"Poprzedni Rząd nie dostawał obecnemu Rządowi do pięt ..."

Takie słowa padły z ust posła Roberta Tyszkiewicza w czasie wczorajszego spotkania z mieszkańcami Zambrowa, gdy porównywał rządy PiS-u i obecnej koalicji rządowej PO-PSL w kwestii negocjacji ze społeczeństwem w różnych ważnych sprawach społecznych. Jako przykład Tyszkiewicz podał wynegocjowanie w dialogu ze społeczeństwem i wspólne ustalenie poziomu płacy minimalnej, która od przyszłego roku wzrośnie o około 13%, co wcześniejszemu rządowi się nie udawało.

W miniony czwartek po południu odbyło się spotkanie z przewodniczącym Zarządu Regionu Podlaskiego PO - posłem Robertem Tyszkiewiczem. W spotkaniu udział wziął przewodniczący Zarządu Powiatowego PO Mieczysław Leszek Gliński, Burmistrz Zambrowa Kazimierz Dąbrowski, który dwa miesiące temu wstąpił w struktury Platformy Obywatelskiej, Radni Miejscy, członkowie i sympatycy PO z Zambrowa i powiatu zambrowskiego, dyrektorzy szkół, przedszkoli i mieszkańcy naszego miasta.

Spotkanie zorganizowane było w ramach akcji, jaką obecnie przeprowadza Platforma Obywatelska na terenie całego kraju, rok po przejęciu władzy przez koalicję rządową PO-PSL. W ramach tej akcji parlamentarzyści PO spotkać się chcą z mieszkańcami wszystkich powiatów w kraju.

Poseł Robert Tyszkiewicz spotkanie rozpoczął bardzo optymistycznym stwierdzeniem, mówiąc że polska gospodarka jest w bardzo dobrej kondycji. Poseł uspokajał mówiąc, że w przyszłym roku nie powinna dotknąć nas aż tak głęboka recesja, jaką obserwuje się na całym świecie. Mimo to, obecny rząd przygotował pakiet zabezpieczeń.

W czasie spotkania parlamentarzysta mówił o planach przystąpienia Polski do unii monetarnej. Podkreślał, że to ważna kwestia, dla tego obecny rząd chce przeprowadzić procedurę przygotowującą Polskę do wejścia do strefy euro. Jednocześnie Tyszkiewicz wyraźnie podkreślał różnicę, że przeprowadzenie procedury przygotowawczej do przyjęcia euro, nie jest tożsame z przyjęciem euro. Jako przykład podał Wielką Brytanię, gdzie procedura taka już została wykonana, a mimo to kraj ten nie wszedł do unii monetarnej. O terminie wejścia będzie mógł jednak zdecydować w każdej chwili, bo procedurę przygotowawczą ma już za sobą.
- Celem obecnego rządu jest więc dążenie do ustabilizowania polskiej gospodarki i przygotowanie kraju do przyjęcia euro. – mówił poseł Robert Tyszkiewicz.

Parlamentarzysta omawiał też działania podjęte w ostatnim roku przez PO, ułatwiające życie przedsiębiorcom. Wspomniał o wynegocjowanej ze społeczeństwem płacy minimalnej, dwóch wielkich reformach: emerytalnej i służby zdrowia. Robert Tyszkiewicz przypomniał, że to Platforma Obywatelska wycofała polskie wojska z Iraku oraz wznowiła współpracę z Rosją, przynajmniej w takim zakresie na jaki Rosja na razie pozwala.

„Projekt partnerstwa wchodniego” wdrożony przez PO, od maja przyszłego roku stanie się oficjalną polityką całej Unii Europejskiej w stosunku do sześciu państw, z którymi UE graniczy od wschodu, a które w najbliższych latach do struktur zjednoczonej Europy nie przystąpią. Chodzi tu m.in. o Ukrainę, czy Białoruś. Wg zaproponowanego przez PO projektu docelowo zniesione mają zostać wizy, co samorządom umożliwi realizowanie wspólnych projektów, a przedsiębiorcom pozwoli na łatwiejszą wymianę handlową.

W czasie dyskusji Burmistrz Zambrowa Kazimierz Dąbrowski zwrócił uwagę posłowi na obietnice PO dotyczące decentralizacji władzy i na nieuregulowaną w dalszym ciągu kwestię właścicieli dróg w mieście (w chwili obecnej w mieście są zarówno drogi należące do miasta, jak i powiatu oraz krajowe, co powoduje wiele problemów). Burmistrz mówił też o tragicznej sytuacji Szpitala w Zambrowie, który mimo że jako jeden z pierwszych w Polsce został sprywatyzowany i nie przynosi już strat, to nie widać poza tym żadnych innych profitów. W sytuacji, gdy budynek wymaga rozbudowy, kapitalnego remontu i doposażenia, rząd nie proponuje żadnych rozwiązań.

Jako przykład decentralizacji władzy Tyszkiewicz podał dwa rządowe programy, które z powodzeniem udało się obecnemu rządowi wdrożyć w tym roku: budowa boisk Orlik oraz rządowy program budowy dróg lokalnych – tzw. „Schetynówki”.

Mieszkańcy Zambrowa zadawali posłowi pytania o wzrost płacy minimalnej i emerytur. Radny Miejski Bartosz Ziemianowicz zarzucił posła pytaniami, m.in. o to jak firmy mają się przygotować do wejścia do unii monetarnej oraz czy fakt przyjęcia wspólnej waluty nie wpłynie przypadkiem na obniżenie zarobków i emerytur Polaków. Poseł Tyszkiewicz zapewniał, że w przypadku wejścia do strefy euro, nie ma mowy o żadnych stratach, ani u przedsiębiorców, ani wśród ludności, ponieważ polski złoty przeliczony zostanie przez NBP jednego dnia, według jednego kursu w całym kraju. Moment przyjęcia waluty euro poseł Tyszkiewicz porównał denominacji złotówki, gdy również pojawiało się wiele obaw co do ewentualnych strat, czy prób oszukania społeczeństwa, a w praktyce okazało się, że cały proces przeszedł bezboleśnie i bezproblemowo.

W czasie spotkania, Radny Miejski Stanisław Olszewski z PO wyraził zaniepokojenie, co do poziomu świadomości społeczeństwa i jakości przekazów w mediach publicznych, w kwestii prywatyzacji szpitali. Poseł podtrzymał to stanowisko, wyrażając nadzieję, że w przyszłości rząd będzie miał możliwość przekazywania rzetelnych informacji o planowanych reformach czy uchwałach w telewizji publicznej.

Na zakończenie poseł Robert Tyszkiewicz podziękował wszystkim za udział w spotkaniu i zapraszał mieszkańców Zambrowa i całego powiatu, do składania wszelkich uwag, pytań i sugestii, w jego biurze poselskim w Zambrowie, przy ul. Podedwornego 5 (nad bankiem PeKaO S.A., wejście od szczytu) w każdy wtorek w godzinach od 16 do 18.

Polecamy:
:: Specjalista poradzi w sprawach funduszy unijnych
:: Poseł Robert Tyszkiewicz porozmawia z mieszkańcami
:: W Zambrowie odbyły się konsultacje dla przedsiębiorców ws. funduszy europejskich
:: Otwarcie biura poselskiego Roberta Tyszkiewicza w Zambrowie