Stawianie przewróconego TIR-a [video]

Przewrócony TIR z naczepą to nie lada wyzwanie dla pomocy drogowej. W jaki sposób bezpiecznie ustawić pojazd prawidłowo? Przedstawiamy film z akcji.

Deszczowy i wietrzny dzień. Na ulicę spada konar z pobliskiego drzewa. Kierowca tira mocno hamuje. Mokra nawierzchnia. Maszyna wpada w poślizg i przewraca się na jezdnię. Kierowcy nic się nie stało, ale droga zablokowana jest w obydwu kierunkach. Problemem staje się wielki samochód, który należy postawić. To tylko jeden z wielu scenariuszy, jakie mogą się wydarzyć na drodze.

- „Niestety takie rzeczy się zdarzają. Ilość tirów na drogach nie maleje. Choć chcielibyśmy jak najrzadziej uczestniczyć w takich sytuacjach, to w każdej chwili jesteśmy gotowi do pomocy.” – powiedział nam Marek Rytelewski, właściciel przedsiębiorstwa Usługi Motoryzacyjne specjalizującego się w pomocy drogowej dla samochodów ciężarowych.

Właśnie dzięki panu Markowi Rytelewskiemu i maszynom pochodzącym z zaplecza technicznego jego firmy, w okolicach Czerwonego Boru odbył się pokaz szkoleniowy, podczas którego podnoszono przewróconego tira z naczepą. W akcji uczestniczył ciężki holownik MAN TGS do podnoszenia i wyciągania pojazdów oraz zespołów pojazdów (m.in. autobusów, naczep, również załadowanych), wyposażony w wysięgnik dźwigowy, tak zwany bum, o długości 4,5 m i udźwigu 20 ton, zakończony dwiema wciągarkami o uciągu 22,5 t każda. Dodatkowo po bokach holownika z lewej i prawej strony umieszczone są podpory boczne otwierane pod kątem 90 stopni, a na końcu każdej również zamocowane są wciągarki o udźwigu 22,5 t .

Ponadto w akcji użyto samochodu MAN HDS - 3-osiowego ciągnika siodłowego z dźwigiem zakabinowym o udźwigu 10 t. Natomiast dla zabezpieczenia miejsca zdarzenia posłużył samochód techniczny wyposażony w światła ostrzegawcze, agregat prądotwórczy, sprężarkę, elektronarzędzia, narzędzia, podnośniki, piłę motorową, reflektory do oświetlenia i inne urządzenia przydatne na miejscu zdarzenia.

W pokazie uczestniczyła też jednostka ratownicza straży pożarnej z Zambrowa.

- „Obecnie zatrudniamy około 30 osób, w tym 6 przeszkolonych operatorów pomocy drogowej. Wszyscy z wieloletnim doświadczeniem. Jako firma należymy do Stowarzyszenia Polska Pomoc Drogowa, które skupia 34 firmy pomocy drogowej z całej Polski zajmujące się obsługą zdarzeń drogowych z udziałem samochodów ciężarowych.” – informuje Marek Rytelewski. - „Członkowie stowarzyszenia spotykają się na spotkaniach informacyjno - szkoleniowych dwa razy w roku. Dzięki temu wciąż zdobywamy nowe doświadczenia i poznajemy najnowsze technologie.” – dodaje.

Warto zaznaczyć, że firma Usługi Motoryzacyjne Marek Rytelewski istnieje od 1990 roku. Działalność związaną z pomocą drogową rozpoczęła od 1994 roku od przystąpienia do budowanych struktur pomocy drogowej w Polskim Związku Motorowym. Na przestrzeni 21 lat działalności jej kadra uczestniczyła w wielu spotkaniach szkoleniowych doskonalących umiejętności - potwierdzone certyfikatami i dyplomami. Poza pomocą drogową przedsiębiorstwo zajmuje się skupem i złomowaniem pojazdów oraz sprzedażą części używanych.

Zachęcamy do obejrzenia filmu z tego niecodziennego wydarzenia.