoda jest jaka jest i nalezy wziac na to poprawke. Wszyscy krytukujacy drogowcow za ich badz co badz ciezką prace, ktora czesto jest walka z wiatrakami, niech sprawdza czy im sloma z butow nie wystaje.