
Jak podają ogólnopolskie media, we wczorajszym śmiertelnym wypadku, który wydarzył się na S8 niedaleko Wiśniewa, miało uczestniczyć auto, którym jechały dwie osoby z immunitetem sędziowskim. Chodzi o byłą I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf i jej męża Bohdana Zdziennickiego, który stał na czele Trybunału Konstytucyjnego.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj, 14 kwietnia około godziny 8:30 na drodze krajowej S8 w okolicach Wiśniewa (gm. Zambrów). 26-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego prawdopodobnie stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w ekrany akustyczne. Mężczyzna zginął na miejscu.
Jak podają ogólnopolskie media, w zdarzeniu tym miało uczestniczyć auto, którym jechały dwie osoby z immunitetem sędziowskim. Chodzi o byłą I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf i jej męża Bohdana Zdziennickiego, który stał na czele Trybunału Konstytucyjnego.
Jak wynika z informacji portalu tvp.info, podlascy policjanci zabezpieczyli nagranie z jednego z samochodów, który przejeżdżał w tamtym miejscu. Podobno na nagraniu widać, jak motocykl kilkukrotnie koziołkuje i wpada w ekrany akustyczne tuż obok przejeżdżającego subaru. Osoby jadące samochodem nie udzieliły pomocy poszkodowanemu ani nie poinformowały o zdarzeniu odpowiednich służb ratunkowych.
W rozmowie z Polsat News Małgorzata Gersdorf miała zaprzeczyć informacji, jakoby wraz z mężem byli uczestnikami tego zdarzenia. Natomiast portal Onet.pl podaje, że Bohdan Zdziennicki potwierdził udział w zdarzeniu, jednak odmówił podania jakichkolwiek szczegółów.
Aktualnie dokładny przebieg zdarzenia i wszystkie jego okoliczności ustala policja pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Dziś rano zambrowska policja wydała komunikat o poszukiwaniu świadków wypadku. Wszystkie osoby, które widziały to zdarzenie lub mogą udzielić jakichkolwiek informacji w tej sprawie, proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie pod nr telefonu 47 71 85 212, najbliższą jednostką policji lub nr alarmowym 112.
Video z wypadku:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pozostaje tylko nadzieja , ze motocykliści z całej Polski się skrzykną , i pewnego pięknego poranka zjada się do Warszawki i pomszczą śmierć Kolegi , który zginął przez głupotę i lekkomyślność jednego z palestry NIETYKALNYCH , bo nie chciało się staruchowi zerknąć w lusterko , czy nie zajeżdża komuś drogę. Jak mi Bóg miły , stawiam własna głowę , że obydwoje sędziowie natychmiast zdali sobie sprawę że doprowadzili do wypadku , być może nie świadomi że śmiertelnego , ale ucieczka z miejsca wypadku , mataczenie , bo pamiętajcie ze mamy już 3 wersje tłumaczeń sędziny, każda wersja inna. Bo te babsko na odległość pokazuje swoja wyższość nad pospólstwem , które za 10 tys. zł miesięcznie tylko wieśniak przeżyje. Nie jestem jakimś homofobem , ale nic nie tłumaczy bezsensownej śmierci młodego człowieka , nic nie usprawiedliwia sędziów ze doprowadzili do takiego wypadku., ewidentne zajechanie drogi motocykliście. mimo wszystko powinni mieć odwagę cywilna aby się do tego przyznać. Taka niespodziankę zrobili rodzicom tego młodego człowieka na święta . Łącze szczere wyrazy współczucia dla rodziny, tym bardziej ze buta sędziów - sprawców bardziej boli niż wszystko inne.
Ewidentnie widać na tym nagraniu jak motocykl sunący po asfalcie wyprzedza auto które zwalnia i omija motocykl.Nie wiem czy pasażerka widziała zdarzenie ale kierowca na 100 procent