Czyżby odkrycie na miarę Biskupina w okolicach Zambrowa?

W dniach od 3 do 10 września w okolicach Zambrowa, w Gardlinie i Porytem Jabłoni pracowały ekipy archeologiczne. W pracach brało udział 3 archeologów: Mieczysław Bienia, Bogdan Wetoszka, Sebastian Gęsicki; razem z pracownikami: Markiem Kuraś, Maciejem Gromadzkim, Andrzejem Szabaciukiem i Grzegorzem Zielonka.

W pracach arechologicznych pomagali również ochotnicy z Zambrowa: Włodzimierz Dąbkowski, Paweł Bąkowski, Andrzej Brzózka, Katarzyna Przeździecka oraz Jarosław Strenkowski.

Inicjatorem i organizatorem wykopalisk na terenie Powiatu Zambrowskiego była Regionalna Izba Historyczna z Zambrowa, funkcjonująca przy Miejskim Ośrodku Kultury.

"Fundusze na sfinansowanie prac archeologów, RIH zdobyła dzięki ofiarności sponsorów" - mówi nam Jarosław Strenkowski - "korzystając z okazji chcemy bardzo serdecznie podziękować: Wójtowi Gminy Zambrów panu Kazimierzowi Dmochowskiemu, prof. Jerzemu Gąssowskiemu, prezesowi Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej - Mieczysławowi Kaczyńskiemu, prezesowi Banku Spółdzielczego w Zambrowie - Antoniemu Słabemu oraz właścicielowi firmy ZIBIE - Zdzisławowi Gardockiemu."

"Około 2 tygodnie wcześniej przed rozpoczęciem badań natrafiłem na zniszczone stanowisko archeologiczne, w profilu piaskowni rysowały się zarysy obiektów. Znaleziona tam ceramika wskazywała na to, że mamy do czynienia z osadą kultury łużyckiej (XII w p.n.e. - II w p.n.e.)" - mówi J.Strenkowski. - "Stan stanowiska archeologicznego wymagał podjęcia natychmiastowych badań ratunkowych".

Na szczęście pan Paweł Jałbrzykowski - właściciel gruntów w Gardlinie, na których znajdowały się opisywane stanowiska archeologiczne, kiedy dowiedział się o randze odkrycia, wyraził zgodę na przeprowadzenie wykopalisk i prac badawczych na jego prywatnym terenie.

W trakcie wykopalisk odsłoniętych zostało 66 obiektów (w tym mieszkalne i jamy osadnicze). Podczas badań wydobyto sporą ilość ceramiki oraz zagadkowe narzędzie kamienne.

Jarosław Strenkowski podkreśla, że "odkryta osada ma bardzo duże znaczenie badawcze, ze względu na ilość obiektów i ich jakość. Jest to pierwszy tego typu kompleks osadniczy natury łużyckiej, jaki na terenie Powiatu Zambrowskiego udało się przebadać."

Równocześnie do prac wykopaliskowych prowadzonych na prywatnej posesji w Gardlinie, prowadzone były badania na wczesnośredniowiecznej osadzie przygrodowej w Porytem Jabłoni. W trakcie badań udało się odkryć dość duży budynek mieszkalny, półziemiankę mieszkalną, jamy osadowe i inne obiekty datowane wstępnie na XI w.

"Jest to o tyle ważne odkrycie, że do tej pory grodzisko datowano na wiek XII - XIII, a więc mamy tu do czynienia z weryfikacją chronologii i grodziska, i osady" - powiedział nam w specjalnej rozmowie dla internautów Zambrowskiego Portalu, Pan Strenkowski - "w trakcie badań wydobyto bardzo dużą ilość zabytków: przęśniki gliniane, nożyk żelazny, przekłuwacz kościany i około 2,5 tys. fragmentów ceramiki wczesnośredniowiecznej.(...) W wyniku tych badań udało się precyzyjnie określić zasięg całej osady, bowiem dotychczas uważano, że zajmuje ona jedynie niewielki fragment wyniesienia przy grodzisku."