
Pierwszy z podejrzanych został zatrzymany przez zambrowskich policjantów tuż po zgłoszeniu kradzieży telefonu komórkowego. Drugi z podejrzanych wpadł kilka godzin później. Na dodatek mężczyźni mieli przy sobie narkotyki. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy na stacji benzynowej w Zambrowie. Ze zgłoszenia wynikało, że dwóch mężczyzn poprosiło ekspedientkę o skorzystanie z ładowarki do telefonu. Sprawcy, wykorzystując jej chwilę nieuwagi, zabrali z lady telefon komórkowy o wartości 4500 złotych.
Pierwszy z podejrzanych został zatrzymany przez zambrowskich policjantów tuż po zgłoszeniu.
- "Podczas czynności z 30-latkiem policjanci znaleźli w paczce po papierosach narkotyki" - informuje KPP w Zambrowie.
Drugi z podejrzanych, 32-latek został zatrzymany rano w swoim mieszkaniu. Tam też policjanci odnaleźli skradziony telefon, który był zawinięty w folię aluminiową. Ponadto mężczyzna miał w mieszkaniu 30 gramów narkotyków. Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone przy zatrzymanych substancje to THC i haszysz.
Mieszkańcy Zambrowa usłyszeli zarzuty kradzieży oraz posiadania środków odurzających. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Zambrów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie