Egzotyczny Laos okiem podróżnika Piotra Wnuka [foto]

"Czerwone mrówki są smaczne, chociaż najpierw trzeba im ukręcić łepek, żeby nas nie pogryzły od środka" – tymi oraz wieloma innymi wrażeniami z wyprawy podzielił się dziś kolejny gość zambrowskiej biblioteki, który poprowadził spotkanie z cyklu Podróże z Biblioteką. Piotr Wnuk przeplatał barwne opowieści o życiu rdzennych mieszkańców wiosek Dalekiego Wschodu własnymi doświadczeniami związanymi z odkrywaniem najdalszych zakątków globu.

Wybraliśmy się w podróż po Laosie, państwie niesamowitym nie tylko ze względu na przepiękne krajobrazy i dzikość natury, ale przede wszystkim, by zobaczyć życie ludzi, którzy mieszkają w domkach z bambusa, kąpią się w rzece, a wodę przywozi specjalnie do tego wyznaczony wóz. Oglądając zrobione przez podróżnika zdjęcia, mogliśmy dotknąć innej rzeczywistości, przenieść się w zupełnie inny świat, w ciszy i spokoju odpocząć od zgiełku i pośpiechu. Płynęliśmy łodzią, łowiliśmy ryby, wchodziliśmy do buddyjskiej świątyni i uczyliśmy się z biednymi dziećmi w szkole. I tak, gdyby każdy dzień w bibliotece mógł być niekończącą się przygodą, każdy z nas byłby podróżnikiem.

Piotr Wnuk, zagorzały miłośnik podróżowania, nie tylko podzielił się z nami fotorelacją z niesamowitych podróży, ale znalazł również czas na udzielenie odpowiedzi na pytania, na zrobienie wspólnego zdjęcia, a także udał się do Regionalnej Izby Historycznej, gdzie zambrowski historyk Jarosław Strenkowski oprowadził go po historii naszego miasta.

Do tej pory Piotr Wnuk - pasjonat podróży w stylu wagabundy przemierzający świat autostopem, lokalnym transportem, motorem, rowerem lub na piechotę - odwiedził 40 krajów, m.in. Laos, Birmę, Kambodżę, Wietnam, Tajlandię, Japonię, Iran, Liban, Maroko, Nową Zelandię, Norwegię, Bałkany i wiele innych. Uwielbia schodzić z utartych szlaków i szuka miejsc niekomercyjnych, aby poznać kulturę odwiedzanego kraju oraz ludzi i ich prawdziwe codzienne życie.

Magdalena Nowowiejska