Na I ligę FC Zambrów musi jeszcze poczekać. Bolesna porażka w barażach [foto]

W drugim meczu barażowym Futsal Club Zambrów znów musiał uznać wyższość drużyny ze Zgierza. Konie Mechaniczne wygrały w Zambrowie 8:4 i tym samym przypieczętowały awans do grupy północnej I Polskiej Ligi Futsalu.

Ekipa FC Zambrów rozegrała wczoraj w hali sportowej Miejskiego Gimnazjum Nr 1 w Zambrowie drugi mecz barażowy o awans do grupy północnej I Polskiej Ligi Futsalu. Jej rywalem były Konie Mechaniczne Zgierz, które w pierwszym spotkaniu z zambrowską drużyną wygrały 12:4. Spotkanie przyciągnęło do hali MG1 dość liczną grupę kibiców, wśród których znalazł się prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.

Przebieg wczorajszego spotkania był dość podobny do tego, który miał miejsce tydzień temu w Zgierzu. W pierwszej połowie nieco lepsze wrażenie pozostawiali po sobie gospodarze, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Ekipa Koni Mechanicznych szukała swoich szans głównie po kontratakach. W takich sytuacjach bardzo dobrze radził sobie jednak bramkarz FC Zambrów Rafał Roszkowski.

Pierwsi bramkę zdobyli jednak gospodarze, a jej autorem był Patryk Pasko. Zambrowianie długo nie cieszyli się z prowadzenia, bowiem już minutę później gola wyrównującego zdobył Arkadiusz Michalak. FC Zambrów zdołał jednak ponownie wyjść na prowadzenie, po sprytnym strzale Roberta Flerego. Niestety, jeszcze przed przerwą goście zdołali ponownie doprowadzić do remisu i przy stanie 2:2 obie ekipy schodziły do szatni.

Druga połowa rozpoczęła się dla zawodników z Zambrowa fatalnie, bowiem w przeciągu zaledwie 6 minut goście wbili im aż trzy bramki. Golkipera zambrowskiego klubu pokonywali kolejno: Arkadiusz Błaszczyk, Wojciech Banaszczyk i Krzysztof Baszczyński. To sprawiło, że nadzieje na odrobienie strat z pierwszego meczu zaczęły gasnąć bardzo szybko. Podopieczni Kamila Rosińskiego w dalszej części meczu co prawda zmniejszyli nieco straty po golu samobójczym Patryka Retkowskiego i bramce Roberta Krasowskiego, jednak wyglądający lepiej fizycznie zespół Koni Mechanicznych ze Zgierza zdołał zdobyć jeszcze trzy gole (Wojciech Banaszczyk, Arkadiusz Błaszczyk i Norbert Błaszczyk), pieczętując tym samym awans na zaplecze futsalowej Ekstraklasy.

Futsal Club Zambrów – Konie Mechaniczne Zgierz 4:8

Należy jednak podkreślić, że we wczorajszym meczu barażowym działy się rzeczy niesamowite. Ilością niewykorzystanych przez ekipę FC Zambrów kontrataków z tego spotkania można by obdzielić kilka innych gier. W sytuacjach sam na sam z bramkarzem to atakujący rozdają karty, więc ciężko wszystkie wybronione „setki” zrzucać na karb świetnej postawy golkipera. Trzeba też przyznać, że szczególnie w drugiej części spotkania zambrowianie odstawali nieco kondycyjnie od rywala. Być może wpływ na to miała niższa średnia wieku zawodników Koni Mechanicznych.

Tak czy inaczej przyszły sezon FC Zambrów spędzi więc ponownie w grupie podlaskiej II Polskiej Ligi Futsalu. W dwumeczu barażowym zambrowianie zobaczyli, że do wyższej klasy rozgrywkowej jeszcze nieco im brakuje. Trzeba jednak pochwalić ambicję i postawę zambrowskiego klubu w rozgrywkach ligowych, bowiem wygrał wszystkie mecze i zajął pierwsze miejsce w tabeli, w dodatku debiutując w tych rozgrywkach!

Polecamy:
:: Kolejne ligowe zwycięstwo FC Zambrów [foto+video]
:: Zwycięstwo FC Zambrów w meczu na szczycie [video]
:: „Jestem głodny gry” - wywiad z najskuteczniejszym zawodnikiem FC Zambrów Łukaszem Frołowem [video]
:: Wywiad z Kamilem Rosińskim - trenerem FC Zambrów [video]
:: Zambrowska drużyna futsalowa kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa
:: Zambrowska drużyna futsalowa rusza na podbój ligi