Pogoda teraz: 12°C | pochmurnie
Reklama
Świąteczne prezenty od Koła Łowieckiego „Łoś” trafiły do podopiecznych domu dziecka w Zambrowie [FOTO]
17/12/2022 09:12
Płyta indukcyjna, suszarka do grzybów, mikser ręczny, 2 tarki elektryczne oraz słodycze - takie podarunki otrzymali podopieczni zambrowskiego domu dziecka. W rolę Mikołajów kolejny rok z rzędu wcielili się przedstawiciele Koła Łowieckiego „Łoś” w Zambrowie.
Koło Łowieckie „Łoś” w Zambrowie funkcjonuje już 74 lata i zrzesza obecnie 50 członków. Gospodaruje na 3 obwodach łowieckich o łącznej powierzchni 18,5 tys. ha, położonych na terenie 6 gmin - Zambrów, Rutki, Kołaki Kościelne, Łomża, Wysokie Mazowieckie i Zawady. Chociaż jest to koło zambrowskie, to zrzeszeni w nim myśliwi pochodzą nie tylko z Zambrowa. Część z nich zamieszkuje w tzw. terenie, co pozwala skuteczniej prowadzić gospodarkę łowiecką.
Podobnie jak w latach ubiegłych, tak i w tym roku, myśliwi z Koła Łowieckiego „Łoś” biorą udział w ogólnopolskiej akcji „Myśliwska Paczka”. Jej głównym celem jest pomoc placówkom opiekuńczo-wychowawczym oraz osobom indywidualnym w obchodach Świąt Bożego Narodzenia.
- "Czas świąteczny jest czasem dzielenia się dobrem i właśnie na miarę naszych możliwości to czynimy. Wzorem lat minionych naszym skromnym darem pragniemy wesprzeć Placówkę Opiekuńczo - Wychowawczą w Zambrowie. Staramy się, aby nasze wsparcie miało charakter użyteczny i trwały" - przekazał prezes Koła Łowieckiego „Łoś” w Zambrowie Kazimierz Muczyński.
W tym roku do placówki trafił głównie sprzęt AGD: płyta indukcyjna, suszarka do grzybów, mikser ręczny i 2 tarki elektryczne. Oczywiście nie zabrakło też słodyczy. A wszystko za łączną kwotę 2616,45 zł.
Dzisiaj odbyło się oficjalne przekazanie gwiazdkowych prezentów. Oprócz dyrektora Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Zambrowie Marka Dąbrowskiego i kilkorga podopiecznych, obecni byli przedstawiciele Koła Łowieckiego „Łoś”: prezes Kazimierz Muczyński, skarbnik Krzysztof Kossakowski i sekretarz Marcin Koc.
- „Myśliwi z Koła Łowieckiego „Łoś” są z nami już parę ładnych lat - współpracują z nami, pomagają nam i wspierają. Chciałbym za to serdecznie podziękować. Przekazane dzisiaj prezenty są przede wszystkim praktyczne i bardzo nam potrzebne . Jesteśmy za nie bardzo wdzięczni. Dziękuję, że jesteście z nami i pamiętacie o nas” - powiedział dyrektor placówki Marek Dąbrowski podczas przekazania prezentów. - „Całemu Kołu Łowieckiemu „Łoś” życzę zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia” - dodał.
W podziękowaniu za prezenty wychowankowie zambrowskiego domu dziecka wręczyli „Mikołajom” z Koła Łowieckiego „Łoś” w Zambrowie własnoręcznie wykonany stroik świąteczny.
Aplikacja zambrow.org
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Zambrow.org
Reklama
![Obchody Dnia Sybiraka w „Czerwoniaku” [FOTO+VIDEO]](https://cdn.cmc-gallery.pl/static/files/gallery/130/thumb__1743216_1758117343.webp)
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Nieruchomości 177
- Usługi i firmy 132
- Praca 127
- Dom i ogród 104
- Rolnictwo 67
- Motoryzacja 63
- Elektronika / RTV AGD 33
Reklama
Reklama
Czy to myśliwy z tego koła zamordował przed dwoma czy trzema tygodniami samicę łosia i jej dziecko, młodego łoszaka, a mając wieloletnie doświadczenie w polowaniach tłumaczył się, że nie odróżnia dzika od łosia. Dorosły łoś ma do 180 cm wysokości, 3 m długości i do 800 kg. A dzik to max 110 cm wysokości, do 2 m długości i w zależności od płci od 140 do 300 kg. W jakim trzeba być stanie, żeby nie odróżnić zwierząt, których nawet laik nie pomyli i zastrzelić dwa łosie po kolei, zwierzęta będące pod ochroną. Dziki w naszym rejonie wymordowano już wcześniej, bo mało rozgarnięci ludzie uznali, że one wchodzą do chlewów i zarażają świnie, podczas gdy jest dokładnie odwrotnie, to ludzie roznoszą zarazę. Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby znajdować przyjemność w mordowaniu zwierząt dla rozrywki.
Nie to nie to koło oszołomie. W Zambrowie są dwa. Poza tym nie zabija się dla przyjemności tylko mięsa, mózg masz nieźle wyprany.
No i mają nierówno. Zabijanie dla przyjemności dla mnie jest przejawem dewiacji, zbydlęcenia (nic nie ujmując bydłu).
Pisanie takich debilnych postów jak Twój to jest dewiacja i zbydlęcenie totalne.
A wiesz jak zabija się krowy i świnie czy Twoja świadomość kończy się na wędlinie?! A Pani Dorota będzie łaskawa zauważyć, że koło łowieckie to kilkanaście osób, a nie tylko jeden stary odszczepieniec. Poza tym przynajmniej pomagają dzieciakom, a Wy tylko wstążki przecinacie za państwowe...