Ogrodzenie nowego placu zabaw przetrwało zaledwie 2 tygodnie [foto]

Mowa o nowym placu zabaw pomiędzy blokami przy ul. Łomżyńskiej, Wilsona i placu Sikorskiego w Zambrowie. Zaledwie po 2 tygodniach od jego otwarcia zniszczone zostały zawiasy dwóch bramek. Szkody na własny koszt mają naprawić rodzice dzieci, które uszkodziły elementy ogrodzenia.

Większość mieszkańców osiedla bloków przy ul. Łomżyńskiej, Wilsona i placu Sikorskiego z pewnością ucieszył fakt, że na ich podwórku powstał ładny, ogrodzony plac zabaw, na którym znalazły się min.: huśtawki, ślizgawka, bujaki na sprężynach, drabinki oraz ławki i kosze. Wszystko to kosztowało Miasto ok. 100 tys. zł.

Niestety, ledwie nowe zabawki i elementy placu zabaw zostały oddane do użytku, a nie obyło się już bez zniszczeń. Dotyczy to ogrodzenia, a konkretnie dwóch bramek wejściowych, które zostały wyłamane z zawiasów.

Jak udało nam się dowiedzieć, Zarządowi Mienia Komunalnego, które administruje obiektem, udało się już ustalić, które dzieci dopuściły się zniszczenia bramek. Prezes ZMK Józef Przeździecki powiedział nam, że szkody na własny koszt naprawią ich rodzice.

Ten konkretny przypadek może być więc przestrogą dla innych rodziców bądź opiekunów dzieci, które korzystają z placów zabaw, aby ci zwiększyli swoją czujność przy pilnowaniu swoich pociech. Szaleństwa najmłodszych mogą jak widać nieść ze sobą dla nich konsekwencje finansowe.

Przypomnijmy, że podobny przypadek w naszym mieście miał miejsce również w marcu ubiegłego roku, zaraz po otwarciu nowego placu zabaw za koszarowymi blokami AWP 46-48. Tam w kilka dni po jego oddaniu do użytku wandale wyrywali metalowe ogrodzenie i niszczyli ławki. Wówczas za naprawy musiało zapłacić Miasto. Na szczęście, jak mówi prezes ZMK Józef Przeździecki, po naszym artykule do chwili obecnej nie odnotowano tam żadnych kolejnych aktów wandalizmu. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie w przypadku placu zabaw przy ul. Łomżyńskiej, Wilsona i placu Sikorskiego.

Zniszczenia na placach zabaw to od lat problem trapiący właścicieli tych zamkniętych jak i ogólnodostępnych terenów zabaw dziecięcych. Niestety zawsze znajdzie się ktoś, kto z braku wyobraźni, nudy, czy chęci rozładowania nadmiaru energii bezmyślnie zniszczy cudzą własność mającą służyć innym. Niejednokrotnie słyszy się sceptyczne głosy mieszkańców osiedli. Nawet zaraz po naszym artykule z otwarcia placu zabaw przy ul. Łomżyńskiej, Wilsona i placu Sikorskiego na naszym profilu Facebook w komentarzach możemy przeczytać głosy mieszkańców takie jak: „Jestem ciekawa jak długo utrzyma się w takim stanie” czy „Teraz radzę upilnować to miejsce, aby nie zostało zniszczone”. Niestety okazały się one prorocze …

Tak 16 lipca wyglądało otwarcie placu zabaw przy ul. Łomżyńskiej, Wilsona i Placu Sikorskiego:



Polecamy:
:: Otwarto nowy plac zabaw [foto+video]
:: Dewastacje na nowym placu zabaw [foto]