
Tradycyjnie, jak co roku, 15 sierpnia w Kołakach Kościelnych odbył się dożynkowy festyn rodzinny. Na przybyłych gości czekało mnóstwo atrakcji, m.in: degustacja potraw przygotowanych przez lokalne Koła Gospodyń Wiejskich, konkursy, dmuchańce, pokaz taneczny, występy znanych zespołów oraz pokaz sztucznych ogni.
Jak co roku, 15 sierpnia w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kołakach Kościelnych odbywa się odpust parafialny. Jest to jedno z najważniejszych świąt w życiu religijnym i społecznym mieszkańców gminy. Tradycyjnie obchody rozpoczęła uroczysta msza św. dziękczynna, w trakcie której poświęcone zostały dożynkowe równianki i wieniec. Na zakończenie nabożeństwa wokół kościoła przeszła procesja.
Później na placu parafialnym przy ulicy Wyszyńskiego odbył się dożynkowy festyn rodzinny. Ponad 30-stopniowy upał nie wystraszył mieszkańców gminy Kołaki Kościelne i okolic, którzy całymi rodzinami przybywali na imprezę. Program odpustu obfitował w wiele różnorodnych atrakcji, zarówno dla młodszych, jak i starszych uczestników. Dzieci bardzo chętnie skakały na dmuchanych zabawkach i trampolinach, zjeżdżały z ogromnych dmuchańców, bawiły się w basenie z piłeczkami i próbowały swoich sił na mechanicznym byku. Dorośli mieli możliwość sprawdzenia swoich możliwości w siłowaniu się na rękę.
Na placu parafialnym swoje stoiska wystawiły lokalne Koła Gospodyń Wiejskich, a wśród nich: Koło Gospodyń Wiejskich “Znad Narwi” w Grądach-Woniecku, Koło Gospodyń Wiejskich “Polne kwiaty” w Rutkach-Kossakach, Koło Gospodyń Wiejskich „Kołakowianki” w Kołakach Kościelnych, Koło Gospodyń Wiejskich „Złote Rączki” w Zaniach-Leśnicy, Koło Gospodyń Wiejskich "Kruszynki" w Kruszach-Łubnicach, Koło Gospodyń Wiejskich "Łatki" w Podłatkach Dużych, Koło Gospodyń Wiejskich w Szczodruchach oraz Koło Gospodyń Wiejskich we Wróblach-Arciszewie. Wokół straganów kłębiły się tłumy gości, którzy zwabieni unoszącymi się zapachami degustowali przygotowane przez członkinie kół dania i przysmaki. Każdy mógł skosztować m.in. kartaczy, babki ziemniaczanej, bigosu, chleba ze smalcem i ogórków małosolnych. Nie zabrakło również słodkich ciast i ciasteczek, czy owocowych lemoniad i napojów. Obecne na wczorajszym festynie Koła Gospodyń Wiejskich wzięły udział w konkursie na najładniejsze stoisko podczas dożynek gminnych. Zwycięzcą zostało Koło Gospodyń Wiejskich "Kruszynki" w Kruszach-Łubnicach.
Organizatorzy zadbali również o oprawę muzyczną. Na scenie rozbrzmiała rozrywkowa muzyka, która porwała wszystkich uczestników do tańca. Przed zgromadzoną publicznością zaprezentowali się: Magdalena Pietruczak, zespół Piekut Band, zespół Intense oraz gwiazda wieczoru - zespół 4Ever. Zwieńczeniem scenicznych występów był pokaz samby brazylijskiej. Imprezę dopełnił pokaz sztucznych ogni oraz dyskoteka pod chmurką.
DOŻYNKI 2023 W KOŁAKACH KOŚCIELNYCH - WYNIKI KONKURSÓW
Konkurs na najładniejsze stoisko Kół Gospodyń Wiejskich podczas dożynek gminnych:
Zawody w siłowaniu na rękę:
KOBIETY:
MĘŻCZYŹNI:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dożynki .procesja a potem akcent brazylijski w sąsiedztwie kościoła na placu parafialnym tuż pod samą plebanią. To niesmaczne proszę ks proboszcza.Wręcz żenujące
Ksiądz tez człowiek i na zdrową doopę lubi z okna plebanii popatrzeć. Ale brawa dla wójta! Za publiczne, gminne pieniądze taką sobie świetną kampanię wyborczą zrobił. Nie darmo te embieje w Łomży kończył. Smykałka biznesowa z młodych lat się odezwała, jak to się pięknie wałeczki kręciło ze śwagrem. Mógł zrobić za państwowe, ściągnąć pisowski piknik 800+, ale wtedy to nie ON by błyszczał, tylko Zieliński z Komorowskim. A tak, proszę, ciemny wiejski lud zapłacił, a dobry pan wójt polansował się za publiczny hajs.
Nie płacz Basia bo tu miejsca brak na twe babskie łzy
Festyn rodzinny. Rodziny z dziećmi, małymi i starszymi. I gołe (prawie) tancerki. Niech się dzieci uczą jak wygląda rozrywka w pis-lamskiej, katolickiej Polsce. I dziewczynki będą mogły się wzorować na paniach kręcących nagimi brzuszkami. A podobno to lewactwo sieje zgorszenie w polskim katolandzie.
Przecież dla PISiorów kobieta to człowiek gorszego sortu. Ma służyć mężczyźnie i wywiązywać się z obowiązku prokreacyjnego. On może dawać w szyję, ona nie. On jest panem i władcą, a ona ma siedzieć cicho i nie przeszkadzać, orać, gotować, sprzątać, rodzić… Katotaliban ugruntuje się w Polsce na dobre jeśli nie zatrzymamy tego średniowiecza pisowskiego 15 października.