Policja ostrzega: nie wchodź na lód!

Dziś rozpoczynają się ferie zimowe. Okres odpoczynku dla dzieci i młodzieży. Niestety nie wszystkie dzieci wyjeżdżają na zorganizowane kolonie. Większość zostaje w domach. Część na pewno zdecyduje się na skorzystanie z oferty proponowanej im przez szkoły czy dom kultury, jednak część pozostanie w mieszkaniach i pod blokami. Komenda Wojewódzka Policji w trosce o bezpieczeństwo dzieci i młodzież, przypomina rodzicom o konieczności zapewnienia dzieciom opieki, a jeśli pozostają same w domach – zaproponujcie dzieciom bezpieczne formy zabawy i uwrażliwcie swoje pociech na niebezpieczeństwa czyhające na nie w okresie ferii zimowym.

Jednym z podstawowych zagrożeń o tej porze roku, są przykryte lodem zbiorniki wodne. Aby uniknąć zagrożeń związanych z wpadnięciem do wody policjanci radzą:
:: Należy przestrzec dzieci, aby nie wchodziły na zamarznięte zbiorniki wodne. Nie ma bezpiecznego lodu! Nigdy nie ma pewności, że płyta lodowa jest gruba na całej powierzchni, że nie jest spękana lub uszkodzona w inny sposób.
:: Jeśli jest taka potrzeba, to na lód powinny wchodzić co najmniej dwie osoby – mogą one przebywać w pewnej odległości od siebie, ale zawsze w zasięgu wzroku. Wchodzenie na lód w warunkach atmosferycznych, jakie obserwujemy od 2 tygodni w Zambrowie – obecnie jest NIEDOPUSZCZALNE POD ŻADNYM POZOREM.
:: Gdy wielostopniowy mróz utrzymuje się przez wiele dni i zachodzi konieczność poruszania się po lodzie, to nie wolno trzymać rąk w kieszeniach, ponieważ w razie wpadnięcia do wody wydostanie się na powierzchnię będzie utrudnione lub niemożliwe.
:: Jeśli osoba poruszająca się po lodzie usłyszy jego trzeszczenie, nie powinna się zatrzymywać, ale natychmiast zawrócić w kierunku brzegu.

Gdy lód załamie się pod nogami należy:
:: Starać się zachować spokój i próbować wzywać pomoc.
:: Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód.
:: Starać się poruszać w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie.

:: Gdy chcemy przyjść z pomocą osobie, pod którą załamała się pokrywa lodowa:
:: Nie należy biec w kierunku takiej osoby, ponieważ pod nami również może załamać się lód.
:: Nie wolno podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym.
:: Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.
:: Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy udzielić jej pierwszej pomocy przedmedycznej: okryć czymś ciepłym i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia.
:: Należy pamiętać, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować szok termiczny.
:: Osobę taką bezwzględnie powinien zbadać lekarz.

Mimo zagrożeń jakie wiążą się z wchodzenie na lód, osób nieodpowiedzialnych, nawet w Zambrowie nie brakuje. Świadczą o tym ślady butów na zambrowskim zalewie. Widać je na zdjęciach, które zrobiliśmy kila dni temu. Policja ostrzega, że wchodzenie na lód może skończyć się tragicznie.

Kilka dni temu 47-letni mężczyzna stracił życie, ratując tonącego chłopca. Do tragedii doszło na jeziorze Rajgrodzkim w rejonie plaży miejskiej. 7-letni chłopiec wszedł na częściowo zamarznięte jezioro. Niestety kilka metrów od brzegu lód załamał się pod chłopcem. Na pomoc tonącemu natychmiast ruszyli świadkowie zdarzenia. Jednak lód załamywał się pod kolejnymi osobami próbującymi dotrzeć do chłopca. Ostatecznie do wody rzucił się 47-letni mężczyzna, który przytrzymał chłopca na powierzchni, do czasu aż pozostałe osoby przy pomocy łódki wydostały zmarzniętego 7-latka. Niestety mężczyzna, który go uratował nie był wstanie sam wydostać się z wody i po kilku chwilach zginął pod powierzchnią jeziora.

Był to pierwszy przypadek utonięcia w tym roku. Policja ma nadzieję, że ostatni!

Pamiętajmy – nie wchodź na lód! To nie żarty!