
81-letni kierowca toyoty, jadąc w stronę Zambrowa, z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego samochód wypadł z jezdni i dachował, zatrzymując się na przydrożnym drzewie.
Do zdarzenia doszło dzisiaj, 11 lipca na drodze krajowej nr 63 między Łomżą a Podgórzem, na wysokości skrętu na Mężenin.
Jak poinformował portal mylomza.pl, 81-letni kierowca toyoty, jadąc w stronę Zambrowa, z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego samochód wypadł z jezdni i dachował, zatrzymując się na przydrożnym drzewie.
Kierowca nie odniósł obrażeń. W momencie zdarzenia był trzeźwy.
W miejscu zdarzenia policja wprowadziła ruch wahadłowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Skoro emeryci korzystają z darmowej komunikacji miejskiej, powinni automatycznie mieć odbierane prawo jazdy i zakaz prowadzenia aut. A potem takie dziadki 80 letnie jeżdżą i mają zawały serca za kółkiem albo niewidzą zielonego światła
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.