Kolejny remis "Olimpii" o ligowe punkty.

Wczoraj (07.05.2003 r.) na stadionie ZKS "Olimpia" Zambrów o godz.17.00 odbyło się spotkanie o mistrzostwo IV ligi podlaskiej, gdzie "Olimpia" Zambrów podejmowała MKS Mielnik. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramkę na wagę remisu zdobył w 82 min. spotkania Kamil Wojsz.
"Olimpia" wystąpiła w osłabionym składzie:
Stepczyński, Olszewski, Konopka, Olędzki, Bądzio(71min-Rosiński), Wojsz, Grądkowski, Anuszkiewicz, Brzóska K, Stańczyk Zb. (trener), Dąbrowski.
Żółte kartki otrzymali: 44min.-Grądkowski G., 52min.-Olędzki B., 80min.-Stańczyk Zb.
Mecz, który rozgrywany był o nietypowej godzinie przyciągnął około 100 kibiców, którzy przez pierwsze 45 min. spotkania nudzili się. O I-ej połowie można powiedzieć jedynie tyle, że się odbyła. Druga połowa zaczęła się od ataków gospodarzy. W 49min. dośrodkowanie M.Anuszkiewicza mogło zakończyć się bramką lecz Bądzio minął się z piłką mając tylko pustą bramkę. Później gra się wyrównała ze wskazaniem na gości. W 65min. spotkania nieporozumienia obrońcy i golkipera gospodarzy nie wykorzystał Batsiuta (najlepszy zawodnik gości w tym spotkaniu). A jak mówi przysłowie do trzech razy sztuka. Po faulu Zb.Stańczyka w 81 min. goście strzelili gola (błąd obrony w ustawieniu przy szybkim rozegraniu rzutu wolnego). K.Pardo wymanewrował obronę i ku rozpaczy bramkarza strzelił w długi róg bramki. Ale radość gości trwała zaledwie 1 min. bo po ładnej akcji Kamila Wojsza, który z zimną krwią wykorzystał dekoncentrację zawodników gości i z około 6m umieścił piłkę w siatce. Od tej chwili na boisku panowała "Olimpia" lecz do pełnego sukcesu gospodarzy, zabrakło albo zdecydowania, albo na drodze stawał bramkarz gości.