Tylko guziki nieugięte przetrwały śmierć- świadkowie zbrodni

W dniu wczorajszym, w całym kraju obchodziliśmy 70-ą rocznicą najazdu Związku Radzieckiego na Polskę. By uczcić tą datę i inne tragiczne wydarzenia września 1939 roku, do Zambrowa zaproszony został pan Jerzy Dąbrowski, który jako 4-letnie dziecko kilka dni przed wojną został wywieziony z Zambrowa z mamą i bratem, syn kapitana Władysława Dąbrowskiego, oficera 71. Pułku Piechoty, który 11 września 1939 r. zginął w bitwie o Zambrów. Pan Jerzy spotkał się z dziećmi i młodzieżą w trzech zambrowskich szkołach.

„Tylko guziki nieugięte przetrwały śmierć- świadkowie zbrodni” - pod takim hasłem (fragment wiersza Zbigniewa Herberta) uczczono pamięć wydarzeń września 1939 roku w Szkole Podstawowej nr 4 w Zambrowie. Uroczystość rozpoczęła się wprowadzeniem sztandaru szkoły i odśpiewaniem hymnu państwowego.

Podczas spotkania w „Czwórce” w kilkuminutowym wstępie zebrani obejrzeli krótkie fragmenty filmów: Karol, człowiek który został papieżem oraz Katyń , a także wysłuchali recytowanych przez uczniów klas szóstych wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Gajcego i pani Witomiły Wołk-Jezierskiej. Warto dodać, że ojciec pani Wołk-Jezierskiej, porucznik Wincenty Wołk był przed wojną wykładowcą Mazowieckiej Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii w Zambrowie i został wraz z częścią towarzyszy broni zamordowany przez NKWD w Katyniu.

Przygotowano również krótkie wystąpienie uczennicy, która nawiązała do agresji hitlerowskich Niemiec i Związku Radzieckiego na Polskę, wskazała tragizm i bohaterstwo żołnierzy września, a także symbole męczeństwa i zagłady społeczeństwa polskiego, jakimi są Oświęcim i Katyń.

Głównym punktem uroczystości w SP4 było wystąpienie pana Jerzego Dąbrowskiego, autora nowej książki „71. Zambrowski Pułk Piechoty”. Pan Jerzy jest synem kapitana Władysława Dąbrowskiego, oficera71 PP, który zginął podczas bitwy o Zambrów. Pan Jerzy podczas spotkania w SP4 wspominał ojca i przedstawił szlak bojowy 71. Pułku Piechoty we wrześniu 1939 roku. Dąbrowski zaznaczył, że przez kilkadziesiąt lat prawda historyczna była ukrywana lub fałszowana przez władze komunistyczne. Dopiero od kilkunastu ostatnich lat można tę prawdę głosić, a on sam liczy na to, że dzięki takim wystąpieniom dzisiejsza młodzież będzie uznawała właściwe wartości i wykazywała postawę patriotyczną.

Tego samego dnia pan Jerzy Dąbrowski spotkał się z młodzieżą w Zespole Szkół nr 1. Wykład, który przygotował miał na celu przybliżenie faktów z okresu II Wojny Światowej związanych z naszym miastem. Jak opowiadał autor książki 71. Pułk Piechoty liczył około 3100-3300 żołnierzy. Na początku prowadzenia działań zbrojnych Pułk liczył około 90 oficerów, 500 podoficerów oraz 2500 szeregowych. Jak podkreślił pan Jerzy, Polska Armia, która toczyła walki w okolicach Zambrowa, była jednak nieproporcjonalnie mniej liczna w stosunku do armii niemieckiej. Dąbrowski zobrazował tę sytuację młodzieży poprzez przytoczenie tekstu piosenki szwedkiego zespołu Sabaton - 40:1.

Wieczorem, pan Jerzy spotkał się z kolei z harcerzami i zuchami w Szkole Podstawowej nr 3 w Zambrowie. Na uroczystą wieczornicę harcerską poświęconą II Wojnie Światowej zaproszenie przyjęli: wiceprzewodniczący Rady Miasta Michał Daniłowski, komendantka Hufca Nadnarwiańskiego w Łomży hm. Dorota Górska, pdh. Adam Marek Frączek, druhny i druhowie 44 ZDH „Oaza Spokoju", zuchy z gromady „Leśne Skrzaty” wraz z drużynowymi: dh. Lidią Grad i dh. Elżbietą Glińską, wizytator Kuratorium Oświaty Danuta Radwańska, dyrektor SP3 Bożena Przeździecka oraz wicedyrektor Alicja Saniewska. Wieczornicę i montaż słowno-muzyczny przygotowali harcerze i zuchy z 33 ZDH z SP3. Po montażu zgromadzeni goście z ogromnym zaciekawieniem wysłuchali opowieści pana Jerzego Dąbrowskiego.

Spotkania z takimi osobami jak Pan Jerzy Dąbrowski - żywymi świadkami tragicznej historii naszego kraju, którzy na przykładzie swoim i swojej rodziny mogą opowiedzieć dzieciom jak wyglądały tamte dni, są najskuteczniejszą metodą dotarcia do świadomości młodego pokolenia i utrwalenia w pamięci zbrodni, jakie miały miejsce na ziemiach polskich niespełna 70 lat temu.

Polecamy:
:: 70 lat temu w bitwie o Zambrów zginęło 400 polskich żołnierzy
:: Gloria Victis w kościele pw. Ducha Św.
:: Chociaż ponieśli klęskę, to w naszych sercach odnieśli zwycięstwo (uroczystości w Łętownicy)
:: Promocja nowej książki historycznej i wernisaż wystawy
:: Uroczystości pod pomnikiem w Wądołkach
:: Kawalerzyści stacjonują w Zambrowie. Można zwiedzać ich obóz
:: Kamienie pamięci – znajdź bohatera Września
:: Półmetek prac nad projektem "Mieszkam w bloku wyjątkowym”
:: Angelo znów odwiedził swoich wybawców
:: Przeżyła „piekło na ziemi”
:: Zostań sponsorem "fragmentu historii Zambrowa"