Reklama

System Gospodarki Odpadami. Kto zyska, a kto straci?

04/02/2013 00:00
System Gospodarki Odpadami, który zacznie obowiązywać od połowy 2013 r. w Zambrowie najbardziej opłacalny będzie dla właścicieli małych mieszkań i dla dużych rodzin. W tych przypadkach opłaty nie będą wyższe niż obecnie. Zmian opłat nie odczują też mieszkańcy jednej z zambrowskich spółdzielni, gdzie od dawna stawka za wywóz śmieci naliczana jest na podstawie powierzchni, a nie ilości osób. Niektórzy jednak boją się podwyżek. Czy jest czego?

Od 1 lipca 2013 roku na terenie wszystkich gmin w Polsce zaczną obowiązywać gminne systemy gospodarki odpadami komunalnymi. Temat jest w ostatnim czasie dość głośny. Głównie z uwagi na to, że często mieszkańcy nie godzą się na wybrane przez samorządy sposoby naliczania opłat. W Zambrowie niezadowolenie wzbudza propozycja rozliczania od powierzchni lokalu.

Takie rozwiązanie wybrała Rada Miasta Zambrów. Opłaty w Zambrowie naliczane będą na podstawie powierzchni nieruchomości. Wszystkie opłaty naliczane będą do 100 m2. Za zbiórkę śmieci w sposób selektywny od 1 lipca w Zambrowie płacić będziemy po 39 gr / m2 nieruchomości, a za śmieci nie posegregowane – 58 gr / m2.

Postanowiliśmy więc sprawdzić z kalkulatorem w ręku, jak te zmiany odczują mieszkańcy Zambrowa. Porównaliśmy nowe i dotychczasowe opłaty śmieciowe u czterech największych zarządców nieruchomości w mieście: ZSM, SM Nadzieja, ZMK i ZN.

Obecnie za wywóz śmieci w większości przypadków w Zambrowie płacimy na podstawie osób zameldowanych w nieruchomości. Taki system naliczania opłat obowiązuje w Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Zarządzie Mienia Komunalnego oraz we wspólnotach mieszkaniowych. Natomiast Spółdzielnia Mieszkaniowa Nadzieja stawkę za wywóz śmieci od lat ustala nie na podstawie ilości mieszkańców, a na podstawie wielkości mieszkania.

Porównując obecne stawki i te, jakie będą obowiązywały po 1 lipca, najmniejszą różnicę zauważą właśnie mieszkańcy „Nadziei”. Jeżeli spółdzielnia ta zadeklaruje zbiórkę selektywną, to właściciele mieszkań w SM „Nadzieja” za wywóz śmieci od 1 lipca będą płacili miesięcznie kilkadziesiąt groszy za mieszkanie mniej.

Różnice pomiędzy dotychczasowymi opłatami, a opłatami wg nowego systemu odczują w Zambrowie natomiast głównie: na niekorzyść - osoby samotne zamieszkujące w dużych lokalach, na korzyść – rodziny wieloosobowe zajmujące małe mieszkania.

Postanowiliśmy porównać więc koszty wywozu śmieci w starym i nowym systemie dla mieszkań o trzech wielkościach: 36m2, 48m2 oraz 72 m2. Wszystkie opłaty przeliczyliśmy na gospodarstwa domowe jedno-, trzy- i pięcioosobowe.

I tak: za kawalerkę o pow. 36m2 po 1 lipca za wywóz śmieci zbieranych w sposób selektywny trzeba będzie płacić 14,04 zł, lub za wywóz śmieci niesegregowanych – 20,88 zł. Takie więc koszty będzie ponosił zarówno jedyny mieszkaniec, jak i cała rodzina. Jeżeli w mieszkaniu zameldowane są 3 osoby to w przeliczaniu na osobę opłaty te wynoszą 4,68 zł lub 6,96 zł, natomiast jeżeli na tak małej powierzchni mieszka 5 osób to koszty wyniosą 2,81 lub 4,18 zł miesięcznie za osobę.

W Zambrowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej dotychczasowa miesięczna opłata za śmieci wynosi 5,64 zł osoby, a w Zarządzie Mienia Komunalnego i Zarządzie Nieruchomościami - 5,45 zł. Tak więc, po zmianach osoba mieszkająca sama, a nawet dwie osoby na 36m2 będą płacić więcej niż teraz. Natomiast już w przypadku trzyosobowej rodziny i zbiórki selektywnej, po zmianach miesięczna opłata za śmieci będzie niższa o ok 3 zł niż obecnie lub o ok 4 zł wyższa, jeżeli śmieci nie będą zbierane selektywnie. W przypadku rodziny 5-osobowej i 36m2, na pewno odczuwalny będzie spadek opłat.

Opłaty za 48-metrowe mieszkanie od 1 lipca wynosić będą 18,72 zł za zbiórkę selektywną lub 27,84 zł, jeżeli śmieci zbierane będą w sposób nieselektywny. Dla jednej lub dwóch osób mieszkających na takiej powierzchni w ZSM, ZN lub ZMK odczuwalna więc będzie duża podwyżka. Podwyżkę, chociaż już nie tak dotkliwą, odczuje również każda 3-osobowa rodzina na 48 m. Natomiast rodzina 5-osobowa zajmująca takie mieszkanie będzie płacić odczuwalnie mniej niż dotychczas.

Z najwyższymi opłatami muszą liczyć się właściciele mieszkań powyżej 60 metrów. Za nieruchomości 72-metrowe w Zambrowie za wywóz śmieci zbieranych selektywnie zapłacimy 28,08 zł lub 41,76 zł jeżeli nie będzie chciało nam się śmieci dzielić na 3 pojemniki. Tu podwyżka w przypadku, gdy w ZSM, ZN lub ZMK w tak dużym mieszkaniu zameldowana jest jedna lub dwie osoby, odczuwalna będzie najbardziej. W przypadku SM Nadzieja nawet 1 osoba na 72 m2 nic nie straci, a wprost przeciwnie – zyska niemal 2 zł miesięcznie. Podwyżkę odczuje też 3-osobowa rodzina zamieszkująca 72-metrowe mieszkanie w ZSM, ZN lub ZMK. Natomiast już rodzina 5-osobowa w takim mieszkaniu w przypadku zbiórki selektywnej podwyżki nie odczuje. Zapłaci więcej jedynie jeżeli śmieci zbierane będą w danej nieruchomości nieselektywnie.

W powyższym zestawieniu z premedytacją pominęliśmy właścicieli domów, gdzie powierzchnia najczęściej przekracza 100 m2. Po 1 lipca wszyscy, niezależnie od ilości mieszkańców, płacić będą 39 zł w przypadku selektywnej zbiórki odpadów lub 58 zł miesięcznie w przypadku niechęci do zbiórki selektywnej. Czy to dużo czy mało?

Miesięczna stawka za odbiór przez PGK większego pojemnika na odpady raz w miesiącu wynosi obecnie 39,50 zł. Około dwa razy mniej płacą Ci, którzy mają pojemnik 3-razy mniejszy. Z praktyki wiemy, że taki nie wszystkim starcza. Tak więc osoby, które dziś płacą za większy pojemnik różnic na niekorzyść po 1 lipca odczuć nie powinni. Niestety prawie dwukrotną podwyżkę odczują ci, którym mały pojemnik starczał.

Podsumowując – płacić drożej będzie tylko część osób, część – nie odczuje zmian, a niektórzy na nowym systemie nawet zyskają. Na pewno po 1 lipca wszystkim opłacać się będzie segregować wytwarzane odpady i wrzucać je do odpowiednich pojemników. Zaoszczędzić w ten sposób można nawet kilkaset złotych rocznie.

Jakie sposoby naliczania opłat mogły wybrać samorządy?

To co wzbudza obecnie kontrowersje opozycyjnych radnych i części mieszkańców, to wybrany przez samorząd Zambrowa sposób naliczania opłaty, tj. od m2 mieszkania. Zdaniem burmistrza Zambrowa to sposób bardzo łatwy do ewidencjonowania, eliminujący większość prób manipulacji i oszustwa. Opozycja zarzuca jednak, że to system niesprawiedliwy społecznie, ponieważ „nie metry kwadratowe, a mieszkańcy produkują śmieci”.

Niektórzy wskazują jako lepszy sposób naliczania opłat – „opłaty od osoby”. Ten sposób najprawdopodobniej wzbudzałby mniej sprzeciwu w społeczeństwie. Tak postąpiły niektóre okoliczne samorządy, np. miasta Łomży, gminy wiejskiej Łomża, gminy wiejskiej Zambrów,czy miasta Wysokie Mazowieckie. W zasadzie - większość samorządów.

Niestety stawki, jakie będą od 1 lipca 2013 r. obowiązywały w tych gminach nie mają nic wspólnego z dotychczas obowiązującymi stawkami w Zambrowie, do których porównywaliśmy w dzisiejszym artykule nowe stawki w Zambrowie po 1 lipca.

Opłaty w gminach ościennych, gdzie samorządy wybrały sposób naliczania od osoby będą dużo wyże niż średnie obecnie 5,50 zł od osoby i od 1 lipca 2013 będą wynosiły: 16,20 zł / osoby w Łomży, 15,00 zł / osoby w gminie Łomża i 13,00 zł / osoby w gminie Zambrów, czy Wysokiem Mazowieckiem.

Biorąc pod uwagę te stawki, i stawki jakie obowiązywać będą w Zambrowie, to w naszym mieście na nowym systemie stratna będzie garstka osób, głównie osoby samotne zamieszkujące mieszkania duże. Zdecydowana większość zambrowian po 1 lipca wg nowego systemu wybranego przez radnych Miasta Zambrów, przy obecnie zaproponowanych stawkach, płacić będzie mniej niż w przypadku mieszkańców wspomnianych wyżej miast i gmin, mimo że tam obowiązywać będzie opłata od osoby.

Są też sceptycy i tego rozwiązania, czyli naliczania opłat za ilość osób w mieszkaniu. Jako główny argument wskazują tu trudność w sprawdzaniu rzeczywistej ilości osób zamieszkujących dany lokal. Mowa o migracjach ludności, studentach zameldowanych u rodziców, a przebywających na studiach dziennych w innych miastach, zgonach, narodzinach, przemeldowaniach itp. Pada przy tym również kolejny argument „nie każdy produkuje tyle samo śmieci”, tj. znacznie mniej śmieci wyprodukuje osoba starsza na emeryturze, niż noworodek lub osoba pracująca zawodowo. Są więc głosy, że opłata za śmieci „powinna być naliczana wg zużycia wody w lokalu”, ponieważ woda daje w miarę rzetelny obraz tego, ile w danym lokalu może faktycznie przebywać osób. Wskazuje też na aktywność tych osób w kwestii zużycia zasobów naturalnych, co ma związek z ilością wytwarzanych śmieci. To też jakieś rozwiązanie. Jest łatwo mierzalne i eliminuje większość prób oszustwa i manipulacji. Niestety, żaden z okolicznych samorządów nie zdecydował się na wprowadzenie takiego sposobu naliczania opłat za śmieci.

A czy nie można płacić za faktycznie wytwarzane śmieci?
Każdy z wyżej opisanych sposobów ma swoje wady. Nie ma idealnego. Jedno jest jednak pewne - nie dopuszczalną propozycją, jaka pada ze strony osób nieznających tematu, jest propozycja naliczania opłat od objętości lub wagi wyprodukowanych śmieci. Nie o to w ustawie chodzi.

Tak jest przecież obecnie, tj. obecnie płaci się za ilość produkowanych śmieci, a konkretnie ilość i wielkość pojemników odbieranych przez firmy specjalistyczne. Doskonale wiedzą to mieszkańcy domów prywatnych oraz zarządy spółdzielni. Niestety ten system obwiązuje u nas od lat, i to właśnie lata praktyki pokazały, że nieskuteczne okazywały się wszelkie próby rozliczania z narzucanej produkcji odpowiedniej ilości śmieci.

Jaki jest efekt: lasy pełne śmieci, śmieci w workach zostawiane w przydrożnych rowach, śmieci z domów prywatnych spalane w piecach lub podrzucane do bloków. Wielu przecież stara się oddać firmie odbierającej śmieci jak najmniej, aby jak najmniej zapłacić.

Po 1 lipca, niezależnie jaki system naliczania opłat dana gmina wybrała, w całym kraju będzie inaczej. Tj. gmina musi odebrać od wszystkich swoich mieszkańców wszystkie wyprodukowane śmieci. Nawet właścicielom domów prywatnych w miastach i na wsiach nie będzie się opłaciło wyrzucać śmieci do lasu, bo gmina musi zapewnić odbiór wszystkich wyprodukowanych przez nas śmieci. I jeżeli ktoś wytwarzać będzie śmieci więcej niż sąsiad, płacić będzie tak samo, bo za odbiór, transport, recykling i składowanie wszystkich śmieci, płacić będą wszyscy, wg takiego systemu i stawek jakie dana gmina wybrała.

Polecamy:
:: Wiemy ile od 1 lipca będziemy płacić za śmieci [wideo – retransmisja sesji Rady Miasta]
:: Komputery dla mieszkańców Zambrowa
:: Plany inwestycyjne Miasta Zambrów na 2013 rok
:: Mieszkańcy rozmawiali z burmistrzem o przyszłości ul. Kościuszki
:: Budżet miasta na 2013 rok przyjęty
:: „Śmieciowy problem” głównym tematem spotkania z burmistrzem
:: Ile w 2013 roku będziemy płacić za wywóz śmieci?
:: Miasto pomaga legalnie pozbyć się azbestu

Aplikacja zambrow.org

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Zambrow.org




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do