
56-letni nauczyciel języka angielskiego ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Zambrowie usłyszał zarzuty kontaktów seksualnych z małoletnimi poniżej 15. roku życia.
Jak udało nam się dowiedzieć, 56-letni nauczyciel języka angielskiego ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Zambrowie usłyszał wczoraj, 17 listopada zarzuty niewłaściwych kontaktów seksualnych z małoletnimi poniżej 15. roku życia, z art. 200 par.1 kodeksu karnego:
"Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12"
Pokrzywdzonych dziewczynek jest więcej niż jedna. Wyborcza.pl pisze nawet o dwunastu.
AKTUALIZACJA:
Do zarzucanych mężczyźnie czynów miało dochodzić nie na terenie szkoły, w której uczył.
Jak poinformował nas szef Prokuratury Rejonowej w Zambrowie Marek Mioduszewski, wobec 56-latka zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych, zawieszenia w wykonywaniu zawodu oraz dozór policyjny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
NA PLAC GO! Niech wszyscy zobaczą kto to, dość kurwa ukrywania i krycia, tacy powinni być oddawani w ręce rodziny, albo kamieniołom.
Dyrekcja i władza często uciszają sprawy. Tak jak we wsi niedaleko Zambrowa.
Czyżby w Rutkach?
O jako miejscowosc chodzi? Chociaż pierwsza litera nazwy? Bo też mam córkę i się martwię..
No to błąd. Jeśli rodzice przymykają na to teraz oko, to proszę się nie dziwić, jak córka w przyszłości będzie miała niską samoocenę, zostanie skrzywdzona i tego również nie zgłosi, bo będzie uznawać, że to "jej wina".
Nauczycielska śmietanka nietykalna !
Aleś Ty głupi ..
na klatce zawsze mówił dzień dobry..
Z dwojga złego lepsze "dzień dobry" niż "niech będzie pochwalony". A Państwu radzę bardziej powściągliwie. Zarzuty to wcale nie oznacza, że ktoś jest winny. Łatwo człowieka zniszczyć, tylko później żeby przeprosić chętnych już nie będzie
Pamiętajmy że uczniowie w szkole robią co chcą a nauczyciele jak mają w klasie jakiegoś niedobrego ucznia to zamiast to zgłosić,wysłać do dyrektora,wezwać rodziców do szkoły to zamiatają wszystko pod dywan.W klasie mojej bratanicy uczeń dokazuje w klasie a nauczyciele zamiast usadzić ucznia to mszczą się na całej klasie sypiąc non stop kartkówkami.Bratanica z jednego przedmiotu ma już ponad 30 ocen i to nie koniec.Nauczyciele nie mają jaj.Kiedyś co powiedział nauczyciel to było święte i żaden uczeń nie dyskutował z nauczycielem.Nauczyciele nie mścijcie się na całej klasie gdy jeden lub dwóch uczniów jest nieznośnych tylko surowo ukażcie winnych a nie całą klasę bo nie tędy droga !!! Dziś uczniowie potrafią dokazywać.Przed szkołą na żywca palą fajki i nawet się nie kryją.Kiedyś za takie zachowanie można było polecieć ze szkoły a dziś nikt nic nie widzi.
Panu to by się przydała przerwa w dostawie prądu
dziś taka małolatka niejedną dorosłą swoim wyglądem potrafi zawstydzić. a gdy do tego dojdzie " i co mi zrobisz, mogę wszystko" to takie prowokacje seksualne potem mogą przerodzić się w .....
Nauczyciel doskonale wie ile lat ma uczennica której daje korki. I to on jest 56letnim dorosłym, który powinien mieć minimum rozumu, szczególnie będąc tak bogobojnym! Zrzucanie winy na dziecko jest obrzydliwe. Jesteście dorośli? To się tak zachowujcie i weźcie odpowiedzialność.
Też jestem tego zdania, że nauczyciel szczególnie musi być wyczulony na te kwestie. Na pewno bezpodstawnie go nie przesłuchiwali. Liczba pokrzywdzonych też nie wzięła się przypadkowo. Znamy w Zambrowie romanse nauczycieli z uczennicami. I co? Nadal pracują. Zatem jest społeczne przyzwolenie na takie sprawy. Nie powinno, ale jest.
Człowieku, kur.a, nie w podstawówce
A co za różnica gdzie. I tu, i tu nieletni.
nie wydając wyroku po prostu analizuję sytuację. niedawno mieliśmy lekarza i policmajstrów którzy dobierali się do majtek nieletnich. też mogę napisać że oba te zawody powinny być nieskazitelne jak i nauczyciel. kominiarz czy dyrektor to tylko ludzie. zawód bez znaczenia. raczej trzeba oceniać charakter.
Ministrantem był to niewinny!
"A co za różnica gdzie. I tu, i tu nieletni." Panie Gerald, ja technikum kończyłem w wieku 19 lat. Jeżeli dla Pana 12-14, a 18-19 to żadna różnica (w kwestii kontaktów seksualnych oczywiście), to sam już nie wiem czy Panu zazdrościć czy współczuć.
Jaraji, gwoli ścisłości. Pełnię praw uzyskuje się w wieku 18 lat. Nie wiem o czym Ty piszesz.
O penalizacji kontaktów seksualnych z małoletnimi, a niby o czym jest ten temat? Napisał Pan wcześniej, że nie ma dla Pana znaczenia czy chodzi o uczennice podstawówki czy liceum, bo i ta i ta jest nieletnia. Bzdurę Pan napisał i uczciwym byłoby się do tego przyznać.
Podtrzymuję zdanie, molestowanie seksualne jest obrzydliwe, bez względu na to kto z kim, kiedy i gdzie się tego dopuszcza.
Jeżeli Panu Szanownemu łatwiej wykpić się zmianą tematu niż przyznać do drobnego błędu to może na tym zakończmy dyskusję (o wieku)
Żaden błąd, w tym cymes. Miejsce zboczeńców jest w więzieniu, tam pełno takich.
Gerald, teraz to nas tylko upewniasz że albo jesteś głupi bo serio nie widzisz różnicy, albo jesteś głupi bo ją widzisz i nie chcesz się przyznać do tak oczywistego błędu. Tak czy siak nie jesteś dla siebie najlepszym adwokatem.