Pierwszy dzień w szkole. Co czeka uczniów w nowy roku?

W poniedziałek, 4 września, wszyscy uczniowie po ponad dwumiesięcznych wakacjach wrócili do szkół, gdzie odbyły się oficjalne uroczystości inauguracji roku szkolnego 2006/2007. W trakcie inauguracji roku szkolnego odczytywany był list Ministra edukacji Romana Giertycha z założeniami programu zmian w oświacie.

W całym kraju do szkół poszło 6 milionów uczniów, w tym 199 tysięcy w województwie Podlaskim i około 5 tys. w Zambrowie. W Szkole Podstawowej nr 3 im. Janusza Kusocińskiego rok szkolny rozpoczęło ponad pięciuset uczniów, z czego 92 dzieci próg szkoły przeszło po raz pierwszy. Nieco wystraszeni pierwszoklasiści ślubowali przy Sztandarze, a następnie zostali pasowani na ucznia klasy pierwszej. Każdy otrzymał swoją pierwszą w życiu tarczę szkolną – było to wielkie przeżycie dla najmłodszych uczniów w naszym mieście.

Wg zapowiedzi Ministra edukacji Romana Giertycha w tym roku szkolnym będzie wiele zmian. M.in. minister zamierza realizować swój program "Cztery razy P - porządek, patriotyzm, prestiż i prawda". Obecny minister edukacji uważa, że polską szkołę należy leczyć... Lekarstwem mają być m.in. wprowadzenie powszechnego monitoringu w szkołach, jednakowe mundurki dla uczniów, nowy przedmiot "wychowanie patriotyczne", a także wycieczki uczniów do miejsc upamiętniających polskie wydarzenia historyczne oraz wprowadzenie multimedialnych podręczników. Prestiż szkole ma podnieść przemianowanie nauczycieli na funkcjonariuszy publicznych oraz wzrost ich wynagrodzeń. Które z tych obietnic uda się ministrowi zrealizować? Czas pokaże ...

Już dziś wiadomo, że na pewno wbrew wcześniejszym zapowiedziom Ministerstwa Edukacji w tym roku szkolnym ocena z zachowania nie będzie miała wpływu na promocję do następnej klasy. Jednak ministerstwo chce wprowadzić przepis, zgodnie z którym rada pedagogiczna będzie miała prawo podjąć decyzję o zatrzymaniu ucznia na drugi rok w tej samej klasie, jeżeli otrzymał dwa razy z rzędu naganne roczne oceny zachowania. Jeżeli jednak uczeń otrzyma trzy takie oceny – nieodwołalnie ma zostać na drugi rok.

W sprawie mundurków, na razie Ministerstwo dało jedynie szkołom pozwolenie na wprowadzenie, bez narzucania obowiązku. A więc w sumie pozostało bez zmian. Jednak zachęca dyrektorów do tego pomysłu, motywując to nie tylko chęcią wprowadzenia skromności w ubiorze, ale również zwiększeniem bezpieczeństwa w szkołach. Wg ministra dzięki mundurkom łatwiej będzie rozpoznać w szkole np. dilera narkotyków, który nie jest uczniem danej szkoły i nie nosi mundurka. Uczniowie w większości są jednak bardzo negatywnie nastawieni do tego pomysłu.

Zmiany szykują się w gimnazjach ... ale dopiero za 3 lata. Gimnazjaliści, którzy dziś rozpoczynają naukę w klasach pierwszych muszą przyłożyć się do nauki języków obcych. Gdy będą kończyć gimnazjum, w 2009 roku egzamin gimnazjalny będzie poszerzony o obowiązkową część z języka obcego. Tegoroczni uczniowie klas drugich i trzecich mogą spać spokojnie - ta zmiana ich nie dotyczy.

Większe zmiany szykują się w szkołach ponadgimnazjalnych. Najbardziej kontrowersyjną z nich jest sprawa tzw. amnestii maturalnej. Świadectwo dojrzałości maturzysta dostanie nawet wtedy, kiedy obleje 1 z 5 obowiązkowych egzaminów podczas matury. Warunkiem zdania całej matury jest uzyskanie średniej przynajmniej 30% ze zdawanych przedmiotów. Amnestia maturalna obejmie także maturzystów z 2005 roku, którzy zdawali nową maturę.

Ponadto od tego roku, maturzyści, którzy wybiorą poziom rozszerzony będą od razu zdawać trudniejszy egzamin. Nie będą zdawać matury najpierw na poziomie podstawowym, tak jak to miało miejsce w tym i ubiegłym roku. Minister zapowiada, że dzięki temu egzaminatorzy będą mieli mniej sprawdzania, a co za tym idzie – świadectwa maturalne mają być szybciej.

Natomiast jeżeli uczeń nie zaliczy rozszerzonego egzaminu maturalnego, czyli zdobędzie poniżej 30%, wtedy jego wynik będzie mnożony przez 1,5 i traktowany jako ocena z poziomu podstawowego. Jeżeli po takim przemnożeniu okaże się, że uczeń zdobył co najmniej 30%, to egzamin będzie zaliczony na poziomie podstawowym.

Dobrą wiadomością dla maturzystów jest na pewno wydłużenie czasu na podjęcie decyzji o wyborze przedmiotów na maturę. W tym roku uczniowie muszą zadeklarować się do 20 grudnia.

Nie wszystkich ucieszy natomiast fakt, że w 2009 roku matura będzie się składała z obowiązkowego egzaminu z matematyki. Tak więc, wszyscy tegoroczni uczniowie klas pierwszych szkół ponad gimnazjalnych myszą bardziej przyłożyć się do tego przedmiotu.

To tylko niektóre, z pomysłów Ministra Edukacji Romana Giertycha. Część z nich wydaje się zasadna, jednak niektóre, są kontrowersyjne.

Podczas gdy we wszystkich szkołach trwały inauguracje roku szkolnego, pod Ministerstwem Edukacji w Warszawie protestowało kilkaset osób, głównie młodzieży, przeciwko rządom Romana Giertycha. Protestowali m.in. przeciwko pomysłowi wprowadzenia nowego przedmiotu „wychowania patriotycznego”, przeciwko wprowadzeniu mundurków do szkół i amnestii maturalnej. W tym samym czasie trwała również demonstracja zwolenników obecnego ministra edukacji. Ich zdaniem „Giertych skończy z narkotykami w szkole i przywróci prestiż nauczycielom”.