Odkryte po latach źródło ... znowu zasypane

Niewielka fontanna, kranik z wodą lub ogródek skalny, po którym spływałaby kryształowa, zimna - nie taka jak ta z fontann nad zalewem - woda. Wszystko to na terenach zielonych nad zalewem, między nowobudowanym rondem, a rzeką Jabłonką. To marzenia niektórych mieszkańców Zambrowa, którzy dowiedzieli się o odkrytym po latach źródle... Niestety już dziś wiadomo, że przynajmniej na razie – nic z tych marzeń nie będzie.

Jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych nad przebudową centrum Zambrowa, niektórzy starsi mieszkańcy miasta, wskazywali miejsce (nieopodal nowego ronda), w którym dawniej funkcjonowała studnia głębinowa. Wg wspomnień mieszkańców, zdrój był tak silny, że woda z niego sama biła do góry, bez potrzeby pompowania. A było to pond 50 lat temu. Woda była zimna i czysta, korzystała z niej usytuowana w tych okolicach Spółdzielnia Mleczarska wytwarzająca sery i masła oraz mieszkańcy okolicznych ulic: Świętokrzyskiej i Kościuszki.

I faktycznie w pierwszych dniach czerwca 2007 r., podczas prac ziemnych przy budowie nowego ronda w Zambrowie, dokładnie we wskazanym, przez starszego mieszkańca Zambrowa pamiętającego czasy dawnej spółdzielni mleczarskiej, miejscu robotnicy natrafili na źródło, z którego po zruszeniu zaczęła wybijać do góry zimna, czysta woda. Aby nie dopuścić do podmycia terenu budowy źródło prowizorycznie zakorkowano kołkiem. Kilka metrów pod powierzchnią, w metalowym kręgu z ziemi wystaje stara metalowa rura z zaworem. Po odkorkowaniu, z rury tej pod ciśnieniem z ziemi samoczynnie wybija woda na kilka-kilkanaście centymetrów.

Starsi mieszkańcy Zambrowa, wspominają, że na tym terenie takich zakopanych studni powinno być 3 lub 4. Kiedyś były źródłem wody pitnej. Podobno odkopany odwiert ma głębokość około 60 m!

Większość osób, które widziały odkopany zdrój bardzo chciało, aby wykorzystać to darmowe źródło wody. Niektórzy mówili, że można zrobić niewielką fontannę, inni sugerowali kranik. Nam najbardziej jednak spodobała się koncepcja zrobienia ogródka skalnego, po którym spływałaby źródlana woda, która następnie trafiałaby do Jabłonki. Okiem laika można stwierdzić, że inwestycja nie byłaby zbyt kosztowna, a tym bardziej nie kosztowna w utrzymaniu. Zdrój z którego kilkadziesiąt lat temu intensywnie czerpano wodę, dziś nadal bije i na pewno nie wyczerpałby się. Bez inwestycji w pompy, koszty konserwacji i utrzymania, Zambrów mógłby mieć kolejną sympatyczną atrakcję.

Zanim, z pomysłem wykorzystania źródełka zwróciliśmy się do burmistrza Kazimierza Dąbrowskiego, okazało się, że pewne decyzje już zostały podjęte. Źródło kilka dni po okryciu zakorkowano, aby nie podmywało drogi pod rondem. Burmistrz przyznaje, że pomysł malutkiej fontanny ze źródlaną wodą lub ogródka skalnego z kaskadami wodnymi, bardzo mu się spodobał i być może do tematu miasto powróci podczas kolejnego planowania zagospodarowania zieleni w tamtych okolicach.

Naczelnik Wydziału Gospodarczego Włodzimierz Łąka powiedział, że zanim źródło zabezpieczono, długo rozważano możliwość jego wykorzystania. Jednak na razie ze względu na goniące terminy i konieczność wykonywania najważniejszej w mieście inwestycji drogowej – przebudowy centrum, postanowiono źródło zakorkować. Wykorzystanie takiego źródła, mogłoby w trakcie realizacji przysporzyć wielu niespodziewanych kłopotów, a prac takich nie było ujętych w żadnym planie. Naczelni Łąka zwrócił również uwagę na fakt, że woda, mimo że czysta, to najprawdopodobniej nie nadaje się do picia, a udostępnienie źródełka mieszkańcom mogłoby spowodować, że ludzie będą próbowali wodę tą pić.

Burmistrz Dąbrowski wspomniał, że po zakończeniu przebudowy centrum komunikacyjnego, będzie zagospodarowywany rejon wzdłuż rzeki Jabłonki, aż do mostu pod ul. Ostrowską, a docelowo nawet do ul. Łomżyńskiej i Polowej. Powstaną tam alejki, ławeczki i inne atrakcje, podobne do tych nad zalewem i w Księżym Lasku. Jednocześnie burmistrz, w podobny sposób chce zagospodarować tereny zielone od tamy do ronda oraz tereny między rondem a ul. Kościuszki. Niewykluczone, że w którymś z tych miejsc powstanie nowa fontanna.