
Droga w wielu miejscach jest nieprzejezdna. Najgorzej jest jesienią i wiosną. Jak opowiadali mieszkańcy ul. Pileckiego, w zeszłym roku utknął tam policyjny radiowóz i musieli interweniować strażacy. Istnieje obawa, że ratownicy medyczni również mogliby mieć problem z dojazdem z pomocą do chorego.
Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Zambrów mieszkańcy domów przy ul. Pileckiego odchodzącej od ul. Andersa skierowali do burmistrza i radnych prośbę o wykonanie utwierdzenia nawierzchni drogi prowadzącej do ich posesji. Okazuje się, że choć mieszkańcy utwardzają drogę, to jest ona notorycznie rozjeżdżana przez ciężarówki. Problem jest szczególnie w deszczowe dni, kiedy zamiast dojazdu do domów jest wielkie błoto.
- „Bardzo byśmy chcieli prosić o to, żeby pan burmistrz i tutaj państwo przychylili się w najbliższym czasie cokolwiek i jakkolwiek nam pomóc i usprawnić komunikację i tę drogę. W trakcie budowy tego nowego ronda wiele ciężarówek jeździ po tej drodze. My staramy się to utwardzić własnymi silami i środkami, jak tylko możemy” – mówiła jedna z mieszkanek problematycznej ulicy w Zambrowie.
Droga rzeczywiście w wielu miejscach jest nieprzejezdna. Najgorzej jest jesienią i wiosną. Jak opowiadali mieszkańcy ul. Pileckiego, w zeszłym roku utknął tam policyjny radiowóz i musieli interweniować strażacy. Istnieje obawa, że ratownicy medyczni również mogliby mieć problem z dojazdem z pomocą do chorego.
- „Gdybyśmy to widzieli wcześniej, to byśmy się zastanowili nad zakupem działki tam. Ja sądziłam, że to jest jednak centrum miasta. Obok są bloki budowane, galeria i to rondo będzie dosłownie obok takiej drogi nieprzejezdnej zupełnie” – stwierdziła podczas sesji właścicielka domu przy ul. Pileckiego.
Zdenerwowania nie krył też jeden z mieszkańców, który zarzucił, że budowana jest niedaleko droga od ronda, gdzie nie ma żadnych domów, natomiast tam, gdzie już od kilku lat mieszkają ludzie, brakuje utwardzonej nawierzchni. Niektórzy zostawiają swoje samochody zaparkowane przy głównej ul. Andersa i po błocie idą z dziećmi do domu.
W odpowiedzi na prośby mieszkańców, burmistrz stwierdził, że chciałby, aby cały teren domów jednorodzinnych przy ul. Andersa objąć jednym kompleksowym zagadnieniem zarówno pod kątem budowy drogi, jak i infrastruktury towarzyszącej, łącznie z kanalizacją sanitarną czy oświetleniem. W przyszłym roku ma być przygotowana dokumentacja techniczna. Najpierw jednak burmistrz planuje jeszcze w listopadzie zorganizować spotkanie, podczas którego uzgodnione zostaną potrzeby zainteresowanych osób i możliwości Miasta. Ponadto burmistrz zaoferował, że na ewentualne wnioski mieszkańców będzie starał się, aby drogę w miarę możliwości utwardzić, aby była ona przejezdna.
- „Pewne kroki trzeba przedsięwziąć i rozpoczynamy te kroki. Pierwsza rzecz to jest wykonanie tej dokumentacji technicznej i co się da z tym zrobić. (…) Ten teren jest nie do końca jeszcze zagospodarowany i zabudowany, dlatego będą to robić etapami. Ale żeby to zrobić, to trzeba mieć dokumentację techniczną i to będziemy robili” – zapowiedział Burmistrz Miasta Zambrów Kazimierz Dąbrowski.
Jeśli będzie taka potrzeba (a ze zdjęć wynika, że taka potrzeba jest), jeszcze przed okresem zimowym na drogę ma być nawieziony tłuczeń lub inne kruszywo, aby była ona przejezdna dla mieszkańców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I 300 tys zł. za dzielkę z bagnem zamiast drogi dojazdowej sobie zyczą ha ha
Wybory już były więc sobie poczekata, no chyba że se sami wylejeta asfalt. Ewentualnie zrobią Wam te droge jak będą wybory na włodarza miasta, kto najwięcej obieca rodakom wygrywa
Mieszkańcy tych domów kupili działki po okazyjnej cenie, ze względu na to, że nie było tam żadnej infrastruktury, w tym też drogi dojazdowej. Zapłacili w związku z tym niższe ceny za działkę i niższy podatek od nieruchomości. A teraz żądają wybudowania im dojazdu do swoich domów? To jest chyba lekka przesada. Jak budujesz dom w polu, to nie oczekuj potem, że inni mieszkańcy złożą się na twoją drogę. Zaoszczędziłeś na działce to teraz wydaj na drogę. Rachunek jest prosty.
To gdzie w Zambrowie?
U nas za bardzo nie ma działek do kupienia z gotową infrastrukturą drogowa, chyba że szukać w innych miastach... A te działki są na terenie miasta Zambrowa. Chyba że ci którym coś się chce niech spieprzają z tego miasta... o to chodziło>
Jakoś jednemu Panu sie składają?
A komu konkretnie? Bo jeśli tak, to warto to nagłośnić, zgłosić odpowiednim organom i niech taki „jeden” zwraca publiczną kasę. Nie może być tak, że mieszkańcy Zambrowa będą się składać na prywatne inwestycje. Ludzie, obudźcie się. Nie dajcie sobą poniewierać!
"Panie kochany redaktorku, my kupili działke za pół darmo, my nie wiedzieli że tam bagno, kazał podpisać to podpisałem i żem kupił bo tanio" Kupili po taniości z tym co było (w ciemno kupywali?), a teraz chcą żeby im miasto na już-teraz-w tej chwili-natentychmiast bez żadnych papierów asfalt wylało i droge utwardziło i jeszcze dziećmi sie zasłaniają, żenada. Może jeszcze Wam domy powykańczać i auto nowe z salonu na dojazd kupić!
Mieszkańcy powinni poprosić UG w Zambrowie. We Wdziękoniu już wybudował, oni wiedzą najlepiej jak to zrobić.
Mieszkańcy powinni poprosić UG w Zambrowie. We Wdziękoniu już wybudował, oni wiedzą najlepiej jak to zrobić.