Gdzie trafi ciepło z Tłoczni Zambrów?

Kilka dni temu pisaliśmy na naszym Portalu artykuł o budowie olbrzymiej tłoczni gazu kilka km od Zambrowa, w miejscowości Grzymały. Zadaniem tłoczni będzie sprężenie gazu do takiego ciśnienia, które umożliwi pokonanie oporów i przesyłanie gazu dalej rurociągiem Jamał-Europa. Prace budowlane Tłoczni Zambrów mają zakończyć się 31 grudnia 2005 r., a więc prawdopodobnie już za niespełna 13 miesięcy tłocznia zacznie pracować.

Prace budowlane posuwają się obecnie w dobrym tempie, tym bardziej, że aura jest sprzyjająca. Tłocznia Gazu Zambrów po wybudowaniu będzie spełniała wszelkie wymagane obowiązującymi normami warunki dotyczące emisji zanieczyszczeń i poziomu hałasu. Nie będzie też stwarzać żadnych zagrożeń ani zanieczyszczeń. Nad wszystkim czuwać będą systemy zabezpieczeń zgodne z najostrzejszymi wymogami Polski oraz Unii Europejskiej.

Jednak „efektem ubocznym” funkcjonowania każdej tłoczni gazu jest emitowanie do atmosfery olbrzymich ilości ciepła. Dzieje się tak, ponieważ w procesie sprężania gazu następuje podniesienie jego temperatury. Dlatego w planach budowy tłoczni zastosowano wentylatorowe chłodnice pozwalające na schłodzenie gazu po jego sprężaniu.

W związku z tym faktem, w ostatnich tygodniach pojawił się projekt dodatkowego wykorzystania Tłoczni Zambrów - jako źródła energii cieplnej. Inicjatorem tego pomysłu jest pochodzący z Zambrowa poseł na Sejm RP – Wojciech Borzuchowski. Jak twierdzi Poseł, ilość emitowanego ciepła przez Tłocznię do atmosfery, wystarczyłaby na zaspokojenie potrzeb grzewczych 300-tysięcznego miasta. Poseł chciałby, aby z energii wytwarzanej podczas tłoczenia gazu korzystały 3 miasta: Zambrów, Łomża i Wysokie Mazowieckie.

Zdaniem posła bezsensowne byłoby w dzisiejszych czasach, kiedy tak dużą wagę przywiązuje się do odnawialnych źródeł energii, wypuszczanie tak dużej ilości ciepła do atmosfery. Poseł Borzuchowski złożył w tej sprawie interpelację do premiera.

Po wybudowaniu infrastruktury doprowadzającej ciepło do tych trzech miast i zamortyzowaniu kosztów, można uzyskać bardzo tanie źródło energii cieplnej służącej do ogrzewania mieszkań. Wg pomysłu byłego wicestarosty zambrowskiego koszty związane z budową infrastruktury niezbędnej do przekazywania ciepła, poniosą samorządy zainteresowanych miast, korzystając przy tym ze wsparcia unijnego.

Czy jednak propozycja Posła Wojciecha Borzuchowskiego odniesie skutek? Tego obecnie jeszcze nie wiadomo. Miejmy nadzieję, że tak.