
Poniżej przedstawiamy oświadczenie członka zarządu powiatu zambrowskiego Magdaleny Grudzińskiej-Skawskiej.
Szanowni Państwo,
wyrażam ogromne zaniepokojenie w związku z wydarzeniami mającymi miejsce 17 lipca 2024 r., dotyczącymi zwolnienia dwóch pracownic Starostwa Powiatowego w Zambrowie.
Zgodnie z informacją przekazaną wczoraj zarządowi powiatu przez jedną ze zwolnionych, została ona zmuszona wbrew swojej woli do podpisania oświadczenia „porozumienia" się z pracodawcą - starostą zambrowskim, w sprawie rozwiązania stosunku pracy.
Dziś spotkałam się w Biurze Rady Powiatu Zambrowskiego z dwiema zwolnionymi paniami, które oświadczyły, że zostały zmuszone przez nieznaną im osobę (nie był to pracownik starostwa), pod groźbą zwolnienia dyscyplinarnego, do podpisania dokumentu „porozumienia" podpisanego przez starostę Edytę Marchelską-Groszfeld. Pracownicom również odmówiono dostępu do stanowiska pracy i nakazano opuszczenie budynku starostwa.
Dziś również odbyło się posiedzenie zarządu powiatu na którym poprosiłam starostów o wyjaśnienie sprawy i wskazanie faktycznej przyczyny zwolnienia dwóch pracownic, którą nie jest na pewno ich chęć/ wola rozwiązania umowy o pracę, bowiem deklarują gotowość do pracy pomimo zwolnienia ich z obowiązku świadczenia pracy, w okresie będącym de facto okresem wypowiedzenia umowy o pracę.
Starostowie nie złożyli wyjaśnień, zasłaniając się „dobrem" zwolnionych pracownic. Podniesiono jedynie argument zwiększenia etatów za kadencji poprzedniego zarządu powiatu, lecz ten argument nie dotyczy w żaden sposób zwolnionych pracownic, bowiem zostały one zatrudnione w miejsce istniejących wakatów, zwolnionych w związku z przejściem na emeryturę byłych już pracowników starostwa.
Sprawa nie może zostać zbagatelizowana przez zarząd powiatu oraz radę powiatu. W pełni zasługuje ona na uwagę publiczną i należy podjąć wszelkie niezbędne kroki w celu wyjaśnienia i naprawienia tej niesprawiedliwości. Apeluję do wszystkich członków zarządu oraz radnych powiatowych o zainteresowanie się sprawą.
Z dnia na dzień, w niegodziwy sposób pozbawiono środków do życia dwie pracownice starostwa, których praca była pozytywnie oceniana przez ich przełożonych (okresowa ocena pracownicza), nie naruszyły dyscypliny pracy ani nie otrzymywały żadnych uwag dotyczących niewłaściwej realizacji przez nie swoich obowiązków pracowniczych.
Dlatego zarówno podczas dzisiejszego posiedzenia zarządu jak i teraz stanowczo żądam natychmiastowego przywrócenia do pracy obydwu pań.
Zachowanie starostów - zwolnienie pracownic przez osobę trzecią (prawnika z zewnętrznej firmy), forma zwolnienia, zasłanianie się przez starostów brakiem czasu na rozmowę ze zwolnionymi, pomimo wielokrotnych ich próśb, stanowią naruszenie fundamentalnych zasad etycznych i norm prawa pracy.
Oświadczam, że nie ma mojej zgody na bezprawne działania starostów, które zmierzają do pozorowania „porozumień" z pracownikami o ich rzekomej chęci rozwiązania umowy o pracę.
Proszę też o zaniechanie zamiaru przeprowadzenia dalszych zwolnień pracowników, o czym z obawą informują pracownicy starostwa, czując się zastraszani, co nie wpływa na prawidłową pracę urzędu.
Na głębokie zaniepokojenie zasługuje również fakt, że wprowadza się zewnętrzne podmioty - prawników, którzy w swojej pracy stosują metody manipulacji i zastraszania.
Zadziwiająca jest również niegospodarność starosty Edyty Marchelskiej-Groszfeld, która pomimo zatrudnionego na etacie w starostwie radcy prawnego, bez uzgodnień z pozostałymi członkami zarządu, wydaje środki budżetowe zlecając prowadzenie usług prawniczych zewnętrznemu radcy prawnemu, powiązanemu z politykami PIS.
Dziękuję za Państwa uwagę,
łączę wyrazy szacunku,
Magdalena Grudzińska-Skawska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pani Radna- pierwsza sprawiedliwa w powiecie, a tak naprawdę narzędzie w rękach jednego członka z PSL który ma ogromne parcie na władzę. Tylko obudzi się z ręką w nocniku jak już będzie za późno ???? Ja od wieloletnich pracowników starostwa słyszałem wiele na temat tych zwolnionych kobiet, ale nie mi to oceniać. Podejrzewam że nawet nie pójdą do sądu. A cała ta gównoburza wywołana została przez przeciwników politycznych obecnych starostów.
Pani członkini ma na razie jeden głos w zarządzie i to tylko tyle a może warto się zastanowić czy aż tyle? Jak zwalniano Prezesa naszego szpitala to gdzie wtedy była? Waga sprawy zwalnianych osób chyba jest wyraźna, Pan , który ma takie parcie na władzę już ją miał i co z tego wynikło? Nic ,samo parcie nie wystarczy trzeba mieć kompetencje i kręgosłup a nie w d leźć każdemu kto poprze. Pani Staościna ma prawo wybrać sobie najbliższych współpracowników , powinna urząd odchudzić bo to nasze pieniądze. Jak na razie nikogo nie zatrudnia dodatkowo. Społeczeństwo Panią Marchelską wybrało zdecydowaną liczbą głosów i to daje jej mandat do sprawowania władzy w naszym powiecie a Pani członkini to może pokrzykiwać w domu i tam gdzie pracuje i niech nie wymachuje scyzorykiem bo na szablę jej nie stać .Noe ten poziom
I tu się w pełni z tobą zgodzę. A tak swoją drogą, te kobiety niby straszone zwolnienieniem dyscylinarnym- same podpisały dokumenty rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Ja gdybym był tak postawiony w takiej sytuacji i wiedział że jestem krystaliczny to w życiu bym tych dokumentów nie podpisał. Tutaj wygląda na to że sprawa ma jednak drugie dno. Nie chcę się za mocno wypowiadać nie znając szczegółów ale niestety tak to z boku wygląda. A te hieny z PSL-u tylko czekały na taki moment. Tylko to oby nie obiło im się czkawką, już w ostatnich wyborach samorządowych ludzie pokazali im gdzie ich miejsce a mam tylko nadzieję że w kolejnych będzie jeszcze lepiej
Urzędasów nie zwolnić 2 osoby ale połowę tych nierobów
Dobrze mówisz Adam. Połowę tych darmozjadów rozgonić. Niech się do uczciwej roboty wezmą na etacie albo na swoim, a nie wieczne żerowanie na podatnikach. A PSL owi i tej całej Grudzińskiej-Skawskiej aż się ulewa ze złości, że się nie dorwali do władzy. Nie z lewej podgryźć to z prawej. Małe i żałosne
Proponuje rozganianie zacząć od funkcjonariuszki publicznej pani Marchelskiej, co w godzinach urzędowych opłacana z naszych podatków, podatków wszystkich obywateli, także tych co są przeciwni sekcie PIS, urządziła partyjny wiec wyborczy na terenie samorządowym z udziałem Sasina, byłego ministra odpowiedzialnego za miliony zł strat w wyborach kopertowych i inne pisowskie przekręty, jak sprzedaż Lotosu węgierskim przyjaciołom Putina, za co teraz Obajtek co miesiąc dostaje od Orbana co miesiąc 15 tys. euro. Zwolnienie pracownic przeprowadzono w sposób bezprawny, to już widać z dotychczasowych wypowiedzi. I to jest afera zgotowana przez panią starostę. Pracownice uległy szantażowi i podpisały niekorzystny dla siebie sposób rozwiązania umowy. Ewidentnie doszło do naruszenia ich dóbr osobistych, poprzez udostępnienie informacji wynikających z ich zatrudnienia w starostwie osobom postronnym, nie mającym uprawnień do tego i nie wiadomo dlaczego zaangażowanym we wręczanie im wypowiedzeń, a jak wynika z wcześniejszych postów w sprawie, które dodatkowo szantażowały pracownice. Do dóbr osobistych zalicza się m.in. prywatność, nikt postronny nie ma prawa dostępu do informacji o sprawach wynikających z naszego stosunku pracy. To się kwalifikuje do sądu, bo jak wynika z art. 111 Kodeksu pracy pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Np. wg wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 5 lipca 2018 roku, III APa 22/18 Odrębną kategorią dóbr osobistych podlegających ochronie jest godność pracownicza, rozumiana jako poczucie własnej wartości, oparte na opinii dobrego fachowca i sumiennego pracownika oraz na uznaniu zdolności, umiejętności i wkładu pracy pracownika przez jego przełożonych. Naruszeniem tak rozumianej godności pracowniczej są zachowania pracodawcy polegające między innymi na krzywdzących ocenach jego kwalifikacji, udzielaniu nieprawdziwych opinii o pracowniku, bezzasadnym wymierzaniu mu kar dyscyplinarnych, ujawnianiu bez zgody pracownika informacji objętych ochroną danych osobowych (patrz wyrok Sądu Najwyższego – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z 21 października 2008 roku, II PK 71/08).Jeśli pani Marchelska uznała, że panie nie nadają się do pracy, dlaczego nie zachowała się zgodnie z prawem i nie wręczyła im wypowiedzeń? Bo stchórzyła, że informując w wypowiedzeniu o możliwości złożenia odwołania do sądu pracy, może sprawę w sądzie przegrać. No i zapewne jak wszyscy funkcjonariusze PIS uważa, że prawo jej nie obowiązuje, bo nie jest dla niej ważny interes powiatu, tylko ważny jest dla niej interes partii PIS, jak dla wszystkich PIS-owców.
Ten typ już tak ma. Nie chcieli jej w Platformie to się przykleiła do PSLu. Jeszcze trochę i sami pożałują tej decyzji
Ale starościna dostała wazeliny od dupowłazów. Na rok jej wystarczy, a tak a propos szacunek do Pracownika powinien być kwestią nadrzędną i tylko tyle. Ta cecha powinna być aksjomatem każdego pracodawcy. Poniższy cytat pozostawię bez komentarza. cytat: Dziś spotkałam się w Biurze Rady Powiatu Zambrowskiego z dwiema zwolnionymi paniami, które oświadczyły, że zostały zmuszone przez nieznaną im osobę (nie był to pracownik starostwa), pod groźbą zwolnienia dyscyplinarnego, do podpisania dokumentu „porozumienia” podpisanego przez starostę Edytę Marchelską-Groszfeld. Pracownicom również odmówiono dostępu do stanowiska pracy i nakazano opuszczenie budynku starostwa. Nadmienić należy, że pracownik to nie gówno na szufelce i należy mu się pełne wyjaśnienie podstaw zwolnienia a nie przypuszczam by taką wiedzą dysponował prawnik Zielińskiego i Sasina.
to mówisz biba, że ktoś komuś przystawiał pistolet do głowy? Leć do prokuratury zawiadomienie złożyć he he. Kolejna gównoburza. Im mniej urzędników tym lepiej
Ciężko ci idzie zrozumienie posta, ale spróbuję jeszcze raz. Pracownik to też człowiek i zasługuje na poważne i uczciwe traktowanie. Co do przerostu zatrudnienia, to zobaczymy ilu na miejsce zwolnionych zostanie zatrudnionych nowych.
Brawo dla pani starosty oby tak dalej
Brawo dla pani starosty oby tak dalej
A za co te brawa dla pani Marchelskiej? Za to, że nadaje się na stanowisko starosty, stanowisko zarządzania powiatem i podległymi pracownikami, jak wół do karety? Niewątpliwie ładnie wygląda na zdjęciach, na plakatach, kiedy pięknie się do nas uśmiecha. Jednak szczerzenie zębów do publiki to chyba jej jedyna umiejętność. Umiejętności zarządczych nie ma. Ewidentnie złamała prawo udostępniając dane z akt osobowych pracownic osobom postronnym. Każdy pracownik i pracodawca wie, że od lat kilkudziesięciu dane zawarte w aktach pracownika stanowią tajemnicę i nie mogą być przez pracodawcę nikomu udostępnione. Minęły czasy, gdy podpisując listę płac można było zobaczyć, ile zarabia kolega. Teraz to tajemnica służbowa, inne dane z teczki osobowej to także tajemnica. Więc dlaczego starosta przekazała dane pracownic nie wiadomo komu, dlaczego nie wiadomo komu zleciła wręczenie wypowiedzeń i przeprowadzenie rozmów w tej sprawie? Z minionych 8 lat rządów PIS wiemy, że w PIS-ie mają wybitnych specjalistów od marnotrawienia grosza publicznego, od złodziejstwa, bezwstydnego bogacenia się kosztem podatników i od nadużyć. Specjalistów od zarządzania nie mieli i nadal nie mają, a zambrowska pani starosta tylko to potwierdza.
I warto było się angażować i okazywać wsparcie arbuzom w drugiej turze wyborów? Teraz się Pani staroście czkawką będzie odbijać ta dobroduszność. Z takimi "przyjaciółmi" to i 5 prawników potrzeba
Pani Radna. Największa fanka Tuska w regionie. Ten Pan zwalnia tysiące ludzi a Pani to wspiera. Zachowanie Pani Radnej to czysta hipokryzja. Wzorowy członek PO a znalazła się na liście PSL. Pani miała walczyć o równouprawnienie kobiet. W naszym kraju jak wiadomo kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni. Może założy Pani w powiecie wydział dla kobiet gdzie będą pracowały bez kwalifikacji i dodatkowo słowo praca będzie im obca, bo kobietom należy się więcej. Święty spokój, więc od pracy z daleka. Zgodnie z powiedzeniem tak bardzo aktualnym, jak się okazuje w tej sprawie: " Czy się robi czy się leży 500 zł się należy". Ostatecznie ten wydział można nazwać -Księżniczki Pana J.
A teraz fakty: PSL z PiSem jest w powiecie w koalicji, skąd zatem pretensje do garbatego, że ma proste dzieci. Natomiast jeżeli księżniczki pana J są zbędne to trzeba im to po prostu zakomunikować i podać w wypowiedzeniu i nie robić z ludzi idiotów.
Pani Marchelska swoje rządy rozpoczęła od zakupu nowych mebli do gabinetu i wywalania na bruk pracowników. Wg klakierów Marchelskiej jak „Tusk zwalnia” to źle, ale jak Marchelska, to dobrze, świetnie, brawa . Po waszych komentarzach widać, że macie ogromną radosc z tego , że kogoś zwolniono . „Naród wspaniały , ale ludzie k.rwy”, jak mawiał klasyk .
z ludzi idiotów robią te wariatki z koalicji, które próbują wmówić wszystkie że kobiety mają mniejsze prawa niż faceci. Te wszystkie pro-kobiece fundacje i stowarzyszenia to przyczółek dla żon posłów i ministrów ( pozdro Edyta ) do naganiania babskiego elektoratu. A przecież każdy inteligentny człowiek wie, że w polsce to mężczyźni mają mniejsze prawa niż kobiety. Dobrze jej napisałaś Edyta. Księżniczki za próg, emeryci na emeryturę.
,,,,,a studenci do nauki, skąd my to znamy...
Pani Marchelska powinna zmiany zacząć od usunięcia pana Mrówki członka zarządu, który na prymie przykręca śrubki. Jakie kompetencje i wykształcenie ma ten człowiek, aby zarządzać i decydować o 80 mln budżecie.
A może by tak zamiast zwalniać innych i kupować gablotki po dziesięć tysięcy sama się zwolniła albo zrobiła coś dla powiatu, np. rondo przy Lidlu, no ale do tego potrzebne są kompetencje, których brakuje.
oddychaj, nawadniaj się. Kolejne wybory za 5 lat
Szanowna Wikdrag, powinnaś Pana Sebastiana przeprosić. Pan Sebastian jest wieloletnim, doświadczonym i uznanym samorządowcem, zdobyte głosy w gminie Zambrów i Szumowo, w liczbie 687 są tego potwierdzeniem. W radzie powiatu są m.in. rolnicy, mechanicy, emeryci - taki mamy przekrój społeczny. Czy według Ciebie również powinni odejść?
Wikdrag to jakiś oszołom. Demokratycznie wybranych radnych chce zwalniać. Czytam te wpisy i oczom nie wierzę " pan od śrubek " , "nauczycielka"... skąd w was szlachcice partyjni tyle pogardy dla drugiego człowieka? Nadzwyczajna urzędnicza kasta, tfu, wasza mać. Chyba się zapominacie kto wy są i po co. W dup=ach się tu komuś przewraca
Jak zwalniali prezesa szpitala to klaskali wymienili człowieka który dbał o pracownika i oto by szpital się rozwijał brawo pani Edyto
Pani Starosta czyści stajnię Augiasza po poprzednikach.Pan Jach zatrudnił zbędnie wiele młodych kobiet , które jedynie co miały to urodę i chęci. Wysokie wynagrodzenia w stosunku do starych pracowników są nieetyczne i demotywujące.Kryterium doboru był wdzięk , nie wiedza i doświadczenie. Tak moi drodzy - zasadne jest zwolnienie tych 2 kobiet i dalsze zwolnienia również. Pana Orłowskiego bratową proszę dokładnie prześwietlić jakie ma doświadczenie zawodowe.Pani Radna Grudzinska Skoro tego nie rozumie, to albo chce coś ugrać, albo już kupiona została za stanowisko. Być w koalicji PSL + PIS i wypisywać takie głupoty to dziecinada.